Praktycznie na każdej fakturze z Niemiec mam konkretny gatunek acropory lub nazwę jej odmiany. Nigdy nie spotkałem się z hasłem "bezkręgowiec,"., to jakiś polski "wynalazek". Skoro niemieckie prawo nie wymaga podawania nr CITES na fakturze to zwykle ich tam nie ma. Hodowcy handlujący koralowcami zarobkowo prowadzą coś na kształt księgi przyjęć i wydań. Ale Niemcy ten temat jakoś uporządkowali.
Jaki jest właściwy CITES dla koralowca który od dekady jest "rozmnażany" w hodowlach? Przecież CITES funkcjonuje tylko na imporcie do UE.