Przenoszenie DSB

[Tata]

Witam.

Jestem niestety zmuszony przenieść działające od 6 miesięcy DSB, z jednego zbiornika do innego.

DSB mam nie w głównym akwarium z koralowcami, tylko w oddzielnym zbiorniku (250l).

Robię nowy sump i do niego właśnie chcę przełożyć DSB.

Jak to zrobić, żeby nie wywołać katastrofy?

Czy da się jakoś wspomóc system? (bakterie, absorbery)

Pozdrawiam

Łukasz

[andrniew]

Taki proces przenoszenia musi być stopniowy i rozłozony na wiele tygodni inaczej zachwiejesz biologią.

[Tata]

Obawiam się że niestety będzie to musiał być proces jednorazowy.

[Stani]

Bakterie, ktore byly na wierzchu, zdechna pod spodem, a te z dna nie przezyja w strefie z tlenem. Wynik moze byc gorszy niz gdybys wsypal calkiem nowy piach. Ale skoro nie masz wyjscia...

Gdybys zechciel kiedys opisac jak woda zareagowala na te akcje (kika testow) to mielibysmy potwierdzenie znanej teorii.

Powodzenia

[Tata]

Plan mam taki:

Akwarium odłączę całkowicie od sumpa, dam tam grzałkę i cyrkulacja będzie pracować. Powinno nawet 1 dzień wytrzymać.

Piach będę przekładał ściągając go grubym szlaufem, czyli przepłuka się przez jakieś 300l.

Następnie po ułożeniu piachu ściągnę połowę wody i zastąpię nową (oczywiście akwarium dalej nie podłączone z sumpem).

A potem co pozostaje, stopniowe włączenie pompy głównej, naszczęście mam Delteca więc uruchomię na 1 bieg, woda wymiesza się stopniowo.

Co do testów to sam jestem ciekaw, reakcji wody.

Chyba kupię jakieś bakterie, albo coś w tym stylu.

Pocieszam się tym że DSB mam bardzo młode.

[Qbab]

Tata - to nie zadziała

przy przenoszeniu DSB ważne jest to że spodnie warstwy pracują w całkiem innym środowisku (np. pH, stężenie tlenu) niż górne, ściągając wężem spowodujesz wymieszanie warstw a przez to śmierć części organizmów - co da w efekcie mnóstwo toksyn, dodatkowo zaburzając kolejność spowodujesz że to co przeżyło nie będzie działać - bo do działania potrzebuje odpowiednich warunków - taki przykład z innej działki którą zapewne każdy zna - jak boli ząb od dziąsła to pierwsze co robi dentysta to udrażnia kanał - doprowadza tlen i poprzez to uniemożliwia rozwój beztlenowcom odpowiedzialnym za powstawanie ropni) Ty chcesz dokładnie to zafundować swojemu akwarium czyli doprowadzić tlen do beztlenowców pracujących na denitryfikację w DSB w dolnych warstwach. Jedyne co widzę to albo bardzo stopniowe przenoszenie albo dokładne wypłukanie piasku (nawet w słodkiej wodzie - co ma przeżyć przeżyje co padnie wypłuczesz).

Jedynie może kilka procent zostawić bez pukania jako "zaszczep" co zapewne lekko przyspieszy osiągnięcie poprzedniego stanu. Ja niestety nigdy nie przeczytałem info o udanym przeniesieniu pracującego DSB.

[Tata]

Czyli zmiana planu: wypłukanie piasku i DSB od nowa + dodatek np 5% starego piasku z DSB.

[Qbab]

rób jak uważasz ale ja bym dokładnie tak zrobił jak napisałeś, tylko bez "oszukiwania" z tym płukaniem - sporo czasu na to zejdzie.

[Jarosław]

Namawiał bym, żebyś spróbował zmienić zdanie i zrobić jednak nowe DSB w nowym sumpie, a jeszcze lepiej gdyby można było to stare DSB mieć podłączone w obiegu do czasy ruszenia nowego. Ale nie wiem czy to by było możliwe, chociaż pisałeś że DSB masz w oddzielnym zbiorniku.

Ewentualnie jeśli płukać to moim zdaniem płukać w solance.

Wypłukać i sprzedać.

[Marclo]

Ostatnio Piona pisał o przenoszeniu swojego dsb i problemach jakie to przyniosło , tu masz linka :

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=14330

pozdrawiam i życzę powodzenia

Marcin

[Tata]

DSB przeniesione, zero strat, parametry w normie.

Przemieszane, przepłukane, dodane bakterie i już prawie tydzień jak działa.

Czekam dalej i obserwuję.

Pozdr

Łukasz

[piter32]

witaj,opisz dokladnie proces przenoszenia krok po kroku, czekam z zainteresowaniem