wurdermanni nie lubi apitasia a clavularię ?

[Andrzej58]

Miałem trochę.. no raczej więcej niż trochę apitasji szukałem na forum porad no i zafundowałem sobie wurdermanni do 500l na początek 2 szt.Wpusciłem je no kilka sekund radości dla oczu z posiadania krewetek. Kiedyś na forum widziałem jak ktoś mocuje grzybieńce szpilkami sam tak zrobilem no i pewnego dnia grzybka wcieło razem ze szpilką w tym stuleciu nie znajde. Potem dostałem następnego grzybka i tak samo szpilką do skały.. 2 dni i go nie ma ale sukces szpilka została. Ale obserwuje od kulku dni że coś ubywa mi clavulari brązowej rozrastała się i obecnie znika. Fajne te wurdermanni chyba były niemieckie! tz.faszystowskie bo nie lubią co inni lubią a co złe zostaje. Apitasia ma się dobrze!! ciągle się łudzę że jest jej mniej...Miałem kiedyś krabki cubanarius diurati takie maluteńkie od kilku miesięcy nie występują..jedzą raczej glony i znikły może to one?

[Qbab]

ja krewetki widziałem tylko po wpuszczeniu ale aptasie sp. znikają systematycznie (na początku nie było widać ubytków pierwsze pozytywy po około miesiącu)

[seba75]

u mnie 3 wurdemani wyłażą od razu po zgaśnięciu lampy hqi,ale niestety nie zauważyłem żeby jadły aiptasie,za to widzę jak polują na wszystko co żyje w piasku.

czy jest szansa na to że zaczną jeszcze wcinać te ukwiały ? (mam je dopiero tydzień)

[Konrad1305765962]

a ja kupiłem chelmona i od 14 lutego jak narazie ma sie dobrze , aiptasja znika wyjadą ją namietnie , do tego zauważyłem , ze łapie z wody artemie :)co jest dla mnie chyba największą radochą , narazie jest dośc nieśmiały wieje jak sie podchodzi do akwa , lecz coraz śmielej z dnia na dzień śmiga po baniaku , praktycznie jedyne widoczne aiptasje zostały na skałkach niedostępnych dla niego , zdaję sobie sprawe że rybka niełatwa w hodowlii ale mam nadzieję , że wszystko będzie z nim dobrze (narazie jest bardzo dobrze jak sądzę ) no i jakby nie było efkt rybki śliczna a wurdermani skitrają sie i tyle po nich kosztowo jeden chelmon to 2 krewetki , a radości z niego full , nie mówiąc o tym , że "dziubek" jak go nazwała moja 3 letnia córcia jest jej ulubioną rybka i potrafi czekać przy akwa naprawdę długo , aż wypłynie ze skał

pozdrawiam

[Arko]

Ja zainwestowałem w walkę chemiczną (Joes Juise) i powiem szczerze że wstrzyknięcie nawet niewielkiej dawki zabija na śmierć Naprawdę polecam.

[seba75]

rybka fajna,ale nie każdy ma na tyle duże akwarium by ją trzymać,

może znacie jakąś rybę żywiącą sie tym badziewiem którą można trzymać w 100l akwarium?

ja też używam "JoesJuice" fakt że każda która dostanie tego soku ginie,ale po kilku dniach wychodzą w innych miejscach i tak w kółko...

[Konrad1305765962]

Andrzej ma w stopce 500 l sądzę że sie gdzieś chelmona upchnie

[MiQ]

ja mam clavularię brązową i wundermani mi jej nie ruszają - kwestia że aptisji też nie bardzo ruszały ale miały sporo innego żarcia między skałami, tak widzę po ich ruszeniu

[Filavandrel]

a ja mam w 375l 3 sztuki i widoczne sa po miesiacu ubytki w ilosci aiptazi z czego jestem bardzo zadowolony :)a Joes Juista uzywam tylko w miejscach gdzie przeszkadzaja innym koralowca

same krewecie sa widoczne tylko jak HQI zgasnie a ubytkow w innych koralowcach nie widze tylko chyba dorwaly kilka stomateli bo skorupki leza...

[vini]

to glupota mocowac grzybki szpilkom

[kaziko]

znalazlem swego czasu komentarz w necie, ze w sklepach w UK wiekszosc krewetek sprzedawanych pod nazwą peppermint shrimp to faktycznie lysmata californica , ktora definitywnie nie zjada aiptasii, a wszyscy domyslnie zakladają , że to l.wurdemanni.

do tego jeszcze jest podobna lysmata rathbunae, lysmata kuekenthali, lysmata galapagensis, co prawda ta ostatnia nie jest juz tak bliźniaczo podobna, ale jak ktoś wcześniej nie widział na żywo l.wurdemanni to myśle, ze moze sie pomylić tym bardziej, ze w momencie kupna krewetki czesto bywaja zestresowane co w efekcie moze dac wyblakniete barwy. moje l.wurdemanni w momencie kupna byly po prostu szare z lekko ciemniejszym rysunkiem, w ogole nie bylo na nich widac czerwonego.

