Problem z Ukwiałem

[Filip]

Witam!

Mam szczęście w nieszczęściu...

Dziś rano wstałem, kontrolny look do akwa a tu ukwiał siedzi skurczony na osłonie wlotu pompy....

Po przykrych wcześniejszych doświadczeniach zabezpieczyłem wszystkie pompy takimi doniczkami jak sie sprzedaje rośliny wodne.

Oderwałem doniczkę by zobaczyć co i jak a tu się okazało że ukwiał jest w połowie już w doniczce. Przecisnął go przez otwór 5mmx5mm.

I tu mam problem bo nie wiem jak go wyjąć z tego tworu. wyciąłem ten fragment doniczki, ale nie ma pomysłu jak wydobyć ten plastik. Wygląda to jak balon ściśnięty cieniutką żyłką, tak że nie widać żyłki. Nie bardzo widzę możliwość przecięcia plastiku bez uszkadzania ukwiała. Może sam sobie poradzi? Po prostu go zostawić i jak wlazł to wyjdzie?

Pozdrawiam

[Adam Rybowski]

Nic z nim nie rób bo tylko go uszkodzisz.Wyjdzie sam.

[MateuszD]

moj 2x juz zawedrowal na oslone Nano 6045 - raz musialem go odciac zyletka bo tez czesciowo przelazl przez oslone, ale nic mu nie jest - wreszcie znalazl sobie miejsce i siedzi tam juz z pol roku

[SkoczekPL]

( A mój dziś właśnie skończył swój żywot w tunze 6025, wiatraczek zrobił z niego jesień średniowiecza - @#$^*(&%*$ mać! siedział sobie ładnie w jednym miejscy, aż coś go dzisiaj podkusiło żeby sobie pofruwać.

Czy ma ktoś jakiś dobry i estetyczny sposób żeby takie pompki pozabezpieczać ? Jakaś siatka czy coś podobnego ?

edit: Aha i mam pytanie - czy robić podmiane wody po tym przemieleniu ? bo jak na razie to woda jest lekko mglista.

[Wener]

nawwet jak najszybciej. wiekszosc ukwiałów po zmieleniu jest toksyczna dla ryb. korala raczej nic nie powinno sie stać.

[bigwalker]

Witam.Swoje pompy zabezpieczyłem owijając wloty siatką do łączenia płyt karton.-gips.