Witam.
Chelmuta dołożyłem do żółtka na lustro, po tygodniu, razem pływały. Czasami żółtkowi coś strzela do łba i go przegania, ale chelmut, nie w kij dmuchał, wystawia ości grzbietowe i nie odpuszcza. Dla chelmuta ważne by miał co jeść leje fito i coś tam skubie. Grunt, że rośnie i nie jest chudy. Zaczynam hodowle artemie.
Pierwszego Chelmona miałem nie cały rok, niestety pompa balingowa wlała mi jeden cały składnik i mi padł. Teraz mam reaktor.
Oba chelmony kupione u Jadwigi.
Pozdrawiam.