Skocz do zawartości

Historia edycji

Arek77

Arek77

U mnie różne gatunki drobnych zwierząt to pojawiały się, to znikały. W swoim czasie miałem wszędzie pełno gąbek sycon, potem zniknęły całkowicie. Teraz widuję je pojedynczo w sumpie. Tak samo z rurówkami, wężowidłami, kiełżami po ślimaki turbo. Wężowidła w pewnym okresie były wszędzie, w każdej szczelinie, potem zniknęły na dobrych kilka miesięcy. Tak samo  ślimaków miałem tyle, że w nocy zajmowały prawie całkowicie tylną szybę. 

Obecnie wszystkie te stworzenia występują w umiarkowanej ilości. 

Podobnie jest w przyrodzie - np w nowym terenie populacje rozwijają się gwałtownie a potem prawie znikają. Np lawinowy rozwój wężowideł powoduje to, że zjedzą wszystko co jest dla nich strawne, po czym głodują i zdychają. Zostaje ich tylko niewielka ilość, następnie pokarmu dla nich znowu przybywa i zaczynają się rozmnażać. I taki wzrost u spadek ilości zwierząt następuje kilka razy z coraz mniejszą ..... amplitudą po czym następuje stabilizacja danej populacji. 

Tak też zazwyczaj bywa w akwariach. Kiełże, i inne stwory nie zniknęły z akwa tylko występują w małej ilości, że są trudne do znalezienia. Posiedź kilkanaście minut w nocy z latarką i poobserwój zakamarki w skale.... powinieneś znaleźć jakąś pojedynczą sztukę.

Taki stan rzeczy potwierdza tylko stwierdzenie, że dojrzewanie akwarium morskiego trwa kilkanaście miesięcy, jak nie dłużej :)

Arek77

Arek77

U mnie różne gatunki drobnych zwierząt to pojawiały się, to znikały. W swoim czasie miałem wszędzie pełno gąbek sycon, potem zniknęły całkowicie. Teraz widuję je pojedynczo w sumpie. Tak samo z rurówkami, wężowidłami, kiełżami po ślimaki turbo. Wężowidła w pewnym okresie były wszędzie, w każdej szczelinie, potem zniknęły na dobrych kilka miesięcy. Tak samo  ślimaków miałem tyle, że w nocy zajmowały prawie całkowicie tylną szybę. 

Obecnie wszystkie te stworzenia występują w umiarkowanej ilości. 

Podobnie jest w przyrodzie - np w nowym terenie populacje rozwijają się gwałtownie a potem prawie znikają. Np lawinowy rozwój wężowideł powoduje to, że zjedzą wszystko co jest dla nich strawne, potrzym głodują i zdychają. Zostaje ich tylko niewielka ilość, po czym pokarmu dla nich znowu przybywa i zaczynają się rozmnażać. I taki wzrost u spadek ilości zwierząt następuje kilka razy z coraz mniejszą ..... amplitudą po czym następuje stabilizacja danej populacji. 

Tak też zazwyczaj bywa w akwariach. Kiełże, i inne stwory nie zniknęły z akwa tylko występują w małej ilości, że są trudne do znalezienia. Posiedź kilkanaście minut w nocy z latarką i poobserwój zakamarki w skale.... powinieneś znaleźć jakąś pojedynczą sztukę.

Taki stan rzeczy potwierdza tylko stwierdzenie, że dojrzewanie akwarium morskiego trwa kilkanaście miesięcy, jak nie dłużej :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.