Potrzebuje pomocy z ORP meter

[misiokicio1]

Witam.Nie znam sie za bardzo na ozonie i nie mam pojecia czy dobrze robie.Uzywam Sander Ozonizer 50. i kupilem aquarium digital ORP meter dosc tanio na ebay.

wsadzilem elektrode do sumpa i wychodzi mi okolo 98 100 mv

Nie wiem czy tak ma byc.Wlaczam tego ozonizera od kilku dni na okolo 5 do 10 mg okolo 1 godz.

Nie mam zielonego pojecia czy tak to ma byc.

Mam zbiornik 190 litrow plus sump jakies 60 litrow wody.prosze o pomoc??

[Simon]

Poczekaj z tydzien zanim elektroda sie wymoczy i da prawidlowy odczyt bo aktualny jest absurdalny.

[Marius]

misiokicio1 to wlasciwie po co uzywasz ozon ? Ja kiedys malo calego baniaka nie zabilem uzywajac ozonu.

[misiokicio1]

dzieki Simon za odpowiedz.A co do tego po co uzywam ozonu to chyba normalne.Probuje nauczyc sie go uzywac by moc uzyskac idealna wode.

Dlatego uzywam go jak narazie na najmniejszych ustawieniach.

[Witek]

witam! nie bój się ozonu, czyści wodę na kryształ wykańcza glony itd. ja daję od kilku może 9 lat po 100 -60 czegoś/h na okrągło przez całą dobę w specjalnie zrobionym ozonizatorze - rura z biobalami iod dołu hydor napowietrza wodę przepływającą. elektroda się wymoczy za kilka dni.

[Rebciu]

Witek, jeśli polecasz ozon to także napisz o niebezbieczeństwie z nim związanym. Wiem, że jesteś lekarzem i zdajesz sobie sprawę, że ozon jest w stanie potraktować ryby i korale tak samo jak te glony, które usuwa. Opisz prawidłową instalację ozonatora z węglem, pochłaniaczem wilgoci przed ozonatorem, komputerem ORP, jakie wartości ORP są optymalne itp. Polecanie komuś zabawę z ozonem w takim stylu to jak danie broni dla dziecka. Przecież z postu kolegi wynika, że nic o nim nie wie.

Z drugiej strony - jeśli istnieje konieczność korzystania z ozonu (np. bo redox jest skandalicznie niski) świadczy to tylko o dużych problemach związanych z filtracją i kondycją całego akwarium.

[Witek]

jeżeli można się komać w ozonowej kompieli, usuwa owrzodzenia i przyspiesza gojenie ran to raczej nie jest niebezpieczne. pochłaniacze wilgoci są potrzebne ale ja zrezygnowałem bo szybko się zużywają. musiałbym wypalać je co 2 dni. są potzrebne ale ja nie używam. potrzebne bo wilgoć i kurz zepsuje ozonator , u mnie poszedłpo 3 latach i kupowałem drugi. rwdox mam około 360

ale uywałem go głownie dla wzrokowego efektu. u kolegi znikł nieprzyjemny zapach. a ja zacząłem stosować jak zobaczyłem wiele lat temu że niemcy stosują go zawsze i tak jak ja " na okrągło" 50-100 /h szczególnie przy twardych. A tak naprawdę to woda się robi jak kryształ i to mi pasuje. i nigdy ozon nie zabił mi żadnego zwierzęcia. a napisałem 9 lat ale użwam go na pewno dłużej w takich dawkach. Poza tym nie namawiam nikogo tylko piszę jak używam, każdy zbiornik jest inny.

[Rebciu]

Ludzka skóra wytrzyma dużo więcej niż tkanka SPSów. Jęsli nie stosujesz pochłaniacza to wydajność ozonatora bardzo mocno spada - chyba, że go regularnie i często rozkręcasz, dokładnie czyścisz itp. choć przy ozonatorze Aquamedica piszą, że jeśli wigotność względna wynosi 40-50% to na dzień dobry wydajność ozonatora spada o 50%. Dawka 60-100 mg ozonu na godzinę przy nowym ozonatorze jest kosmiczna - Aquamedic zaleca 10 mg. Ten sam Aquamedic piszę w instrukcji na samym początku, że ozon jest silnie toksycznym gazem i jeśli cały sprzęt mamy w szafce akwarium to przy dozowaniu 60-100 mg nie da się normalnie oddychać powietrzem znajdującym się w tym pomieszczeniu. Ja przy przedawkowaniu miałem wręcz zawroty głowy.

Są inne metody na kryształową i śmierdzącą wodę. Tak na marginesie - moda na ozon w Niemczech dawno przemineła i stosują ją zawczaj mało doświadczeni akwaryści. To co było dobre 10 lat temu dziś może się okazać totalnym niewypałem. To samo może dotyczyć metod dziś uznanych za najleprze za 10 lat. Akwarystyka morska rozwija się w dość dużym tępie, a widać to dokładnie ogładając na Reefkeeping zbiorniki miesiąca z 2002 roku oraz z ostatnich 2 lat.

Oczywiście nie wykluczam stosowania ozonu ale ma to uzasadnienie wg mnie tylko przy jakiś katasrofach ekologicznych w akwarium lub przy ostrych chorobach, atakach pasożytów lub jakiś bakterii ale należy to robić z głową. Oczywiście moje podejście do ozonu nie musi być wyznacznikiem dla użytkowników czy przyszłych użytkowników. Chciałem stworzyć przeciwwagę do luźnego podejcia użycia ozonu w akwarium i nikomu nie karzę się z moim zdaniem zgadzać