Moje 148 l. zalane

[zegeye]

Witam wszystkich. Jestem kolejnym nowym fascynatem morszczyzny. Chcialem pokazac wam moja nano-rafe. Odpalona dwa tygodnie temu. Po prawie cztero miesiecznych przygotowaniach. Napewno nie ustrzege sie bledow poczatkujacego, ale jak narazie nie dzieje sie nic zlego. (odpukac) Akwa zalane swierza solanka z domieszka wody z dzialajacego zbiornika. Skala ''odgazowana''. Zycie obecne to dwa rodzaje zoantarii, czerwone grzybki, clavularia i od kilku dni favites, montipora i brarieum. A z lazacych L. aboinensis i Krab porcelanowy. To jest to co kupilem. A z tego co samo wylazlo to slimak Nerita, wezowidla, kilka wieloszczetow i cale mnostwo drobnych slimaczkow.

Przepraszam za nienajlepsze foty (musze nauczyc sie jak fotografowac morskie akwa oswietlone tymi niebieskimi swietlowkami, to zupelnie inna historia niz ze slodkowodnym). Lewa strona akwa jeszcze czeka na ceramike wiec jej wyglad na razie tymczasowy:)

Po zalaniu (trzy dni)

Po dwoch tygodniach

I jeszcze problem: Montipora od spodu nie podoba mi sie. Nie wiem czy aby napewno tak powinna wygladac. Fota niezbyt jakosciowo ale dam maly opis. Na spodniej stronie widac na niej ciemna plame (jakby gnicie???) Plama lezy na bilym obszarze ktory wyglada jakby byl ''obrany'' ze skorki. Na brzegach bialego obszaru i wewnatrz zreszta tez zwisaja i faluja biale klaczki, fredzle czy co tam ???? Czy to jakas choroba czy pasozyt?

pozdrawiam

Zbyszek

[Rebciu]

Niedługo zacznie się wsadzanie SPSów 1 dzień po odpaleniu. Nie wiem czego się spodziewałeś po wsadzeniu tej montipory?

[zegeye]

Moze nie do konca napisalem. Montipora po wsadzeniu do mojego akwa odzyla 8-) Jak ja kupilem to byla brazowa.... Teraz od gornej strony jest soczyscie zielona (fosforyzujaca) i widac ze u mnie jej duzo lepiej niz w sklepie. Problem polega na tym ze kupilem ja z taka plama na spodzie i zastanawiam sie czy da sie ja z tego jakos wyciagnac.

pozdrawiam

Zbych

[kosek]

Wydaje mi się, że Rebciowi chodziło o to, że do tak młodego zbiornika nie powinno się wkładać SPS-ów, które są wrażliwe na zmienne warunki panujące w dojrzewającym baniaku.

Pozdrawiam

Kosek

[Rebciu]

Kosek ma rację co do moich intencji

LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ bo ostatnio strasznie dużo problemów ze swieżo zakładanymi zbiornikami. Czy to korale, czy ryby są często wsadzane zaraz po ułożeniu skały. Gdzie się podziały podstawowe zasady prowadzące do pięknego, dojrzałego i stabilnego baniaka.

[Merriq]

@zegeye

Wybacz, ale mi się krew gotuje.

Powiedz mi, jakim cudem znalazłeś to forum, gdy masz problem a nie skorzystałeś z niego, gdy zakładałes zbiornik

Czytaj: ile się powinno odczekać by cokolwiek włożyć w 3 dni po zalaniu a ja tu widzę w 3 dniu amboinensis. Ja po tygodniu włożyłam xenie i uważam to za extramalne (ale szkoda mi było by znalazła sie kiblu) pomimo tego ze skale, wodę miałam z dojrzałego zbiornika i do tego bakterie biokit

Masz racje już się nie ustrzegłeś błędów. Denerwuje mnie fakt ze ludzie, którzy mieli wcześniej słodkie przerzucają się na morskie i myślą ze tam tez wystarczy zalać i już można się cieszyć.

PS. Skoro wcześniej widziałeś ze jest chora, po co w ogóle ja brałeś? Nie szkoda nerw i pieniędzy?

O Rebciu był szybszy.. Ale nie będe kasować

[zegeye]

Wiem o co chodzilo Rebciowi. Jak mozecie przeczytac w moim poscie woda w moim baniaku jest w znacznej czesci z baniaka stabilnego. Skala tez juz przeszla proces ''dojrzewania'' W sklepie lezala w baniaku z normalnym swiatlem i koralowcami sps. Rozumiem ze baniak musi sie ustabilizowac. Ale parametry w moim akwa sa OK. Jesli mam polowe wody ze swierzej solanki a reszte z dzialajacego zbiornika to tak jakbym zrobil ''duza podmiane wody''

Jedynym sladem jakiegokolwiek dojrzewania jest lekki porost alg na jednej ze skalek co widac na fotce. Parametry sa stabilne. Choc moze dwa tygodnie pomiarow to zbyt krotko by stwierdzic stabilnosc parametrow. Bardzo sie ciesze ze Rebciu jako pierwszy zareagowal na moj post. Choc to reakcja krytyczna. Ale mamy tu do czynienia z sytuacja zastana. Montipora juz jest w baniaku. Tak jak pisalem po kilku dniach u mnie wyglada ''olsniewajaco'' w porownaniu z tym co kupilem w sklepie. Problem polega tylko na tym ze jako nie doswiadczony morszczak nie obejrzalem jej dokladnie przy zakupie. Plame ta zauwazylem podczas wkladania do akwa w domu. Teraz za to prosze o porade czy mozna Montiporze pomoc? Czy to choroba czy pasozyt?

Czy Rebciu jestes w stanie odpowiedziec na te pytania (na podstawie tego niestety nienajlepszego zdjecia) czy jedyna rzecz jaka moge uslyszec to to ze za wczesnie ja wstawilem 8-( Byc moze lepiej jakby zgnila w sklepie wtedy przynajmniej nie oberwaloby mi sie 8-)

Przyjmuje z otwartym czolem kazda krytyke. Ale akurat w przypadku montipory ktora juz u mnie jest bardziej zalezy mi teraz na poradzie dzieki ktorej bede mogl jej pomoc.

pozdrawiam

Zbyszek

[kosek]

Merriq :

...Denerwuje mnie fakt ze ludzie, którzy mieli wcześniej słodkie przerzucają się na morskie i myślą ze tam tez wystarczy zalać i już można się cieszyć.

...

Witam

Z całym szacunkiem, ale jeżeli ktoś choć trochę poczytał na temat startu akwarium słodkiego, to wie, że tam również obowiązują pewne zasady, których przestrzegania może pomóc, a nieprzestrzeganie doprowadzi do wielu problemów, a czasem nawet do zniechęcenia.

Przecież tam też maja miejsce poszczególne fazy cyklu azotowego przy starcie. Podłoże, złoża filtracyjne, woda itd. również przechodzą kolejne etapy dojrzewania. Przez kolejne miesiące równowaga biochemiczna próbuje ustalić się na określonym poziomie i cała sztuka polega na tym, by jej w tym nie przeszkadzać a potem utrzymać.

W słodkim również mamy do czynienia z chcianymi i niechcianymi związkami rozpuszczonymi w wodzie. Niektóre z nich tworzą zagrożenia już na starcie. I weź również pod uwagę to, że tam nie ma czegoś takiego jak żywa skała i odpieniacz, które niejako z definicji "oczyszczają" wodę. Złoża filtracyjne w słodkim są zagadnieniem dość skomplikowanym i w zasadzie każdy typ zbiornika charakteryzuje sie określonym typem filtracji.

Ale już kończę, bo to nie to forum ;-))

Pozdrawiam

Kosek

[nowy_zarażony]

Skoro woda i skala byla dojzala to w czym prblem?? Fajne ulozenie skaly, zycze sukcesow!

[Rebciu]

Mi to wygląda na ostrą utratę tkanki i pojawiający się na szkielecie jakiś glon lub cyjano. Przy takim zdjęciu jest to wróżenie z fusów. Zrób lepsze zdjęcie. Jeśli ta biała plama powięsza się z dnia na dzień ewentualnie może tą montiporę ratować fragmentacja czyli pocięcie i zrobienie z niej szczepek.

W tak młodym zbiorniku "cienko" ją widzę i nie pomoże tu woda z dojrzałego zbiornika (przecież w wodzie jest strasznie mało bakterii) czy odgazowana skała (z pewnością przenoszona ze sklepu do domu na sucho). W takim zbiorniku musi nastąpiś równowaga i harmonia aby można było wprowadzać SPSy. Piszesz, że parametry są OK ale czym jakimi testami są robione pomiary? Obawiam się, że u Ciebie dojrzewanie się jeszcze na dobre nie zaczeło bo tu nie ma wyjątków. Każdy baniak jest niestabilny przez pierwszy okres i możemy się tylko starać ten okres skrócić.

U mnie przy prawie idealnych parametrach po dosypaniu piachu do zbiornika szczepkowego też wyskoczyły "cuda na kiju" i parametry wody nie miały z tym nic wspólnego. Osoby, które prowadzą zbiorniki na typowym zeowicie mają problemy z glonami. To, że nie masz cyjano czy glonów nitkowatych o sukcesie i szczęściu nie świadczy.

[Merriq]

@Kosek skoro zacytowałeś mój post to odpowiem

Ja to wiem:O_o miałam holenderskie, ja tylko podałam przykład/ wypowiedz pewnego osobnika, który tez założył morskie i kiedyś zabił mnie taka wypowiedzią, "Nie wiedziałem, ze trzeba odczekać, miałem wcześniej doświadczenie z akwarystyka słodka" Stąd moje skojarzenie bo Zegeye tez pisze ze miał słodkowodne

Ale ładnie zabłysłes wiedza. Widac, ze znasz sie na rzeczy ale nie zdziwi Cię pewnie jak powiem ze większość zalewa słodkie i od razu wszystko wkłada a potem na forach pisze :czemu roślinki gniją, a rybki pływają do góry brzuchem? Często się z tym spotykam.Zdarzaja sie tez tacy co w akwarium podmianke zrobili wodą gazowaną...bo "czysta" . i wcale nie chodza do podstawówki..

Tylko kurcze to mnie boli ze po to jest forum, żeby czerpać wiedze i starać się nie popełniać infantylnych błędów jak w słodkim tak w słonym. Skoro wzieliśmy zwierzaki do siebie to bierzmy za nie odpowiedzialnosc one nie mogą sie bronić więc ja będe ochrzaniac.

I nikogo nie tłumaczy fakt ze sie juz stało i nie odstanie i co z tym zrobic dalej.Bo takie sytuacje juz sa nagminnie, tyle

@zegeye, cóz życze Ci powodzenia. Mam nadzieje ze wszystko się ułoży po twojej myśli.Słuchaj Rebcia on dobrze gada.

[tomik]

No coz, 2 tygodnie i pytanie czy monitopora da rade? - no nie da , jak pozostalych akwarystow troche mnie Twoj post zaskoczyl. Ja wlasnie jestem na etapie zakladania juz 3 swojego baniaczka, i wlasnie tez mija mu 2 tygodnie. Zaczynam obserwowac wlasnie pojawianie sie poczatkow dojrzewania,czyli za tydzien łąka w akwa . pewnie , ze wolal bym przeczytac w Twoim poscie, mam akwa 2 tygodnie nie mierze parametrow bo po co jak nawet nie zaczelo dojzewac, ale planuje to i to ...... .Tak czy siak zycze powodzenie i nie zniechecaj sie jak wsadzisz tam jeszcze pare sps-ow i lps-ow a one odejda do kibla, jedno jest pewne, na pewno wtedy wiecej sie nauczysz jak z czytania forum , bo to nic Ci nie dalo. pozdrowienia.

[Bandi]

zegeye: wszyscy Cie objechali, ale wracając do montipory mogę Cię pocieszyć, miałem identyczną sytuację w swoim pierwszym zbiorniku 160L posadziłem za blisko grzybowieńce i po rozłożeniu poparzyły montiporę od spodu powodując powstanie martwych białych plam. Po zmianie miejsca montipora zalała martwe miejsca nową tkanką, po białym szkielecie nie ma śladu.

