inwazja ślimaków

[michu23]

witam! dzisiaj zaobserwowałem w akwa kilkanaście takich ślimaczków jak w linu... chodzą po szybach.

http://www.meerwasser-lexikon.de/eng/71/756/Berghia/verrucicornis.htm

Mają tylko ciemny kolor. Z tego co wiem raczej nie przeżyją w akwa... Wiecie coś o nich? Pzdr!

[ocelocik]

Wiem, ze bardzo podobny gatunek zjada Zoanthusy - w jakiej kondycji sa Twoje? Zreszta podobne jedza Montipory, Aiptasie... "Nudibranches" to bardzo szeroka grupa zwierzat.

[michu23]

zauwazylem je dopiero dzisiaj, przygladnalem sie teraz i rzeczywiscie kilka sztuk siedzi na Zaoantusah... nie wiem ile tego jest ale Zoa nie rozwinely sie dzisiaj za bardzo... jak z tym walczyc? dzieki za ostrzezenie. pzdr!

[ocelocik]

Moglbym cos doradzic, gdyby chodzilo o podobne slimaki na Monitoporach, ale w kwesti Zoanthusow moja wiedza jest ograniczona: raz kupilem drobna skalke z Zoanthusami i ogladajac ja zauwazylem kilka tych slimakow. Usunolem je mechanicznie ( 4 sztuki z tego co pamietam), szczesliwie nie trafily mi sie zadne jaja i slimaki wiecej sie nie pojawily. Tyle ze przy wiekszej ilosci taka metoda moze byc mocno nie skuteczna...

[dziadu]

Szkoda ze nie sa jasne, bo byly by to prawdziwe rarytasy. Ten ktorego pokazales w meerwasser zjada aiptasje.

http://www.nudibranch.com.au/

http://www.seaslugforum.net/specieslist.cfm

http://www.nudipixel.net/

Zrob zdjecie bo moze byl bym zainteresowany odkupieniem.

pozdr.

dziadu

[michu23]

za pozno, staram sie je powybijac. sa dokladnie takie jak tamte co podalem ale jasno brazowe. maja jakby kolce. siedza tylko w Zoantusah jak zaobserwowalem i jest ich spooooro!! zoantusy sie nie otwieraja... :/ maja po ok. 5mm

[Ben_sage]

Dobra do rzeczy.

Bo ja też ostattnio jakieś smierdzące slimole w skorupkach znalazlem jest ich kilka i sa male ok.0,4 mm i jak mam z nimi walczyć?

[TMK]

@ Ben_sage Dlaczego chcesz z nimi walczyć? chcesz je zabić za to ze żyją?

[nika]

@michu, po jednych zakupach u mnie też pojawiły sie te slimaczki. poczatkowo byłam zadowolona bo naprawde ładnie się prezentowały, ale po stosunkowo krótkim czasie pojawiło sie ich sporo (malutkich) i natychmist opanowały zooantusa. ten otwierał się coraz słabiej aż w końcu wcale.

przez cztery dni, codzinnie wkładałm zooantusa do czystej wody ro na 15-20 sekund (jedynie to przyszło mi do głowy). po kilku dniach przerwy powtórzyłam "zabieg". nie wiem czy to dobry sposób ale u mnie sprawdził się w 100%. zooantusy już drugiego dnia płukania zaczęły się otwierać . ślimaczków nie widać i wszystko dobrze się skończyło.

[Ben_sage]

Trzeba zabić wszystkie na śmierć ! Panie TMK Brzydkie takie chodzi i może byc tego z dnia na dzień więcej.

[Bartek1]

TMK-Pani

A moje zooanthusy też się nieotwierają tzn. te z jednej koloni reszta wydaje się być ok. Kiedyś widziałem małe ślimole ale te niewyglądały jak te z linku. Może to wieloszczet którego niedawno widziałem na tej koloni.

Pozdrawiam Bartek

[ocelocik]

@Ben_sage

Zdecydowanie, zdecydowanie przesadzasz. Czy te slimaki, procz tego ze chodza robia cos zlego? Z tego co wiem, to te malenkie slimaki ktore zazwyczaj mamy w akwariach wygladajace jak pomniejszone Turbo sa w niczym nie grozne. Ba, powiedzialbym, ze odawalaja kawal pracy, bo sa glonozerne. I raczej sie nie namnoza w duzej ilosci, nie widzialem jeszcze akwarium w ktorym bylyby plaga.

[TMK]

Ja po prostu nie szanuję ludzi, którzy mają zwyczaj np rozdeptywać bezmyślnie mrówkę na chodniku bo taki mają odruch.

Co do zooanthusów to gdzieś czytałam,ze w stanach przykład alwarium z zooanthusami był polecany dla szkół, ponieważ to najmniej problemowe i najbardziej odporne orgaznizmy. Ja jednak mam zupełnie inne doświadczenia,czasmi marnieją bez znanego mi powodu.

A te slimaczki ,o których pisze Michu23 tez pojawiły się po jakichś zakupach. były trzy,(ok 1 cm) ale przetwały jaieś póltora miesiąca.Zooanthusów nie jadły-może wolały twardziele-ale u mnie brak tego dania

[Ben_sage]

Co do tych slimoli wżuciłem kilka sztuk do mojego akwa z red cherry slodkowodnego krewetkom bardzo smakuje ich mięso.

Co do glonożarcia nie zaobserwowalem aby chodząc po tylnej zielonej szybie zostal wycięty paseczek bez glonów.Pozatym tak czy siak nie podoba mi sie to bo mam duzo slimoli w slodkowodnym też takie male.Dobrze narazie nie bede dawać ich do red cherry ale zobacze jesli bedzie coraz wiecej zaczne zbierać bo narazie chyba jeszcze jednego gdzieś widziałem.

[TMK]

Slimaki w słodkowodnym mogą być plaga zwłaszcza jak masz duzo ryb do katmienia. ja mam tylko świderki i 1 ampularię. Przy kupowaniu roslin ogladam je bardzo dokładnie i zabijam wszystkie slimaki które na nich znajdę(dokładnie zgniatam i karmie lagnustę )

W morskim jest zupełnie inaczej. Jezeli za duzo karmisz to wpierw padnie Ci baniak . Owszem, okresowo pojawia sie większa ilość pewnych organizmów jakby nie wiadomo skąd- np malutkie węzowidła, krewetki mysis, kiełaze, małe rurówki, itp. Czsem mozna zaobserwować więcej slimaków typu stomatella, czy jeśli przyniesiesz skałę ze złozonymi jajami slimaków to innego gatunku.

Jednak ze wzgledu na bogactwo(czyt konkurencję) wielu innych gatunków po pewnym czasie populacja się ztabilizuje lub nawet znika.

Zupełnie inaczej traktuje się slimaki nagoskrzelne- to te bez muszli za to z wieloma wyrostkami- niektóre żywią się określonymi gatunkami koralowców hodowanych w akwa.(bywają tez roslinożerne) Stąd po zobaczeniu takiego stwora włacza się alarm, Jeśli akwarium jest duże i ma sporo koralowców i skały to mozna ślimaka już nie zobaczyć-natoniast mozna zobaczyć braki w akwarium....