A apropo tych lamp. Po podłączeniu do wifi, po zaniku zasilania, jeśli lampa nie połączy się z wifi ponownie to .....programy czasowe nie startują. Lampa zapala diody dopiero w momencie jak ma połączenie z wifi (nie wiem czy internet jest wymagany bo jeszcze tego nie sprawdzałem). Ogólnie soft w tych lampach jest dziwnie napisany w moim odczuciu. Niby prosty w działaniu ale jak się zagłębiamy w szczegóły to zaczyna być irytujący. Brak możliwości minutowego sterowania czasem załączania, tylko godzinowe. I teraz jeszcze taki kwiatek.
Sprawdzcie tez jak sie zachowują Wasze lampy na krótkotrwałe zaniki prądu np. 1 sekundowe, 2 sekundowe. Czy za każdym razem startują. U mnie jedna z lamp bardzo często startuje wtedy na full, nie mozna nia sterowac, nie podlacza sie do wifi i co gorsza wentylator raz startuje na full (wyje wtedy jak opetany), a czasami nie. U mnie już podłączone do sterowalnych gniazdek bym mógł je w razie W wyłączyć na chwile i włączyć ponownie. A docelowo trafią układy opóźniające załączenie po utracie prądu tak na wszelki wypadek, albo trafią pod jakiegoś UPSa tylko by podtrzymać w przypadku krótkotrwałego zaniku zasilania.
Historia edycji
A apropo tych lamp. Po podłączeniu do wifi, po zaniku zasilania, jeśli lampa nie połączy się z wifi ponownie to .....programy czasowe nie startują. Lampa zapala diody dopiero w momencie jak ma połączenie z wifi (nie wiem czy internet jest wymagany bo jeszcze tego nie sprawdzałem). Ogólnie soft w tych lampach jest dziwnie napisany w moim odczuciu. Niby prosty w działaniu ale jak się zagłębiamy w szczegóły to zaczyna być irytujący. Brak możliwości minutowego sterowania czasem załączania, tylko godzinowe. I teraz jeszcze taki kwiatek.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.