kmirko Zgłoś Napisano 24 Czerwca 2010 Cytuj *Moja Rafka 200 l* (zlikwidowana z końcem 2016) 100x40x50, Sump 40L, Pudełko przelewowe, Lampa HQI 2x150+2x39W T5, Odpieniacz Deltec MC500, Obieg Eheim 1260, Cyrkulacja 2x Koralia3 6400l/h, LR 34kg, LS 21kg Sprzedam wąż silikonowy 32 mm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 26 Czerwca 2010 Do bank nasienia wpada gość w kominiarce. Podbiega do jednej z pracujących tam kobiet, wyciąga giwere i krzyczy: - Dawaj kase! - Ale prosze pana, to bank nasienia, nie mamy tu pieniedzy! Gość spostrzega leżące troche dalej fiolki z wiadomym płynem. - Wypij to - mówi pokazując na buteleczki. Kobieta krzywi sie ale przechyla. Jegomość podwija kominiare i mówi: - Widzisz Kochanie? Jak chcesz to potrafisz. Gość zamawia w knajpie zupę i widzi, jak kelner moczy w niej palec. Po chwili zanurza go w talerzu z drugim daniem. - Co pan wyrabia? - dopytuje klient. - Przytrzasnąłem sobie palec w drzwiach i lekarz kazał go trzymać w ciepłym miejscu – wyjaśnia kelner. - To niech pan sobie go w d*pie trzyma – wścieka się klient. - W d*pie trzymam na zapleczu, tutaj mi nie wypada W autobusie: - Proszę bilet do kontroli. - Nie mam. A pan mi pokaże swój bilet? - Przecież jestem kontrolerem!!! - A ja, k@rwa, elektrykiem. Mogę nie płacić za prąd? Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 26 Czerwca 2010 i coś na wieczór Przychodzi facet do lekarza cały pokrwawiony, przyodziewek w strzępach -Co się Panu stało? -Pyta lekarz -Pogryzły mnie psy -A szczepione były? -Tak, d*pami Monolog przy wódce: - Wy to wszyscy jesteście debile! Żadnych celów nie macie w życiu! Żadnych marzeń. Ja to mam marzenie! Wielkie marzenie! Po pierwsze - zarobić ogromną kupę szmalu! Po drugie - kupić słonia... pauza - Obszyć go futrem... dłuższa pauza i głęboki wdech - I zatłuc pałą, jak mamuta!!! Ostatnie badania naukowe ujawniły, że piwo zawiera żeńskie hormony. Jeśli chcecie zachować męskość przeczytajcie poniższy artykuł opublikowany w Scientific American przez dr Flowera 29.02.99. Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mężczyzn. Aby sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich dostał 11 litrowych butelek celem prowadzenia ich zawartości do organizmu. czas badania wynosił ok 3 godzin. Oto wyniki eksperymentu: - u 75% stwierdzono zaburzenia myślenia i mowy - 100% nie potrafiło prowadzić samochodu - u 90% zauważono tendencje do tycia - 80% wpadło w melancholie i wybuchało płaczem o byle głupstwo - 80% chciało wydać pieniądze na byle co - 75% trudno było zrozumieć - 90% nie było świadome, ze opowiada głupoty - 85% nie było w stanie przyznać się do własnych błędów I jak tu powiedzieć, ze w piwie nie ma żeńskich hormonów? Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Taku Zgłoś Napisano 26 Czerwca 2010 W kominku płonie płomień. Przed kominkiem, na bujanym fotelu siedzi dziadunio. Wokół dziadunia siedzą wnuczęta i słuchają jego historii: - Jak byłem młody, pojechałem na safari. Niestety, zepsuł mi się samochód. Wziąłem strzelbę, i zacząłem przemierzać sawannę pieszo. Nagle z wysokiej trawy wyskakuje na mnie lew. Mierzę do niego z karabinu, strzelam... Niestety karabin nie był nabity. No to ja zaczynam uciekać. Lew coraz bliżej. Dobiegam do wielkiego baobabu. Odwracam się, widzę, że lew jest coraz bliżej. Gdy był tak blisko, że widziałem jego ślepia, lew wyskoczył. Zesrałem się... - Nic nie szkodzi dziadku - odpowiadają wnuczęta - każdy w takiej sytuacji by się zesrał. - Nie, nie wtedy. Teraz się zesrałem. Do pokoju wchodzi strasznie pobity hrabia. - O rany, sir, co się panu stało? - pyta Jan. - Dostałem w twarz od barona Stefana. - Od barona Stefana? Przecież to chucherko! Musiał mieć coś w ręku! - Miał. Łopatę. - A pan, panie hrabio? Nie miał pan nic w ręku? - Miałem. Lewą pierś żony barona. Piękna rzecz, nie przeczę, ale do walki zupełnie się nie nadaje. Idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł: - Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszcze. Pierwszy był Niemiec: - Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut. Następny był Rusek: - Zdrastwujcie! - Głos rozchodził się 10 minut. Ostatni był Polak: - Wódkę dają! "Gdzie!?" rozchodziło się 2 godziny. Dobre rady na każdy dzień: 1. Jeżeli dławisz się kostką lodu, to napij się szklanki wrzątku. Proste! Ciało obce natychmiast samoczynnie zniknie. 