Aquascaping - temat nie znany?

[froolk]

No właśnie. Temat prawie nieporuszany na naszym forum. Zarówno od strony "artystycznej" czyli kompozycji jak i od strony technicznej - jak utrzymać skałę tam gdzie się chce aby była. Staję przed tym wyzwaniem po raz czwarty i powiem szczerze, że nigdy nie byłem do końca zadowolony, choć i tak moje akwaria ewoluowały od "muru" na tylnej scianie do jako-takiej kompozycji. Chetnie poznam zasady jakimi sie kierowaliście a jeszcze chetniej tricki dzieki którym jakieś fantazyjne ustawienia nie runą za jakiś czas niszcząc po drodze mase korali

[Iceberg]

Witaj Froolk...dobry temat.Pamietam moje pierwsze slone akwa,kiedy mialem juz gleboko wryty w podswiadomosci wyglad i ulozenie skal,praktyka pokazala co innego,wielu rzeczy z wielu powodow nie moglem wniesc w real,sprawy techniczne...etc...Powiem ze zadko widzi sie ciekawe akwa na forach zarowno polskich jak i niepolskich...oczywiscie ciekawe to pojecie wzgledne i dla kazdego znaczy co innego...Dla mnie ciekawa kompozycja zbiornika to jak ciekawa sekcja rytmiczna w muzyce,taka ktora zmusi do myslenia i mile polechta nasz zmysl estetyki...jedno z akwarii forum,ktore pamietam to skala pieknie ulozona,milo malego litrazu,sprawiala wrazenie wiekszego akwa...nie wiem kogo to bylo ,ale pamietam ze po prawej stronie wystawal taki dlugi kikut skalny,ktory wygladal prawie kosmicznie i bardzo dziko.Mysle ze ludzie rzadko kombinuja z niekonwencjonalnym ulozeniam skaly,gdyz nie jest to takie proste i nawet nie dlatego ze nie potrafiliby ulozyc ciekawie (ciakawie dla mnie)ale dlatego ze bylo by z tym za duzo zabawy,wiercenia skal,klejenia a efekt czesto nie bedzie taki jakbysmy chciali,wiadomo ze jak da sie gruzowisko kamieni to bedzie to po prostu akwarium morskie...a moze znasz jakis link dla takiego aquascaping...mysle ze sa ludzie ,ktorzy tym sie zajmuja zawodowo i maja jakas strone...Pozdrawiam...

[nowy_zarażony]

Ja doszedlem do wniosku, ze w kolejnym(daj Boze:D) baniaku przygotuje solanke w beczce i bede ukladal skale na "sucho". Do tego duze wiertlo, kawalki rurek plastikowych i dobry klej:) Do mojej obecnej aranzacji nie mam juz sil:D Jak rusze jedna skalke, mam caly wieczor "zabawe"

Trzeba sobie co rano powtarzac, ze skala ulozona jest pieknie, a jak nie bardzo pieknie pasuje, to ze jest naturalnie dziko:D

pozdrawiam

[froolk]

ICEBERG bardzo ciężko znaleźć w necie jakieś ciekawe stronki dotyczące aquascapingu w rafowym akwarium ( w przeciwieństwie do słodkowodnych). Jest parę watków na reefcentral i innych forach - ale mało godnych uwagi. Powiem Ci tak - udawało mi się ułożyć skałę w zbiorniku w dość fajny sposób i nawet mi się podobało, co jak twierdzi moja żona jest niemozliwe Ale wtedy okazywało sie, że konstrukcja jest wybitnie niestabilna i z upływem czsu i coraz większej ilosci korali "upraszczałem ją" w obawie przed jakaś katastofą.

Proszę dołaczajcie jeśli macie do swoich postów linki do stron na ten temat lub fotki. Może uda nam się stworzyć jakiś fajny watek pomocny dla wszystkich

[froolk]

nowy_zarażony :

Do mojej obecnej aranzacji nie mam juz sil:D Jak rusze jedna skalke, mam caly wieczor "zabawe"

Trzeba sobie co rano powtarzac, ze skala ulozona jest pieknie, a jak nie bardzo pieknie pasuje, to ze jest naturalnie dziko:D

pozdrawiam

nowy zarażony skad ja to znam

Na Twoj pomysł z układaniem na sucho też wpadłem - własnie w domu stoi 6 beczek Wydaje mi się, że "na sucho" jest szansa na stabilna konstrukcję - tylko nie wierzę na dłuższą metę w kleje. Raczej rurki. Amerykanie używają prętów akrylowych (plexi?), ale myślę, że rurki 12, 16mm również świetnie sie sprawdzą no i "ściągacze" do kabli.

