Mały sacropython

[baz]

Witam

Niedawno od znajomego dostałem małego sacropythona jakieś 2 tygodnie no i tu jest problem ponieważ nie wypuszcza czułków w pobliskim sklepie dowiedziałem się że może tak być ponieważ się adoptuje do nowych warunków i taka sytuacja może trać nawet miesiąc czy to prawda? ustawiłem go w górnej części akwarium z lekkim prądem, gnić też nie gnije więc nie wiem co robić-cierpliwie czekać?

Piotr

[tomasz]

Jasne, weź węgiel (doustnie - nie do akwarium czasem)

[BartY]

To prawda że niektóre mogą się tak długo aklimatyzować. Najdłużej aklimatyzują te które mają dwa rodzaje czułków (takie drobniutkie – meszek, te wypuszcza dość wcześnie ale mają jeszcze takie większe ,rzadko rozmieszczone te mogą wypuścić znacznie później)

[Dariusz Luba]

Witam. Z tymi sarcopythonami to tak jest... Sam również posiadam "opornego" egzemplarza Jest u mnie ponad pół roku, sporo urósł, ale bardzo denerwuje mnie swoją wstydliwością Przez 3-4 dni jest wspaniale rozwinięty (zarówno w dzień jak i w nocy) po czym przez blisko tydzień nie wystawia w ogóle czułków i kształtuje kapelusz w trąbkę i wygina się w różne strony, przez co musi mieć sporo wolnej przestrzeni dookoła. Mój sarcopython ma grube czułki. Dla porównania ogromny sarcopython kolegi Rah'a, ma drobniutkie czułki, i jest bardziej "interaktywny". Po dotknięciu szybko je chowa, po chwili jednak wspaniale je prezentuje. Po odcięciu kawałka kapelusza na szczepki, juz po pół godzinie miał wystawione czułki. Zastanawiam się czy to jest cecha gatunkowa czy może osobnicza...

Pozdrawiam.

[baz]

Mój ma małe czułki nic trzeba się uzbroić w cierpliwość

Piotr

[sheep]

Sacroptyhon faktycznie dlugo sie aklimatyzuje, u mnie byla sytuacja odwrotna przez tydzien od kupienia wypusczal bardzo dlugie "czulki" nastepnie przez miesiac nic. Aczkolwiek koral ten jest bardzo odporny na czyn. zewnetrzne a najfajniej wygalda jak zaczyna sie dzielic u mnie jeden sac. podzielil sie na dodatkowe 3 korale.

Pozdrawiam

sheep

[Waldemar Żak]

Mój też się wstydzi - zmienny jak kobietka :)

[Marx]

zauwazylem ze im mniejszy tym odwazniejszy

znajomy ma duzego i mala szczepke z niego obok, nie dosc ze maja troszke inne kolory, to ten maly prawie wciaz rozwiniety, duzy bardziej niesmialy

[baz]

dzisiaj nieśmiało zaczął kiełkować w końcu:)

piotr