2. Aby uniknąć skaleczeń podczas krojenia warzyw, poproś kogoś innego, aby je trzymał, podczas gdy ty będziesz bezpiecznie ciął dalej. 3. Unikaj kłótni o deskę w toalecie, korzystaj z umywalki. 4. Osoby z nadciśnieniem - wystarczy się skaleczyć i krwawić przez kilka minut, obniżając tym samym ciśnienie w żyłach. Pamiętajcie, aby używać stopera lub kuchennego minutnika 5. Jeżeli trapi cię nieprzyjemny kaszel, zażyj dużą dawkę środków przeczyszczających. Będziesz się bał zakaszleć ponownie. 6. Pamiętaj, że każdy wydaje się być normalny dopóty, dopóki tego kogoś nie poznasz bliżej. 7. Jeżeli nie jesteś w stanie naprawić czegoś za pomocą młotka, to pewnie masz do czynienia z usterką elektryczną. Cytuj 225l 90x50x50 + sump 57l. You will never walk alone... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2010 Rozmowa dwóch kumpli, zaawansowanych użytkowników allegro: -Cześć, stary co tam nowego? -A wiesz ożeniłem sie. -Oo gratuluję i jak tam żona? -Wszystko ok, polecam! Strażak, ratując ludzi z wraku samochodu zagaduje do pasażera: - Widzi pan? Nie przypiął pan pasów i ma pan połamane żebra, a kierowca obok zapiął pasy i siedzi sobie spokojnie... jak żywy. Na spacerze pyta synek tatusia: - Tato!.. tato.., co te.. psy tam robią..? Zawstydzony tata mówi: - No... pchają się.. Na co chłopczyk odpowiada..: - To dobrze, że w jadalnym mamy stół - Dlaczego? - pyta tato - Bo listonosz zapchałby mamusię na pocztę... Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Żeglarz Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2010 Przez sawannę idą trzy kobiety. Ruda, czarna i blondi. Nagle podbiega lew i ryczy na nie. Kobiety przestraszone ale przed nie wychodzi ruda, bieże piaek do ręki isypiąc na lwa mówi: - A kysz ty dzika bestio Lew przestraszył się i uciekl Idą dalej ale chwilę później znów wybiega lew i rycząc na kobiety szykuje się do skoku. Tym razem czarna bierze piasek do ręki i sypiąc na lwa mówi: - A kysz ty dzika bestio. Lew przestraszył się i uciekł Idą dalej przez sawanne i powoli daje się słyszeć odgłos dziesiątek łap biegnących w ich stronę. To stado lwów rycząc przeraźliwie zmierza w ich kierunku. Czarna i ruda zaczynają uciekać ale blondi stoi i nic. Czarna woła do blondi: - Uciekaj blondyna! Na to ona stojąc pewnie i zakładając ręka na rękę mówi: - Ja nie sypałam Cytuj 250 full opti (80x80x45) / tunze 6045 / RO + DY / Sump 85 - czeka na zalanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yurokr Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2010 Pewnego wieczoru zajączek mówi: - Niedźwiedź, idę sobie popić, więc gdy wrócę i będę gadał głupoty to mnie nie bij. Niedźwiedź kiwnął głową i położył się spać, a zając wyszedł. Nastepnego dnia zając budzi się cały poobijany. Wkurzony pyta niedźwiedzia: -Ty stary.. Co to ma znaczyć?! -Słuchaj zając... Jak powiedziałeś, że moja matka jest starą krową.. powstrzymałem się.. jak powiedziałeś, że mój ojciec to ch**powstrzymałem się. Ale jak zrobiłeś kupę na środku norki, powtykałeś zapałki i powiedziałeś "jeżyk dzisiaj śpi z nami" to ci przywaliłem! Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony: - Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem? - Jak przyszedłeś to go jeszcze nie miałeś. Cytuj akwa.240 l ,tylko miękie Sump 100 l, ośw .4 x54W + nocne, odpieniacz DIY, obieg 3000l ,cyr 2x6000 +1x3000 , start :04.11.2007 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yurokr Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2010 Rozmawia dwóch gości: - Ja to swojej zakładam maske przeciw gazową, jak się kochamy. - Ale po co? - Po pierwsze - ryja nie muszę oglądać. Po drugie - nie czuję, jak jej z gęby jedzie. Po trzecie - jak się jej trochę powietrze przykręci, to się wije, jak szesnastka. Notatka z sex-shopu: Prosimy oglądać magazyny trzymając je DWOMA rękami! Czy mogę prosić o rękę pana córki? - A co, nie masz swojej - zażartował ojciec - Mam, ale jest już zmęczona... Wraca wieczorem dwóch gości z imprezy. Stanęli pod płotem na małe sikanie. Jeden już leje, drugi cały czas grzebie w rozporku. - Ty, dlaczego nie lejesz tylko sobie tam grzebiesz? - A cholera, dać coś babie do ręki, to nigdy na swoje miejsce nie odłoży Kobiecy orgazm ma 5 form: 1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach. 2. Uległa: Tak, tak, tak. 3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu. 4. Religijna: O mój Boże! 5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz! Przychodzi facet do klubu nocnego, podchodzi do prostytutki i się pyta: - Co mi zrobisz za 5zł? - Dam ci włożyć i wyciągnąć. Idą do pokoju, facet zakłada gumkę, wkłada i czeka... - Czemu nie wyciągasz? - Bo mam tylko 2,50 Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek. Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części. - O czym myślisz? - spytał chłopak. - O moim byłym chłopaku. - Pomyśl trochę o mnie. - Dobrze - powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki... Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie? Odpowiedź: Nauczycielka, bo: 1. ma klasę 2. ma okres dwa razy do roku 3. stawia pałę w dwie sekundy 4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy Cytuj akwa.240 l ,tylko miękie Sump 100 l, ośw .4 x54W + nocne, odpieniacz DIY, obieg 3000l ,cyr 2x6000 +1x3000 , start :04.11.2007 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yurokr Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2010 Spotkały się dwa penisy: - Słyszałeś, mają wycofać Viagrę z aptek! - No to leżymy! Cytuj akwa.240 l ,tylko miękie Sump 100 l, ośw .4 x54W + nocne, odpieniacz DIY, obieg 3000l ,cyr 2x6000 +1x3000 , start :04.11.2007 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2010 Pani katechetka zapytała dzieci na religii, czy wiedzą, co to jest konkordat. Dzieci nie wiedziały, wiec pani kazała im zapytać w domu rodziców i powiedzieć na następnej lekcji czego się dowiedziały. Na następnej lekcji zgłasza się Małgosia i mówi: - mi mamusia powiedziała, że konkordat to jest umowa między państwem a kościołem. - Bardzo dobrze, Małgosiu, dostajesz piątkę - chwali pani katechetka. Na to wtrąca się Jasio: - A moim zdaniem to jest jakiś owad! - Owad? Jasiu, co ty za głupstwa opowiadasz?! - No bo zapytałem wczoraj tatusia, a on powiedział, że mu to lata koło @uja... Major widząc swoich zmeczonych i samotnych zołnierzy postanowił zawołac z okolicznej wioski striptizerkę. 1 Występ się zaczyna pierwszy występ to ponetny taniec na koniec zołnierze wpadli w szał bili brawo przez 5 minut... 2 występ to juz striptiz do samych stringów na koniec zołnierze bili brawo przez CAŁE 10 minut 3 wystep tancerka całkiem goła pokazuje co ma najlepszego koniec występu - ZERO BRAW Major wychodzi na scene i mowi k**wa co to ma byc wielki finała wy nie klaszczecie... Podchodzi do tancerki i pyta o co chodzi Tancerka z małym usmieszkiem odpowiada - Majorze jak Ci biedni chłopcy mają klaskać jedną ręką? Rycerz jedzie wzdluż rzeki. Nagle widzi jak rybak wyławia złotą rybkę. Szybko zabija rybaka, a rybka do niego: • Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia. Rycerz: Cool... Chce być nieśmiertelny. Rybka: Jesteś nieśmiertelny. Chcę..., żeby moj koń był nieśmiertelny • Twój koń jest nieśmiertelny. Chcę...,hmmmmmm.... chcę mieć genitalia jak mój koń! • Masz genitalia jak twój koń. Rycerz wraca na swój dwór, a tam naprzeciw wybiega jego wierny giermek (z wiejskim akcentem): • Ło Panie, Panie! gdzieżeś ty był!?! Jo żem sie ło ciebie tak martwił Rycerz: Nie gadaj mi tu głupot tylko weź topór i walnij mnie nim w głowę. • Nie panie, nie! Jak mogłbym cie zabić! • Walnij mnie, bo ja cię walnę! • Ok. Giermek wziął zamach, uderzył... • Łooooooo, panie..... ty jesteś nieśmiertelny! • To nic. Walnij mojego konia! • Ło panie! Twój koń też jest nieśmiertelny • To nic. Patrz na to! Rycerz otwiera klapkę w zbroi i pokazuje zawartość giermkowi. • Giermek: ŁOOOOOO PANIE Jaka za***ista c*pa! Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2010 Trzech kolesi dzieli się wrażeniami z ostatniej popijawy: - Jezu, tak się narznąłem - mówi pierwszy - ze jak otworzyłem rano oczy, to patrze - dom mój. Spoglądam niżej - garaż mój, tylko samochód w garażu inny. Okazało się, ze cudzym przyjechałem. - To nic - mówi drugi - Budzę się rano, otwieram oczy, patrze - zona. OK, myślę, odwracam się na drugi bok, a tu jakaś laska. Tak się dzień wcześniej nawaliłem, ze d*pę z baru do własnego, małżeńskiego łoża zaciągnąłem. - A ja - smętnie mówi trzeci - otwieram oczy, patrze leżę na trawniku, bez majtek, ch@j mi stoi jak maczuga, a na nim siedzi ogromna czarna wrona i dziobie mnie w jajca. ... A ja miałem tak sucho w ryju, ze nawet "sioo, ty k@rwo" nie moglem powiedzieć... Dziewczyna: Przebacz mi bo zgrzeszyłam Ksiądz: Cóż takiego uczyniła? Dziewczyna: Nazwałam swojego chłopaka sk@rwysynem Ksiądz: Dlaczego nazwałaś go sk@rwysynem? Dziewczyna: Bo złapał mnie za rękę Ksiądz: Tak jak ja teraz? (Ksiądz łapie ją za ręke) Dziewczyna: Tak ojcze Ksiądz: To nie powod zeby nazywa go sk@rwysynem Dziewczyna:Pozniej dotykał moich piersi Ksiądz: Tak jak ja teraz? (ksiądz łapie dziewczyne za piersi) Dziewczyna: Tak ojcze Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywać go sk@rwysynem Dziewczyna: Następnie rozebrał mnie Ksiądz : Tak jak ja teraz? (Ksiądz rozbiera dziewczynę) Dziewczyna: Tak ojcze Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywac go sk@rwysynem Dziewczyna: Pozniej wsadził mi no wie ksiądz co Ksiądz : Tak jak ja teraz? (ksiądz wkłada penisa w dziewczynę) Dziewczyna: TAK OJCZE TAK OJCZE TAK OJCZE Ksiądz: (po 5 minutach) Nie widze powodu dlaczego nazwałaś go sk@rwysynem Dziewczyna: Ale ojcze on mial AIDS Ksiądz: TO j**any SK@RWYSYN !! Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 29 Czerwca 2010 Irlandczyk, Polak i Rosjanin pracowali na wysokościowcu. Zaczynaja drugie sniadanie. Odpakowują swoje kanapki i... - Kurcze, znowu kanapka z szynką - skarży się Irlandczyk - Cały miesiąc kanapki z szynką. Jeżeli jeszcze raz dostane kanapki z szynką, to skocze! - W morde - mówi Polak - Znowu wędzone udko kurczaka. Codziennie musze jeść udko kurczaka! Jeżeli jeszcze raz dostane udko kurczaka to skocze! - Moj Boh - wzdycha Rosjanin - Znowu chleb z kiełbasą. Dzień w dzień chleb z kiełbasą. Jeżeli jescze raz na drugie śniadanie dostane chleb z kiełbasą, to skocze! Następnego dnia wszyscy trzej otwierają swoje pudełka na drugie śniadanie... i skaczą po kolei. Na pogrzebie wdowy rozpaczają. - Jejku, jeżeli wiedziałabym, że nie lubi szynki, nie dawałabym my takich kanapek - biadoli Irlandka - Gdybym tylko wiedziała - jęczy Polka - Nigdy więcej nie dałabym mu kurczaka... Oczy wszystkich zwracają się na Rosjankę. - Nu, sztoż - wzrusza ramionami kobieta - Andriej sam sobie robił kanapki... Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 29 Czerwca 2010 i na wieczór : Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku i nagle żona czuje, że mąż zaczyna ją pieścić, co już się bardzo dawno nie zdarzało. Prawie jak łaskotki jego palce zaczęły od jej szyi , biegły w dół delikatnie wzdłuż kręgosłupa do bioder. Potem pieścił jej ramiona i szyję, dotykał jej piersi, by zatrzymać się powyżej podbrzusza.... Potem kontynuował, umieszczając swą dłoń po wewnętrznej stronie jej lewego ramienia. Znów pieścił lewą stronę jej biustu i obsuwał dłoń wzdłuż jej pośladków, uda i nogę, aż po kostkę. Kontynuował po wewnętrznej stronie lewej nogi unosząc pieszczoty aż do najwyższego punktu uda... Och... W ten sam sposób delikatnymi ruchami dłoni pieścił jej prawą stronę i gdy żona czuła się już rozpalona do ostatnich granic... Nagle przestał !!! Przekręcił się na plecy i zaczął oglądać telewizję.Żona ledwie łapiąc oddech powiedziała słodkim szeptem: - To było cudowne, dlaczego przestałeś? - Znalazłem pilota ... Syn zwraca się do ojca: - Tatusiu, kup mi rewolwer! No kup mi... Musisz mi kupić! - Cicho! - reaguje zdecydowanie ojciec. - Nie kupię ci! - Ale ja uważam, że powinieneś mi kupić! - A ja uważam, że nie i basta! W końcu, kto tu jest głową rodziny?! - Na razie ty. Ale gdybyś mi kupił rewolwer... Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta: - Ile lat miał mąż? - 98. - A pani ile ma? - 97. - To opłaca się pani wracać do domu? Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2010 na dobry początek : Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję! Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam.. Rozmawiaja 2 baby: - Slyszala pani, ze w naszej wsi byli wczoraj komandosi? - A co to za jedni? - No, tacy co atakuja od tylu... - To ja 30 lat ze Stefanem zyje i nie wiedzialam ze on komandos... Do wiejskiego PGRu, do gabinetu dyrektora wchodzi facet szukający pracy. - Ja pana doskonale rozumiem - mówi dyrektor - ale mamy już komplet pracowników. No, chyba żeby zaproponował pan coś niezwykłego. - Może zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - że rozumiem mowę zwierząt? - Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodźmy do krówek, zobaczymy co pan potrafi. Wchodzą do krówek a tu Krasula - "Muuuu!" - Co ona powiedziała ? - Że daje 10 litrów mleka a wy wpisujecie tylko 4. - O kurde! Ale chodźmy do świnek. Wchodzą do świnek a tu - "Chrum, chrum!" - A ta co powiedziała ? - Że daje 5 prosiąt a wy wpisujecie 3. - O ja pier....Chodźmy jeszcze do baranów. W drodze przez podwórko mijają kozę a ta - "Meeeee!" - Pan jej nie słucha - szybko mówi dyrektor - to było dawno temu i byłem pijany... Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2010 na wieczór: Pewien miliarder urządził w swojej posiadłości imprezkę. A że było dosyć drętwo to mówi: - To jest basen pełen krokodyli. Kto go przepłynie i wyjdzie cało dostanie milion dolarów! Cisza, nic się nie dzieje. - Dobra milion dolarów i moją najlepszą limuzynę!! Nadal cisza.. - Milion dolarów, moją najlepszą limuzynę i moją najlepszą k@rwę!!! Wtem słychać plusk i z drugiej strony basenu wychodzi cało facet i roztrzęsiony: - Gdzie ta k@rwa?! - Spokojnie najpierw wypiszę panu czek na milion dolarów. - Ale gdzie ta k@rwa??!! - Spokojnie jeszcze wcześniej zadzwonię po limuzynę! - Gdzie ta k@rwa co mnie popchnęła do basenu??!!!!!!!!!!!! Wraca Stefan nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta: - Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego ch*ja w świecie? - Ja! - odzywa się kwaśno małżonka. Mąż wraca do domu, od drzwi zaczyna całować i obmacywać żonę i ciągnąć ją do sypialni... Ale ona mówi: - Kochanie, nie teraz, boli mnie głowa. Mąż zdenerwowany: - Co z wami dzisiaj? Zmówiłyście się? Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 1 Lipca 2010 Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, wszyscy mówią, że jestem strasznie tępa. - Proszę o więcej szczegółów. - Znaczy co?! Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbulwersowany do recepcji i krzyczy: - To skandal! Niech szlag Was trafi! - Co się stało? - pyta kierownik hotelu, zwabiony krzykiem. - Co się stało?! I Pan się mnie pytasz, co mi się stało w Pańskim hotelu?! Kiedy wszedłem do swojego pokoju, zaszedł mnie od tyłu jakiś ciemny typ z pistoletem w ręce! Przystawił mi pistolet do głowy i powiedział: "Zrób mi loda, bo inaczej Twój mózg znajdzie się na wszystkich ścianach tego pokoju!" - O Boże! - kierownik hotelu złapał się za głowę. - To jest niemożliwe! To się nie mogło zdarzyć w naszym hotelu! I co? I co Pan zrobił?! Mężczyzna poczerwieniał cały od złości i krzyczy: - I jeszcze się pan mnie pytasz, co zrobiłem?! A ku**a co, jakiś wystrzał Pan słyszałeś może?!!! Teściowa do zięcia: - Nigdy się nie rozumiemy! Ja jestem zagorzałą katoliczką. Zięć do teściowej: - Ja też jestem za gorzałą. Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 1 Lipca 2010 i na wieczór : Lekarz do pacjenta po zabiegu amputacji kończyny dolnej: - Mam dla pana dwie wiadomości jedna dobrą, druga złą - Jaka jest zła ? - Amputowaliśmy panu nie tę nogę co trzeba ... - A jaka jest dobra ? - Uda nam się uratować i wyleczyć tę chorą .. W celu rozproszenia nudy w samolocie postępujemy zgodnie z poniższym schematem: 1.Wyjmujemy laptopa z torby i kładziemy na kolanach; 2. Powoli i spokojnie otwieramy go; 3. Włączamy; 4. Upewniamy się, ze osoba obok nas patrzy na ekran; 5. Włączamy Internet Explorer; 6. Zamykamy oczy, wznosimy głowę ku niebu i poruszamy bezgłośnie wargami; 7. Bierzemy głęboki wdech i klikamy na następujący link: http://www.thecleverest.com/countdown.swf 8. Widok miny osoby siedzące Wędrujący turysta spotyka chłopa: - Hej! Daleko do wsi? - woła do spotkanego. - O nie. Trzeba iść ścieżką prosto, potem skręcić w lewo, przejść przez pole konopi. A dalej to już będzie mówiąca rzeka... Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2010 ...na rano : Spotkały się trzy gejowskie pary. Pierwszy pyta swojego partnera: - Co zrobisz, jak umrę? - Skremuję Twoje ciało - odpowiada partner. - Potem wypłynę naszym jachtem na środek oceanu i rozsypię popiół na wodę. I za każdym razem ocean będzie mi Ciebie przypominał... Pozostałe pary na to diktum podniosły chusteczki do oczu. Jakież to romantyczne!!! Pyta drugi swojego partnera o to samo. Ten zastanawia się chwilę i odpowiada: - Też skremuję Twoje ciało. Potem zmieszam popiół z ziemią i posadzę w niej przepiękną orchideę. Jej piękny widok będzie mi cały czas przypominać o Tobie, kochany. Trzeci gej pyta swojego partnera: - A Ty co zrobisz, jak umrę? - Także skremuję Twoje ciało, kochanie. Przyniosę popiół do domu, przygotuję bardzo, ale to bardzo ostre chilli, wymieszam z nim popiół i zjem wszystko do ostatniej kruszynki! - Ale po co? - Następnego dnia rano, kochany, odwiedzisz moją d*pę ostatni raz... Wchodzi facet to sklepu zoologicznego i chce kupić papugę. Rozgląda się i widzi papugę w klatce z dwoma wstążeczkami przy pazurach więć się pyta: - Panie po co te wstążki? - Jak Pan pociągniesz za lewą to papuga mówi po angielsku a jak za prawą to po niemiecku. - A jak pociągnę za obie? - To się spierd@lę - mówi papuga. Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2010 Dwoch zakochanych w sobie gejów zapragnęło mieć dziecko. Poczynili potrzebne ku temu kroki: - Zmieszali swoje nasienie w probówce, znaleźli kobietę, która zgodziła się zostać biologiczna mama, i lekarza, który ja sztucznie zaplodni ich wspanialym nasieniem. Po dziewieciu miesiacach oczekiwania odbieraja telefon - urodzil sie syn! Pojechali do szpitala. Tam pielegniarka zaprowadzila ich do sali, w ktorej lezalo dwadziescioro noworodkow. Dziewietnascie z nich zanosilo sie glosnym rykiem, a dwudzieste lezalo usmiechniete i spokojne. Pielegniarka wskazuje na to niemowle i mowi: - To wasz. Jeden z gejow, rozczulony, mówi do drugiego: - Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci placza, a nasz synek taki grzeczny i spokojny. Pielegniarka na to: - Teraz prosze panow to jest spokojny - ale zobaczycie co bedzie, jak mu wyjmiemy smoczek z tyłka... Opowiedziałbym wam chętnie kawał o Żydzie... ...ale... ...obawiam się że go spale. Po długim seksie młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę czy ma jakąś. - Może jakaś jest w górnej szufladzie?! - odpowiedziała. Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramkę fotografii jakiegoś mężczyzny. - To Twój mąż? - zapytał nerwowo. - Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego. - Twój chłopak? - Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho. - No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak. Dziewczyna odpowiedziała spokojnie: - To ja przed operacją. Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2010 na wieczór : Tatry. Mgła jak mleko. Przy szlaku siedzą baca i turysta. Ćmią fajeczkę i papieroska. - Oj baco, baco... - Oj turysto, turysto... - Oj lubicie wy owieczki, panie baco, lubicie... - Oj odwalcie się! Nie trza było leźć w góry w kożuchu, panie turysto... Spotyka się dwóch niemych (rozmawiają w jęz. migowym) - cześć co słychać? - a no idę jutro do kliniki gdzie nauczą mnie mówić i nie będę już migał - no co ty, przecież to nie możliwe.. - spotkamy się za tydzień to ci opowiem.. Spotykają się po tygodniu i ten drugi zaczyna migać: - cześć co słychać? - w porządku, jak słyszysz mówię już normalnie - odpowiada ten pierwszy z rękami w kieszeniach.. - o k.. stary, jak to zrobiłeś? - a widzisz, jest tu na bardzkiej taka klinika gdzie leczą niemowy. Strasznie drogo i trzeba być bardzo cierpliwym ale po tygodniu mówisz jak każdy.. Gość pobiegł do tej kliniki, wypełnił kwestionariusz, zapłacił okrągłą sumkę. Recepcjonistka prowadzi go długim korytarzem do niewielkiego,pustego pokoju, w którym jest tylko krzesło.... Po chwili do pokoju wchodzi ogromny nagi murzyn, zamyka drzwi na klucz, wali gościa w pysk, jednym ruchem ściąga mu portki,przekłada przez krzesło i atakuje od tyłu;.. AAAAAA - wrzeszczy niemowa z bólu A murzyn odpowiada - dzisiaj A, jutro B, a za tydzień całymi zdaniami.... Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 4 Lipca 2010 Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony 1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo? 2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie. 3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago. 4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku. 5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie? 6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany! 7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami. 8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera. 9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć! 10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej! 11. Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy? 12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry Młoda dziewczyna udała się do miasteczka na zakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niż zamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Traf chciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracał do wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniego gospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca: - Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronna dziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować po ciemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty. Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej i za kilka minut ona znowu zaczyna: - Prawie mi straszno tak iść samej z tobą, w tych ciemnościach. Jeszcze przyszłoby ci coś do głowy... - Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednej ręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymam wiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jak miałbym ci coś zrobić? Dziewczyna po dłuższym namyśle odpowiada: - Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach… Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2010 na dobre rano : Para wybrała się na pole golfowe. Mąż doświadczony golfista uczy żonę jak uderzać: -Spokojnie kochanie bez pośpiechu i pamiętaj nie zbyt mocno... kobieta bierze całkiem spory zamach... i bzdręk szyba w pobliskim mieszkanku mąż wrzeszczy na żonę ale jednak oboje idą przeprosić i pokryć ewentualne szkody wchodzą do mieszkania a tam postawny mężczyzna siedzi w fotelu i pali fajkę spokojny opanowany nie krzyczy oni zdziwieni zaczynają przepraszać. W/w człowiek wskazuje znaczącym gestem na odłamki szkła na podłodze i mówi -to była waza z 7 wieku... Para wpada w panikę, on na to: -spokojnie jestem dżinem i byłem uwięziony w tej wazie od 1300 lat, jestem wam bardzo wdzieczny... spełnie wam po jednym życzeniu Kobieta: -chcę mieć wille w każdym państwie na świecie Dżin: - nie ma problemu, dodatkowo dorzucę najlepszą służbe do każdej z nich i takie systemy alarmowe że nikt się nie włamie Mężczyzna: -chcę być najbogatszym człowiekiem świata, Dżin: -nie ma problemu do tego gwarantuję Ci że nikt nie obrabuje banku w którym trzymasz pieniądze, ale mam jedną prośbę wiecie 1300 lat bez kobiety, sami rozumiecie może by tak Twoja żona? Spojżeli po sobie poszeptali i się zgodzili Dżin z kobietą poszli na górę i przez trzy godziny :banany: Schodzą w końcu na dół kobieta ledwo stoi,,, dżin siada w fotelu odpala fajkę i pyta: - a po ile właściwie macie lat?? Kobieta: -no ja 31 Mężczyzna: - 3 Dżin: - to wy macie po tyle lat i jeszcze w dżina wierzycie... Wchodzi dwóch mocno zawianych gości wieczorem do domu jednego z nich z zamiarem wypicia jeszcze jednej flaszki. W progu wita ich zła jak osa żona i z wyrzutem mówi: -Nie, no Rychu, teraz to przesadziłeś! Masz na miesiąc szlaban na sex!! Kolega Ryśka zaczyna się śmiać patrząc na głupią minę przyjaciela, a pani domu na to: -No i co tak rżysz, Stachu! Ten zakaz i ciebie dotyczy!! Ida dwa koty przez pustynie .. ida i ida i ida ... i nagle jeden do drugiego ... : - K@rwaa... stary ... nie ogarniam tej kuwety Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2010 i na wieczór : W małym polskim miasteczku żyje szczęśliwa rodzinka mieszańców. Matka jest cyganką, ojciec żydem. Pewnego dnia ich mały synek Mojsze idzie do mamy i pyta: - Mamo, jeśli ty jesteś cyganką, a ojciec żydem, to kim jestem ja? - No jak to?! Cyganem, toć ja cię pod sercem cygańskim nosiła, cygańskie mleko piłeś. Jesteś Mojsze cyganem. - Aha... Poszedł więc synek do taty i pyta: - Tato, jeśli ty jesteś żydem, a mama cyganką, to kim jestem ja? - No żydem! Toć żyd cię spłodził, żyd cię utrzymuje i jam żem cię życia nauczył. Żydem