[Iceberg]

...tez mnie sie wydawalo ze moja surrealistyczna konstrukcja bedzie wspaniala ale z uplywem czasu upraszczalem ja,eliminujac potencjalne niebezpieczenstwa...znalazlem link akwa 56scio litrowego...dla mnie to rewelacja,szczegolnie prawa strona,gdzie panuje domowa sielanka odgrodzona tym wspanialym wystajacym kikutem,ktory zdaje sie mowic "tu konczy sie granica bezpieczenstwa,nie wychodz poza mnie,gdyz za mna zaczyna sie tajemnicza otchlan..." akwa 56 litrowe na pierwszy rzut oka robi wrazenie przynajmniej ponad 200litrowego...jest to dla mnie najciekawsze ulozenie skaly ,jakie widzialem...mam nadzieje ze autor sie nie pogniewa ze zamieszczam ten link a moze napisze nam jak zrobil tego kikuta,ktory tak mnie intryguje...??...http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=129360#129360

[froolk]

ICEBERG Widziałem ten wątek. Dużo racji mają Ci którzy widzieli wpływ Amano na tą kompozycję. Jest to miłe dla oka ale IMO nie zupełnie pasujące do rafy, bardziej "słodkowodne". Od dawna zbieram z netu fotki zbiorników z fajna aranżacją niestety nie mając linków skąd je brałem i kto ewentualnie jest autorem nie moge ich tu wkleić

[kaziko]

generalnei rzeczywiscie rzadko sie o tym dyskutuje. ja pamietam, ze jedna z ksiazek z tych z ktorymi mialem do czynienia, a ktora miala caly rozdzial pt aquascaping to "the reef aqaurium" vol3 sprunga i delbeeka, rozdzail 9, okolo 50 stron na temat kompzycji, technik ukladania skaly, budowania konstrukcji etc etc.

no i jeszcze "reef secrets", ale tam taki rozdzial dotyka tematu w nieco innym aspekcie (w sensie czy skala zywa, czy ozywiona, etc etc). natomiast ciekawe jest to , ze jest tam rozdzial poswiecony biotopom. czyli budowaniu zbiornika w ktorym beda mieszkaly zwierzeta zajmujace jedno okreslone srodowisko w naturze.

[froolk]

Kaziko Sprung i Delbeek również w "the Reef Aquarium" vol. 1 poświęcili trochę temu zagadnieniu, ale nie za wiele Niestety mam tylko vol.1 i vol.2 Na vol.3 zbieram pieniadze

[kaziko]

no cóż...

ja mam vol.3...

zbieram na vol 1 i 2 :):D:D

[Szymon]

bardzo fajny temat:) tylko jednej podstawowej i najbardziej wydaje mi sie istotnej rzeczy nie poruszyliscie - skale mozna ulozyc tak, jak nam sie podoba, uzywajac rozmaitych technik (jak ta z rurkami i wierceniem odpowiednich otworow w skalach, ktore chce sie polaczyc) sprawic, ze konstrukcja bedzie lekka, widok calosci bedzie zapychal dech w piersiach - zdjecia tak zalozonych zbiornikow pojawiaja sie w sieci. Tylko co za rok, dwa, jak urosna korale?? Robiac aranzacje, taka z marzen i snow, od poczatku trzeba miec plan, gdzie, w ktorym miejscu i jakie korale posadzic. Do tego dochodzi wiedza na temat tego, w jakis sposob poszczegolne gatunki sie rozrastaja. Sama skala nie jest piekna, piekna jest dopiero wtedy, kiedy jej nie widac, a widac piekne, zdrowe i kolorowe koralowce. I to ich ksztalty, barwy i formy w rezultacie ksztaltuja wlasciwa aranzacje. Reasumujac - aranzacja akwarium morskiego ma cos z bonsai, trzeba wiedzy i cierpliwosci, i co najwazniejsze - ogromnej wyobrazni przestrzennej, zeby za przypuscmy dwa lata cieszyc widok tym, co od samego poczatku dokladnie sobie zaplanowalismy. Pozdrawiam

[jamnik]

e.tam Szymon ...skala jest piekna sama w sobie (akwa Olka z jakiegos czasu tam w tył i wszystko porosniete wyzszymi na fioletowo...pieknosc)....zawsze mozna powiedziec osobom ogladajacym nasz zbiornik ze na takiej skale rosna wlasnie takie korale jak u Ciebie.

