Skocz do zawartości

Historia edycji

tomko

tomko

10 godzin temu, katani napisał:

nabieram do kubka wody, wrzucam 3 kostki, czekam aż się rozmrozi - siup do baniaka przy włączonej cyrkulacji.

Patrzcie jakie ciekawy temat się zrobił ;) Ja prawie jak Katani. Tylko jeszcze zamięszm, czekam jak mięsko opadnie, odlewam popluczyny znad osadu. Potem kropla witamin i po kilku minutach siup do bańki. Pozdr., tomko

33 minuty temu, MarcinH napisał:

Wracając jeszcze do tematu mrożonek, używacie jakiś dedykowanych sitek, pojemników do rozmrażania, coś w stylu Defroster Aqua Medica bądź innych czy zwykłe sitko kuchenne?

Czy wlewając mrożonki wlewacie od tak sobie zawartość do baniaka czy używacie jakiś karmników coś w stylu food pipe Aqua Medica czy Innovative Marine Gourment DeFroster (strasznie mi się podoba ale nigdzie nie dostępny) by jednak pokarm nie rozpłynął się zbytnio? Obieg/cyrkulację zostawiacie włączoną?

Nic nie wyłączam, wlewam w wir wody. Za 1 min. nie ma śladu po mrożonkach ;) Takie mam dzikie ryby. W yen sposób wszystkie mają szanse się najeść, nawet Tolek rozdymka i Flegma mandaryn .

tomko

tomko

10 godzin temu, katani napisał:

nabieram do kubka wody, wrzucam 3 kostki, czekam aż się rozmrozi - siup do baniaka przy włączonej cyrkulacji.

Patrzcie jakie ciekawy temat się zrobił ;) Ja prawie jak Katani. Tylko jeszcze zamięszm, czekam jak mięsko opadnie, odlewam popluczyny znad osadu. Potem kropla witamin i po kilku minutach siup do bańki. Pozdr., tomko

31 minut temu, MarcinH napisał:

Wracając jeszcze do tematu mrożonek, używacie jakiś dedykowanych sitek, pojemników do rozmrażania, coś w stylu Defroster Aqua Medica bądź innych czy zwykłe sitko kuchenne?

Czy wlewając mrożonki wlewacie od tak sobie zawartość do baniaka czy używacie jakiś karmników coś w stylu food pipe Aqua Medica czy Innovative Marine Gourment DeFroster (strasznie mi się podoba ale nigdzie nie dostępny) by jednak pokarm nie rozpłynął się zbytnio? Obieg/cyrkulację zostawiacie włączoną?

Nic nie wyłączam, wlewam w wir wody. Za 1 min. nie ma śladu po mrożonkach ;) Takie mam dzikie ryby. W yen sposób wszystkie mają szanse się najeść, nawet Tolek rozdymka.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.