r.durbanensis z ksztaltu jest zupełnie inna, ale slyszalem ze sa kozacy co i to potrafili kupic jako l.wurdemanni. no comment o tych ktorzy im to sprzedawali.

z tych czterech pierwszych gatunkow, l.wurdemanni zjada aiptasie ponad wszelką watpliwosc. na temat l.kuekenthali sa sporadyczne doniesienia, ze zjada, ale sa tez takie , ze nie zjada. l.californica nie je na pewno. l.rathbunae nie szukalem zbyt doglebnie, ale nic nie znalazlem o tym , ze mialaby zjadac aiptasie, w ogole malo o nich informacji.

i na koniec : w zwiazku z tym , jakich trudnosci przysparza identyfikacja krewetek to tak sobie mysle, ze najwiekszym problemem w dzieleniu sie informacjami jest to , ze ktos kto kupil cos co w sklepie nazwano l.kuekenthali de facto moze byc l.wurdemanni i w efekcie pojawia sie info, ze l.kuekenthali je aiptasie. ktos inny kupuje l.californica pod nazwa l.wurdemanni i sie zastanawia dlaczego u innych jadly a u niego nie jedza aiptasii. a jeszcze inny kupuje l.wurdemanni , ktore rzeczywiscie jest l.wurdemanni , ale tak skarmia akwarium , ze krewetki majac dostep do latwiejszego w zdobyciu pokarmu ktory zaspokaja ich potrzeby zywieniowe po prostu leja na aiptasie nad ktora musza sie nagimnatyskowac. i na koniec jest grupka szczesciarzy , ktorzy kupuja l.wurdemanni, i okazuje sie, ze to jest l.wurdemanni i na dodatek wpuszczaja krewetke kiedy akwa nie jest jeszcze obsadzone, wiec nie ma co karmić i te bidulki nie majac wyboru wcinają aiptasie, az im sie uszy trzesą...

to wszystko mnie zastanawia bo przeciez l.wurdemanni sa jednym z najlatwiejszych bezkręgowcow jesli chodzi o uzyskanie potomstwa w warunkach akwariowych. wiec w sumie nie powinno byc problemu, zeby bez zbednych omylek dostarczac l.wurdemanni na rynek. bo przeciez pod katem dlugofalowej hodowli mozna podjac wysilek i jednoznacznie okreslic gatunek.

l.wurdemanni to chyba jak do tej pory jedyny gatunek krewetki ktorego cala metodologia rozmnażania jest opisana w ksiazce dla hobbystów.

[Andrzej58]

:yes :yes

[seba75]

moje wygladają dokładnie tak jak na zdięciu

(zdjęcie pożyczone z allegro)

czy to jest wurdemani?

[kaziko]

no prawie jak moje :wink

[LUK4344]

ja jakiś czas temu kupiłem w AM wundermani, ale okazało się że to nie jest wundermani tylko inny gatunek reklamowałem tą pomyłkę i zrobili mi rabat na inne zakupy, ale facet powiedział mi że błędne jest myślenie że wundermani zjada aptasie natomiast krewetka którą faktycznie mam wyjadła aptasie do zera

[Muniek]

luk daj fotke tej swojej

[LUK4344]

[guliwer777]

To chyba nie jest wurdemanni, moje wygladają inaczej.

[kaziko]

lysmata galapagensis?

jada aiptasie? trzeba zapamietac, bo nigdzie w necie nie ma informacji o tym.

ale za to znalazlem wzmianke, ze niektore gatunki Rhynchocinetes zjadaja aiptasie, ale nie bylo informacji ktore dokladnie.

[Muniek]

ja mam bardzo podobne ale kupilem je jako L.Kuekenthali mialem dwie ale one raczej nie sa stadne bo jedna wykonczyla druga Moja ma moze to plamke na grzbiecie bardziej zolta ale jutro sie jej jeszcze przyjrze Jesli chodzi o zjadanie aptasi to nie wiem bo nie mam tego badziewia. Choc ostanio pojawila mie sie pojedyncza sztuka na koralu ktory zakupilem ze trzy miesiace temu i wiem ze tam byly te aptasie. Ta aptasie zalatwielm tym preaparatem juci-cos tam. Wyreczylem krewetke.

[Przemek]

@luk4344

IMHO to L. kuekenthalli(choc ta plamka jest mylaca), a one zjadają aiptasię - przynajmniej to zaobserwowałem, w przypadku kilkuset osobników które w zeszłym roku sprowadzaliśmy.

pozdr

P.

[kaziko]

myslalem , ze kuekenthali wyglada tak :wink :

:wink

nie są troche inne?

[kaziko]

tak, wyglada blźniaczo podobnie do tej z fotki jaka wkleil seba. ooops, to ta sama fotka... :wink

[seba75]

u mnie aiptasie w odwrocie,wygląda na to że krewetki wzięły się do roboty:yes

[Przemek]

@kaziko

A widzisz jakies róznice pomiędzy tymi krewetkami, pomijając kolorystykę (balans bieli zdjęcia)?

Przypatrz się na zokład wzorów na odwłoku oraz ćetek na korpusie, tuż przy odnóżach.

pozdr

Przemek