Mysle ze to wlasnie konstrukcja skaly nadaje wizerunku.

przyklad..hmm

Akwa kivi-ego i sposob powstawania...moze to akurat akwa nie jest za bogate w kore twarde , ale przedstawia tak jakby grote z rafy

a to mi i pewnie wielu innym morszczakom sie podoba .

Jesli nawet cos zle posadzimy i rosnie jak diabli to przeciez jest "propagacja"

Jesli myslimy o akwarium takiej klasy jak Ty masz ...to faktycznie trzeba je zaplanować, ale natura i tak zrobi swoje.

[Szymon]

moje akwarium wlasnie nie jest zaplanowane, nastepne bedzie zaplanowane, i wtedy wlasnie pobawie sie w aranzacje "czasoprzestrzenna"

zbiornik Kiviego to mistrzostwo swiata jezeli chodzi o aquascaping w morskich, ale i tutaj sama skala niewiele by zdzialala, efekt robi dopiero w parze z tym, co ja porasta, a jest tego sporo

[froolk]

Szymon masz w 100% rację, że nie da się tego tak do końca zaplanować

Mimo to można mieć pewne wyobrażenia + własne doświadczenia + ulubione akwaria np. kolegów z forum i spróbować zbudować podstawę pod korale która bedzie nimi zarastała w sposób zaplanowany (przynajmniej częściowo zaplanowany ) Dlatego napisałem ICEBERG'OWI że ułozenie skały z linku przez niego podanego jest nie do końca przemyślane i raczej "słodkowodne".

my mamy stworzyć skałą rusztowanie dla korali podkreślajace mocne punkty akwarium np. poprzez zastosowanie sectio aurea, wzmagające wrażenie trójwymiarowosci zbiornika mimo jego małej głębi - to trzeba zrobić na etapie układania skały. Potem naturalnie dochodzi zaplanowanie obsady, gra koloru i światła - to również jest aquascaping - jego kolejny, bardziej zaawansowany etap - tutaj Twój zbiornik jest świetnym przykładem.

[Szymon]

mi osobiscie zawsze najbardziej podobaly sie zbiorniki, w ktorych wraz ze swietna konstrukcja skalna wspolgralo doslownie kilka gatunkow koralowcow, ale o imponujacych rozmiarach, tylko, ze zazwyczaj koralowce te nie mialy imponujacych kolorow. Natomiast te, w ktorych kolory "jadly z reki" byly raczej czyms w rodzaju ogrodu, gdzie glowny nacisk kladzie sie na wlasnie kolorki, zdrowie, przyrosty, roznorodnosc gatunkow itp a aquascaping jest malo istotny. Marzy mi sie akwarium, o lekkiej zabudowie, z duza przestrzenia w srodku dla ryb (duzej ilosci ryb, najlepiej stadnych), z lekka konstrukcja skaly, piachem, z koralowcami w odpowiednich miejscach i to koralowcami, ktorych wyglad poraza - nawet niech to jest 7-10 gatunkow na 1000l zbiornik, ale o kontrastujacych ze soba kolorach i przedewszystkim formach - to jest chyba jedno z glownych czynnikow na udany aquascaping - wystarczy spojrzec na totm z grudnia 2007 - piekne, naprawde piekne kolory akropor, ale co z tego, jak wszystko jest na kupie i ma w wiekszosci taki sam ksztalt krzaczkow. Tylko to, co chcialbym nijak sie ma do tego co jest w rzeczywistosci - zawsze spodoba sie jakis koralik, szczepka, jest szansa na posiadanie czegos, czego ktos nie ma itp itd. Do tego dochodzi tak naprawde maly dostep do tego, co chcialoby sie posadzic na skale, najlepiej byloby pojechac do jednego miejsca z gory zalozonym "planem", kupic to co trzeba i zagospodarowac konstrukcje skalna, a tak sie nie da - zwierzaki zdobywa sie powoli, roznice w przyroscie i wybarwieniu w duzym stopniu uniemozlowiaja "trzymanie sie planu". Moze wlasnie stad wynika praktycznie zerowa ilosc w sieci zbiornikow z pieknym aquascapingiem w polaczeniu z superkoralowcami, sam juz nie wiem. W kazdymbadzrazie uwazam, ze aquascaping w akwarium morskim to jeszcze caly czas nieodkryty lad, a spsy daja ta mozliwosc, bo relatywnie wolno rosna w porownaniu do miekkich, poza tym w miare latwo mozna przewidziec kierunek i forme ich wzrostu i dodatkowo ja korygowac. pozdrawiam

