Co do piasku masz dwa wyjścia. Albo stary płukasz i dopiero dobrze wypłukany piasek do akwarium albo dajesz nowy. Ja zrobiłem u siebie tak że na początku wrzuciłem skałę bez piasku. Skała zawsze coś odda syfu, będziesz miał łatwo posprzątać jak nie będzie piasku. Potem zasypałem nowym piaskiem. Ze starym nie chciało mi się bawić bo to jednak sporo płukania jest. Jakbyś nie płukał i wrzucił jak leci to zrobisz sobie bombę biologiczną bo mnóstwo syfu się uwolni.
Bakterie ATM mają to do siebie że muszą mieć od razu obciążenie w postaci życia. Jak nie dasz to one zdechną a akwarium dojrzeje samo z siebie na "dzikich" bakteriach.