Raczej prawidlowo - nakładam na rurę węższa strona i podciagam do góry pod śrubunek na następnie dokręcam ile się da. Ogólnie mam problem na tym etapie bo odkręciłem też od powrotu po czym ponownie przykrecilem, ale chyba przy dokręcaniu sam śrubunek się delikatnie przemieścił i sączy się przy połączeniu z akwarium...
EDIT.
Chyba faktycznie problemem było dokręcenie, ponieważ kupiłem "klucz żabkę" i jest w tym miejscu ok.
Za to problem jest teraz w miejscu zaznaczonym poniżej, sączy się woda w tym miejscu. Myślicie że jest to kwestia, że uszczelki są krzywo ułożone?
Pewnie najlepiej odkręcić i ponownie dokręcić, ale nie jest to takie proste bo za każdym razem musze wlać do komina trochę wody żeby zrobić test szczelności, a później jest problem ze spuszczeniem wody z komina przy odkręcaniu...