[froolk]

Wiem, że przemawia przez Ciebie skromność Szymon ale ja uważam, że Twój zbiornik i np. Kiviego (mimo, ze zupełnie inne i nie podobne do siebie) podobaja sie tak wielu osobom, nie dlatego, że masz ładne korale - przecież jest nawet na naszym forum sporo zbiorników z ładnymi koralami tylko własnie dlatego, że i Ty i KIVI podjeliscie trud stworzenia aranżacji w zbiorniku - dzięki temu zbiornik ma to coś. Zbiornik może mieć 1000ltr, może mieć super kolorowe SPS-y i mimo to wygladać jak gruzowisko - świetny jest tu podany przez Ciebie TOTM z grudnia, i może mieć 50 ltr i może byś perełką z dwoma koralami, krewetką i dwoma rybkami.

Jestem za stary, żeby komuś schlebiać bez przyczyny i wierzę w to, że nie tylko skromność powoduje że nie jesteś do końca zadowolony z osiągniętego efektu - gdybyś był zadowolony to nie miał byś tak pieknego zbiornika - gwarantuje Ci to

[AquaManiac]

Pokazalem na forum w Niemczech m.in. zbiornik Szymona i Kiviego i troche sie chlopaki spuscili, jedna dziewczyna zreszta tez szczegolnie chyba sie Kiviego baniak spodobal, ja nie ukrywam i pisalem juz z rok temu ze to jeden z najpiekniejszych zbiornikow rafowych jakie w zycie widzialem a w pewnien sposob moze i najpiekniejszy. I do dzisiaj podtrzymuje to zdanie. Sam staram sie w maksymalnie "naturalny" sposob odtwarzac rafe w moim zbiorniku i teraz kiedy koraliki juz troche podrosly to przearanzuje zbiornik wlasnie na wzor akwarium Kiviego, z tym ze na srodku chce dac na te skale wysoko SPS-y, na sciane ze skaly po bokach LPS-y o dlugoch polipach wyciagnietych w dzien, zeby powiewało a nizej wszedzie Ricordee i Zoanthusy, na dnie moze w celach ozdobnych kawalki skaly porosniete roznymi ozdobnymi a egzotycznymi Cauleprami, cóś jak mchy w slodkowodnym. I w jeden z najblizszych weekendow sie za to zabieram

[Szymon]

Froolk, przesadzasz, i to zdecydowanie, klade to na karb piatkowego potygodniowego zmeczenia hehe;) ale to o czym powiedziales, ten "niesmak" jest chyba faktycznie motorem napedzajacym, i to na kazdym etapie zabawy. Dlatego tak nie lubie na tym forum "profesorskich" wypowiedzi, takiej dziwnej pewnosci siebie pod niektorymi wzgledami. Ostatnio rozmawialem z Rebciem i przyznalem mu sie, ze ta moja akwarystyka to jakos tak sama przyszla, ze w zasadzie to jest zadna wiedza, ze sprzet duzo za mnie zalatwil. Czasami mam wrazenie patrzac na to wszystko, ze wiem o co chodzi, ale tak naprawde jakby ktos kazal mi wyjasnic wszystkie aspekty dzialania mojego zbiornika, to za pewnik, taki zdecydowany, moglbym uznac moze 5% calosci. Ale oczywiscie zabieram zdanie w dyskusjach, ze " to jest spowodowane tym, a to tamtym" ale czy tak jest faktycznie? Pozdrowki i dobrej nocki

Maniak - co do baniaka Kiviego, zgadzam sie z Toba w 100%, a to co chcesz zrobic popieram, moze calkiem fajnie wygladac:)