Glony wyzsze

[dragon_x]

w sumie to dolozylem 2kg skaly, 2 kg zywego piasku, turbo slimaka, krabika i to wszystko w sumie... skałę płukałem czy to moglo spowodować wzrost NO3? testy robilem prakrycznie zaraz po dolozeniu tego wsyzstkiego ... ???

prosze o pomoc

[Jacek123]

wg mnie to 100% wina skały, ja zawsze płuczę i sprawdzam no3 wypłukanej wody...jak jest źle to płuczę w nowej wodzie!

[dragon_x]

to co mam teraz zrobic???

[Jacek123]

@dragon_x: zrób nową solankę, wrzuć do niej nową skałę wyjętą z baniaka, włącz jakąś pompkę na parę godzin, później sprawdź no3 w tej płukance, jak jest dużo no3 to do kibla z nią i powtórz czynności. Jak nie ma już no3 to włóż skałę z powrotem do baniaka a płukankę(jak jest czysta od no3) wykorzystaj do podmiany, i podmień z 10 ltr. wody bo 60 no3 wytruje Ci przychówek.

[dragon_x]

dzieki , tak zrobie zaraz po powrocei do domu i napisze co i jak

[dragon_x]

woda podmieniona, sprawdzilem skale w wodzie, no3-0 czyli to nie skala.... podmienilem 7l, bo tyle moglem sciagnac do powierzchni skal.... jutro zrobie testy

dzieki jak narazie za pomoc

[dragon_x]

@zielony mintaj: do podmianki uzylem roztworu solanki o mniejszym stezeniu co dalo obnizenie zasolenia o ok ,002,teraz mam 1,0265 NO3 spadlo do ok 40 z prawie 80, NO2 wczesniej jednak bylo sladowe, teraz jest 0, mozesz miec racje, bo Caulerpa racemosa ma sie chyba kiepsko ostatnio... zastanawialem sie co jest powodem i chyba dales mi odpowiedz. tylko obnizac zasolenie czy wyciac glona???

co do karmienia, to karmie rybki mrozonkami ale staram sie dawac tylko tyle ile moga na raz zjesc, aczkolwiek ktos z rodziny wpadl ostatnio na pomysl ze rybki nakarmi i wrzucil z pol kostki, ktore lezalo az wrocilem do domu... zgroza...!!!

mam jeszce jeden problem nie pasujacy do tego watku z ryba... dosc powazny ehh i nie wiem co robic... boje sie ze rybka zejdzie...

[MateuszD]

U mnie mam nadzieje ze zacznie sie juz sytuacja poprawiac, solidnie wyczyscilem odpieniacz i okazalo sie ze dysza venturiego byla solidnie zarosnieta kamieniem, mocno zwiekszylem przeplyw wody przez odpieniacz i okazalo sie ze dalo sie go ustawic na mokra piane, co mam nadzieje ograniczy azotany. Korale juz wygladaja lepiej, nadal blade ale polipy ladnie wysuniete i chyba im sie polepsza.

[dragon_x]

MateuszD zazdroszcze ci , u mnie sytuacja sie nie bardzo stabilizuje, przepraszam, ze podłączyłem się pod twoj temat, ale mamy podobny problem chyba...

[MateuszD]

dragon_x: Jednak chyba cos jest w tym ze wieksza ilosc wody latwiej ustabilizowac, ja przez prawie 2 lata nie mialem NO3 wyzszego niz 5 (a i wzrost do 5 uwazalem za problem)

[dragon_x]

wiem , dlatego sie stresuje.... ehh, wie, ze duze akwa latwiej stabilizowac, ale coz, musze jakos sobie z tym poradzic. czy sa moze jakies absorbenty NO3?

[MateuszD]

sa, haslo denitryfikator, ale raczej rzadko stosowane, i chyba niepolecane - mysle ze jak koledzy pisali podmiany powinny pomoc.

[dragon_x]

a mozesz mi poradzic co do rybki???

dostalem drugiego garbika z rodziny hypistera, no i jeden meczy drugiego, ten ma oko uszkodzone, obgryziony ogon, i pletwe grzbietowa i ledwo dychya, az musze go karmic.dopiero jak jest ciemno splywa na dol , tak caly czas przy powierzchni, zastosowalem lustra na agresora, na chwile pomoglo ale... juz nie dziala.. boje sie ze mi rybka zejdzie...

[MateuszD]

a jakie masz garbiki? Czy 1 to chrysiptera jakas? Ja mam taka u siebie, i teraz z pokolcami to jest spokojniejsza, ale wczesniej uwazalem ja za agresywna, szczegolnie jak byla tylko z pacagnella - to byl dopiero agresor.

[dragon_x]

mam dwie hypistery identyczne..... !!!! moglbym ci na kom przeslac filmik jak atakuje odbicie w lustrze ehhh total agresiv

[danp]

@dragon_x z calym szacunkiem ale jak mogles wpuscic jednego garbika, do drugiego, do tak malego zbiornika? Sam sie prosisz o klopoty. Nie chce zebys sie obrazal, twoj zbiornik, twoja robota, ale nie mozna robic takich rzeczy, jedna ryba cierpi (byc moze zejdzie w krotkim czasie), trzeba takie info wczesniej sprawdzac (chocby pytajac na forum), sam zlalazles sobie problem.

Co do "karmienia" przez rodzine to stanowczo popros ich zeby wiecej tego nie robili, ja swojej malzonki nie dopuszczam do zbiornika, jak cos idzie nie tak to moge winic tylko siebie, a nie ze wracasz z pracy i takie "mile" niespodzianki cie czekaja po powrocie.

[dragon_x]

danp - niestety drugiego garbika dostalem. ktos chcial mnie na sile uszczesliwic. musialem go wpuscic , przeciez nie moglem spuscic go w kiblu... a z reszta juz go nie ma, oddalem go koledze do duzego zbiornika.rodzinka tez juz nie karmi , po ostatnim numerze... ma zakaz. wiem ze w tak malym zbiorniku jedna mala rybka to max. na szczescie w styczniu powiekszam zbiornik i chyba o sporo wiecej niz planowane 30kilka litrow:)

[danp]

No to pieknie, lepiej komus oddac za darmo niz doprawadzic do niepotrzebnej smierci.

A co do rodzinki tez pieknie, karmienie tylko w twojej obecnosci, pozdrawiam i zycze powodzenia z nowym zbiornikiem.

[koma]

dragon_x: Ja też mam mały zbiornik i miałem skok NO3 nawet do 40-60 ( po przewiezieniu). Dolewanie Nite-out II i Bacterial Aquarium balancer + odżywka i podmiana 10% co tydzien zbiło go jakoś w 3 tygodnie. Na tyle, że nie ma sensu go teraz mierzyć :-) Nic z tego powodu nie padło.Powodzenia i nie ma co panikować.