Witam. Z racji tego, ze zostały zrobione pierwsze testy postanowiłem wrzucić, aktualizacje. Akwarium się kręci już chyba 6 tydzień. Całe życie które chciałem przerzucić do nowego baniaka już jest w nim. Nie miałem możliwości pokleic koralowców tak dużych rozmiarów, dlatego porobiłem duże szczepki, resztę oddałem w rozliczeniu za żywa skalę. Testy wyszły nie najgorzej.
PH 8.2
PO4 0.05- było mniej ale dokupiłem triogesteusa, który za nic nie chciał jeść mrożonek pochodzenia mięsnego, dlatego kupiłem suchy, który lekko podniósł fosforany. Czy są jakieś mrożonki pochodzenia roślinnego ? Chętnie bym kupił.
NO3 0.00
KH 8
CA 400
MG 1250
Odpieniacz dopiero ruszył z praca jakieś 3 dni temu. Wcześniej nie podnosil w ogóle syfu w górę. Dołożyłem tez falownik 15000tys litrów, chociaż wszystkie falowniki kręcą się na 50-60% mocy.
Jadę jeszcze na pompie obiegowej 3000 litrów, ale na dniach wpadnie do akwarium już Jebao 10000.
Co do dojrzewania, pokazały się okrzemki i glony jakieś włosowate, takie długie. Tydzień i nie ma po nich śladu. Resztki ich fruwają na cyrkulatorze. Pokolce wrabaly wszystko w tydzień. Doszły jeszcze dwie babki kopiace, które nieustannie przekopują piach, żeby resztki z jedzenia nie gniły. Leje bakterie special blenda i zaczynam podnosić balinga, na razie na oko dałem 2x20ml dziennie, i zobaczę męża tydzień na testach jak zbiornik się po tych dawkach zachowa. Ze strat to padła mi montipora talerzowa i caulastrea się nie bardzo chce pompować chyba od za dużej ilości światła. I to chyba tyle [emoji3]. Jakbyście mieli jakieś rady chętnie przeczytam.
25.07.2022
Dziś została wykonana operacja na otwartym sercu, czyli wymiana pompy obiegowej. Na szczęście zakończona sukcesem. Moja Jebao to 12000 tyś litrów, także jest ustawiona na przedostatnim biegu. Myślę, że to około 10000l realnego przepływu.