jesteś synu. - Aha... Resztę dnia Mojsze chodził zasępiony, więc rodzice po naradzie postanowili wieczorem przy kolacji o tym z nim porozmawiać. - Mojsze - mówią rodzice - czemu się tak pytasz kim jesteś? Toć to nie jest ważne, i tak cię kochamy, dla nas to nie ma znaczenia i dla nikogo nie powinno.Czy coś się stało? Ksiądz cię napastuje, czy dzieci wyśmiewają? - EEEE tam, po prostu idąc dzisiaj ulicą zobaczyłem na wystawie nowy rowerek, i wciąż nie wiem, czy się o niego targować, czy go podpierdolić... Mały rumunek znalazł na podwórku łyżeczkę i nie wiedział co to jest i pobiegł do mamy - Mamo co to jest? - Nie wiem synku, idź do taty może on wie. Poszedł oczywiście do ojca i pyta się - Co to tato jest bo mamusia nie wiedziała? - Nie wiem, zapytaj dziadka on na pewno wie. Podchodzi do dziadka rumunek i pokazuje mu łyżeczkę. - Dziadzia co to jest? Pyta rumunek - WYRZUĆ TO! TO NASIONKO ŁOPATY! Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
basterek-4 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2010 Wpada dziadek do baru, siada przy bufecie, zamawia kieliszek czystej, potem następny i następny. Gdy poczuł się pewnie, upatrzył sobie grupkę trzech mocno zbudowanych facetów przy stoliku, coś tam mamrocze pod nosem, po czym wstaje, wskazuje palcem na jednego z nich i mówi: - twoja matka robiła mi laskę zawsze wtedy gdy tego chciałem! Facet patrzy tylko na dziadka i wraca do rozmowy z kumplami. Dziadzia nie daje za wygraną, trzaska kielich za kielichem po czym wstaje, wskazuje palcem na drugiego i mówi: - a twoją matkę rżnąłem jak tylko im ochota przyszła! Gość wstaje, patrzy na dziadka chwilkę z nerwem ale siada z powrotem przy stoliku. Dziadzia dalej chleje jeden za drugim po czym pijany w sztok wstaje kolejny raz i wskazując palcem trzeciego, mówi: - a twoja matka... Nie kończąc bo faceci wstają od stolika, podchodzą do dziadka, dwóch bierze go pod ramiona, a trzeci cichym głosem dodaje: - do domu tato, na dziś ci już wystarczy.. Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi. Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu. Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda! Więc Rosjanie gonią intruzów i spuszczają wszystkim bęcki. Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem: - Ten w futrze to nawet nieźle się napierd@lał ... Przychodzi facet do apteki, pokazuje dłoń i mówi: - Pięć. - Co pięć? - pyta aptekarz - Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na wieczór. Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie dłonie. - Co? Dziesięć? - pyta aptekarz - Nie, krem do rąk, bo nie przyszły. Cytuj 150x50x50 + sump 103 l. 55 kg LR + 9 kg LS , cyrkulacja 2 x JVP 102, obieg At-306, odpieniacz - stożkowy, światło 2 x 54 t5 + HQI 70W + 120W LED, start 13.08.2010 Kupię szczepki korali miękkich i LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzejanc Zgłoś Napisano 6 Lipca 2010 Nie wiem czy już było, więc wstawiam: Staruszek przychodzi do czarownika i prosi, żeby zdjął z niego klątwę, która wisi nad nim od 50 lat. Czarownik mówi: - Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała? - Jakoś tak: "I czynię was mężem i żoną". Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi: - Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom. Na to drugi: - To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen... Trzeci: - I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni... Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju: - A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła? - Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?" W odpowiedzi usłyszałem: - Od... się, kije są w szafie... Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Ordynator odpowiedział: - Napełniamy wannę,a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy żeby opróżniła wannę. - Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek. - Nie - powiedział ordynator - normalna osoba pociągnęłaby za korek.Chce pan pokój z widokiem czy bez? Mały mol po raz pierwszy wypuścił się w samotny lot po pokoju. Wyleciał z szafy,zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk. Stary mol zapytał: - I jak poszło? Chyba ok. Wszyscy klaskali... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach