krytyka um-um, forum itp

[joopa]

napisz pozniej jak Ci poszlo

bo mnie niedlugo tez to czeka

[alexw200]

Witam Szanowne grono.

Na wstępie chciałbym przeprosić za brak cenzury w tym co napiszę ale już nie wytrzymuję.

Generalnie nie lubię wypowiadać się na forach, wychodzą z tego czasami takie bzdety, że szkoda słów. Nie mniej jednak do "nano" mam jakiś mały sentyment.

I niestety okazało się to wielkim błędem. Wyrobiłem sobie zdanie o piszących na tym forum, naprawdę dobre zdanie. Jak to w życiu bywa zawsze zdarzają się jakieś zgniłe jaja ale to są wyjątki. Natomiast tym razem okazało się inaczej. Pozwolę sobie pominąć niki tych, o których piszę bo i tak będą wiedzieć, że to do nich. Od jakichś 2 tygodni zrobił się z tego forum burdel. Kilku "kolesi", których uważałem za OK, okazali się zwykłymi palantami. Ludzie jak macie coś do Przemka czy do UMUM to dzwońcie z tym do niego, nie wszyscy muszą wysłuchiwać co sobie ubzduraliście. Ale zadzwonić to pewnie nie zadzwonicie, bo to ewidentne bzdury. Mam kilku kolegów którzy także kupują w e-sklepach i ani oni ani ja nie mieliśmy problemów typu: ktoś nie odpowiedział na list, czegoś brakło w magazynie i czekałem przez miesiąc "jak to jeden z was napisał bez wieści". Może po prostu miałem szczęście, ale jakoś w to nie wierzę. Jak czegoś brakuje to jest telefon "..... niema bo ........... będzie za........ jest oki?". Co do rzekomego usuwania waszych postów. Osobiście zaobserwowałem, że znikają tylko posty z reklamami to jest chyba oczywiste i z typową "chamówą". Wydaje mi się, że Przemek jest za bardzo tolerancyjny, ja powycinałbym połowę tych bzdur jakie wypisujecie.

Ludzie opamiętajcie się i nie róbcie z forum gnojowiska. Może części z was to się podoba, bo jak to się mówi ".... ciągnie wilka do lasu...", ale darujcie sobie to na forum publicznym. Każdy z Was może sobie własne forum postawić, to nie problem, wtedy sobie ponarzekacie, że brak wyszukiwania, że posty znikają itp. Dopiero zobaczycie jak łatwe jest administrowanie takim !@#$%%@#$%

Jeżeli o mnie chodzi to skończyłem.

Skończyłem także z pisaniem na "nano", dużo tego może nie było ale mam nadzieję, że komuś się przydało.

Pozdrawiam

Aleksander Śmigielski

[Marx]

jesli nie miales problemu to miales szczescie i tego ci zycze

ja oczywiscie uzywalem telefonu ale nic to nie zmienilo

Dam kolejny swiezy przyklad. Dzwonie do rafa.pl czy maja dolomit do reaktora. Maja, ale w cenniku bedzie za 3 dni. Do dzisiaj nie ma go w cenniku. I coz mi po telefonie?

Jak nie chcesz czytac - nie czytaj- ale taka wiedze trzeba sie dzielic

Wywiera to presje na wlascicieli sklepow, mam nadzieje ze skuteczna

[Przemek]

Szanowny Panie Marku,

Nie widzę powodu, dla kórego miąłbym pewne sprawy wyjaśnieać szerzej na tym forum, ale pozwolę sobie choć krótko odpowiedzieć, gdyż zostałem wywołany do tablicy.

W naszym sklepie znajduje się prawie 10.000 produktów. Pracuje w nim 5 osób - i mimo najszczerszych chęci, pewne sytuacje są nie do przewidzenia - jak choćby to, czy dany towar jest w tej chwili u importera czy też nie, czy będzie on z atydzień, czy też nie a jeśli nie - to kiedy będzie. Gdy złożył Pan zamówienie(12.11) został Pan poinformowany, że pompy nie ma i najwcześniej(!) bedzie u nas za okolo 5-7 dni - powinna przyjść z dostawą. Gdy nie przyszła, kilka dni później Irmina napisała Panu(25.11 - z aktualizacji zamówienia), że pompy nadal nie mamy i że w związku z tym proponujemy zwrócenie Panu pieniązków na konto, gdyż najwczesniej możemy spodziewać się jej za tydzień. Stwierdził Pan, że poczeka, gdy nadal jej nie otrzymaliśmy, zadzwonił Pan i rozmawiał z irminą, która pana przeprosiła za wszelkie utrudnienia i powiedziała ponownie, że wolelibysmy zwrócić Panu pieniądze na konto, gdyż wciąz jej nie mamy, a dostawa być może będzie po tej niedzieli(była to rozmowa z przed około tygodnia). Pan nie chciał zwrotu pieniążków, powiedziąl Pan że poczeka, gdy nie otrzymaliśmy jej w dostawie, został do Pana wysłany list, że przykro nam, ale będziemy zmuszeni zwrócić Panu pieniądze. Po cyzm pojawił się Pana post na tej grupie, z którego nie mniej ni więcje wynika, że czeka Pan miesiąc a nasz sklep, w ogóle Pana nie informuje co z pompą, którko rzecz mówiąc zlewka na klienta.

Natomiast czasem pewne sytuacje wyglądają nieco inaczej niż nam się wydaje. Ja rozumiem, że punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, ale przed wygłaszaniem tego typu poglądów, prosze przez chwilę choć zastanowić się, czy oby wina w danej chwili nie leży być może gdzie indziej, gdyż tego typu posty są mocno krzywdzące - tym bardziej, że Irmina za każdym razem Pana przepraszała, informując Pana o problemach z realizacją zamówienia.

Pozostaje mi jedynie życzyć więcej obiektywizmu w przysżłym roku - piszę to bez złośliwości, gdyż sam często korzystam z innych sklepów internetowych i na wiele spraw mam nieco inne(o wiele głębsze) spojrzenie, niż taka osoba, która jest tylko(aż) klientem.

Pozdrawiam

Przemek

[alexw200]

Przykro mi Marx ale ty chyba nie zrozumiałeś o czym pisałem.

Chodziło mi o to, że część ludzi z tego forum, których oceniałem jako "ok" robi z siebie debili a z tego forum obore, przepraszam za wyrazy, pierdoląc co ślina na język przyniesie. Może by się jeden z drugim w dekiel walnął zanim coś na smaruje. Zachowujecie się jak banda smarkaczy, którym mamusia cukierka zabrała. Ponadto powinniście brać pod uwagę, że pomówienia mogą znaleźć epilog w sądzie, więc ponawiam apel, pomyślcie zanim coś piszecie.

Jak tego posta weźmie "holera" (czytać admin go ocenzoruje) to niebędę miał pretensji 8)

[pawel_jaw]

Ja przedstwię swój pogląd, który wyrobiłem sobie całkiem niedawno, będąc na giełdzie akwarystycznej w moim mieście Łodzi...

Nie wszyscy pewnie wiedzą, że na owej giełdzie znajduje się taka mała kanciapka, gdzie na kilku regałach stoją morskie akwaria.Zwierząt tam niewiele, pełnią raczej funkcję dekoracyjną, ale zamówić można wszystko...Tak też uczynił mój znajomy...Zamówił hepatusa, achillesa i 2 pterapogony oraz 3 pompki maxijety (akurat facet nie miał na składzie). Dostawa się przeciągała 2 tygodnie, więc Andrzej się w końcu zdenerwował i wybraliśmy się do Pana...

Co się okazało...sprowadzanie ryb i sprzętu to loteria.Facet sprowadzał zwierzęta 2 razy i albo w paczce nie było hepatusa, albo pterapogony były zdechłe (pokazywał nam na to fotki). Więc teraz już wiem, jaka to jest robota-bycie non stop uzależnionym od lecących w ch..a dostawców i narażanie się na wysłuchiwanie marudzenia klientów. Powiedziałem sobie, że wykażę cierpliwość w internetowych zakupach ( a te po nowym roku, czekają mnie baaardzo duże ) i nie będę obrzucał nikogo błotem. Co niektórym forumowiczom, polecałbym dokładnie to samo, bo nie ma nikt z nas pojęcia, jak sprawa wygląda od ( że tak powiem) d..y strony

[Marx]

Drogi Przemku, wyjasnienia sa tendecyjne

1)do sklepu dzwonilem sam dwukrotnie, poniewaz na maila nie dostalem odpowiedzi. Gdyby nie moje interwencje, nie byloby pewnie zadnego odzewu. Wpisy pojawialy sie po moich telefonach.

2)pieniedzy nie chcialem bo nie po to zamawiam aby odbierac pieniadze, zreszta za kazdym razem slyszalem znana spiewke "za tydzien bedzie"

3)sumarycznie czekalem miesiac, do tej pory nie dostalem informacji DLACZEGO pompka nie dotarla - nie dotarla i juz, zabieraj kase i spadaj

4)pompka nadal jest w ofercie sklepu pomimo Twojej wiedzy iz nie mozesz jej sprowadzic

To sa sprawy ktore mi sie nie spodobaly

[martinnew]

przylacze sie do alexa200 i pawla, to forum, dzieki paru osobom, zamienia sie w pra lub nam, wlasciwie to malo jest merytorycznych topicow, wiecej p...bez sensu nt sklepow, problemow i sprzedawcow; co do znikajacych postow to te wykasowane byly czysta chamowa, a "wspoltworca" tego forum jakim zostal obwolany Zbyszek dostal totalnego szmergla i zamiescil pare wypowiedzi, ktore winny byc traktowane jako grozba karalna i skierowane do prokuratury, a nie widniec na forum publicznym - za to ban jak malowanie i kropka!!!

co do dostaw sprzetu i zycia to w pelni popieram pawla, w pobliskim sklepie z morszczyzna widzialem niejedna dostawe, w ktorej przychodzily ryby martwe, martwe na nastepny dzien, lub zupelnie niezgodne z zamwieniem - ten biznes jest calkowicie dziwny, ale taki juz jest

@Marx - miej choc tyle przyzwoitosci by zakonczyc ten topic i wyjasnic sobie wszystko telefonicznie z Przemkiem, jak nie chcesz pieniedzy to czekaj, a jak nie chcesz czekac to bierz dupe w troki i jedz do Wawy, Lodzi lub Krakowa i kup pompki w stacjonarnych sklepach, a co do pompy, to kup sobie PH Hagena w slodkim sklepie i bedzie si

[AcanthurusLeukosternon]

co ty martinner k**wa drazysz pytam ? jakiej prokuratury ? wez ty sobie zrob baranka co ? za przeklinanie dostalem bana za nic wiecej , za to samo co Ty dokladnie przedchwilka zrobiles w poprzednim swoim poscie. To ze powiedzialem ze mnie zle potraktowano jak zapytalem o srednice rury odpieniacza Weipro , to podciagasz pod prokurature daruj sobie te wywody chlopie . Pisalem maila ,chcialem zamowic pompke z wirnikeim igielkowym, nie otrzymalem odpowiedzi , mnie sie wywalilo z forum a tych co przeklinaja czyli tez i was sie to dotyczy pozostawia sie , no to przepraszam ale cos jest nie tak .

Nie chce z wami wogole wiecej dyskutowac, to byl moj ostatni post .

pozdr...

[Przemek]

Wyjasnienia nie są tendencyjne -

1)przed upływem terminu realizacji zamówienia (do 10 dni roboczych - czyli do 26 listopada - jest to termin określony w regulaminie) raczej nie kontaktujemy się z klientem - więc po jego przekroczeniu na pewno Irmina by się z Panem skontaktowała.

2) jeśli dany produkt jest aktualnie nie dostępny , to chyba wypadałoby zwrócić pieniądze - tak mi się zdaje Co do śpiewki - cóż, pozostaje mi tylko powiedzieć , że takie informacje uzyskiwaliśmy od dostawcy - "za tydzień powinno być" - ale to pewnie tez jest tendencyjne wyjaśnienie

3) -z tym spadaj to chyba przesada - prześledziłem całą korespondencję i ZAWSZE odpowiedzi były kulturalne i z żadnej z nich nie można odczytać podtkestu - bierz kase i spadaj. Co do powodu - po pierwsze , nie widze potrzeby żeby łumaczyć dlaczego nie ma - może to dostawca nawalił, może przyszły uszkodzone, może było manko na magazynie - to jest nasza wewnętrzna sprawa, która nie zmienia faktu, że zamówienia nie mogło być zrealizowane - co jest niestety niekorzystne dla naszej firmy

4) i będzie - jak sobie wyobrażasz fakt, aktualizaowania codziennie(a może kilka razy na dobę) produktów co do których wiemy, że teraz ich nie mamy na magazynie, ale może w dostawie nastepnej przyjdą (a może i nie)? A może importer dostanie je w najbliższej dostawie - a może dostawa się opóźni? Sprawa jest bardzo prosta - gdyby wszytskie produkty które otrzymujemy od dostawców były stale u nich dostępne - zamówienia byłyby realizowane dużo szybciej.

Co do samego oczekiwania na realizację - w regulaminie prosimy osoby którym zalezy na szybszej realizacji lub które zamierzają dokonać przedpłaty o kontakt z obsługa, w celu okreslniea dostępności. Gdyby tak było - przed dokonaniem przez Ciebie wpłaty irmina mogłaby sprawdzić jak sprawa wygląda faktycznie na tamtą chwilę - a tak przyjęła za dobra monetę, że skoro ostatnio były, to powinny przyjść także i teraz. Jednak nim minął termin realizacji zamówienia otrzymałes informację o tym że ich nie ma - oraz podany został przybliżony termin, kiedy znowu być powinny.

Co do dalszej dyskusji - uważam , że ta sprawa powinna być wyjasniona w korespondencji prywatnej a nie tu na forum - dla mnie więć EOT - jelsi masz jakieś pytania - zapraszam na priva - adres , gg jak i telefon na pewno znasz.

Kończąc, napiszę ponownie to co w ostatnim liście - przykro mi że nie mogliśmy zreazlizowac tego zamówienia, jednak posądzanie nas o olewanie klienta itp. uważam za nieco niesprawiedliwe - tym bardziej, że nie wszytsko od nas zalezy.

Pozdrawiam

Przemek

[Marx]

ok EOT