Pozdrawiam

Bandi

[zegeye]

Bandi , dzieki za slowa otuchy. Wszystkim dzieki za slowa zje.... Napewno zakup montipory byl przedwczesny. Ale jej choroba nie powstala u mnie.

Oczywiscie gdyby akwa bylo dojrzalsze to moze mialaby wieksze szanse???? Coz, pocieszam sie tym ze w sklepie gdzie ja nabylem napewno szans by nie miala. Mysle ze moge tez przestrzec innych warszawiakow przed zakupami w tym sklepie. Montipora moja nie byla jedyna montipora w tym akwa. A sklep to ZOOFOKUS na Roentgena w Wawie. Choc obsluga byla mila i wydawala sie fachowa to jednak nie kryje swojego rozczarowania ze sprzedano mi chory okaz. Chora montipora przebywala w akwa glownym zaraz przy wejsciu do sklepu (po prawej stronie).

A po konsultacji z Lukaszem wiem juz ze jestem (nie)szczesliwym posiadaczem ogromnej koloni slimakow nago....cos tam. Rozwazam teraz dwie opcje. Nadmanganian potasu lub KOSZ! A oto lepsze zdjecie:

pozdrawiam

Zbych

[Jarosław]

O w mord..., Weź tą monti i odnieś im do sklepu niech sobie spowrotem wstawią do swojego baniaka:clowning, a u siebie żadnych montipor ze dwa miechy przynajmniej nie wstawiaj.

Mogły złożyć jajeczka na skale pod podstawką koralowca lub obok, a na to kąpiele lecznicze nie pomagają.

Potem bez problemu sobie drugą taką kupisz bo to bardzo popularny koralowiec, wszędzie go dostaniesz, za przysłowiowe parę groszy mogę Ci oddać szczepkę jak będziesz chciał.

[Chemik]

może dla porównania u mnie sama woda mieszała się z 4 tygodnia, później dobry miesiąc akwa działała z samą skałą. Po tym czasie odważyłem się włożyć kilka miękasów:) Pierwszą euphylię włożyłem po ok 3 miesiącach.

[Merriq]

Wow! Ale tego pełno.

Co z montipora? Co z plaga?

To chyba te? http://www.reeflex.net/eng/81/1132/Phyllodesmium/sp.%2004.htm

U siebie sama wyłapałam kiedys ze 4 i nie wiem skąd mogły przyjść.

A co do ślimaków ciężko się ich pozbyć, potrafią pół sporej montipory wpałaszowac w jedna noc, a ze chowaja się za dnia, wiec sprzedawcy mogli nawet nie zauważyć.

Zazwyczaj tacy pasażerowie na gapę przychodzą z nowa dostawą.

Jednak ja bym poszła i im oddała, ale to tylko ja

&

[Rebciu]

ja miałem okazję poznać osobiście autora chyba 1 dzień po tym jak go trochę zjechałem no może raczej starałem się "ustawić do pionu". Oczywiście odbieram naszą rozmowę w cztery oczy bardzo pozytywnie i wiem, że tak naprawdę zostałeś ofiarą i nic więcej złośliwego nie mam zamiaru pisać pod Twoim adresem. Ja podobnie do Jarka proponuję Ci wywalić tą montiporę "ino szybko" i wstrzymać się na jakiś czas przed dokładaniem SPSów. Za 5-6 miesiący zapraszam do mnie po darmowe szczepki. Po takim okresie mamy za sobą zarówno dojrzewanie jak i plagę.

[tomik]

ale jazda, do mnie teraz taki koles trafil ze skala poznalem gada od razu bo juz wczesniej mialem z nimi do czynienia, ale wiecie jak to jest, wszedzie gola skala a tu jakies zyjatko, ze chodzil czesto po szybach to pomyslalem , ze sprzatne goscia w odpowiednim momecie ale wyreczyla mnie obiegowka. Swoja droga w polsce w akwarium slimak nagoskrzelny, piekny, wielki i czarny wylazl ze skaly dopiero po roku, wiec tak na prawde nie wiemy co tam w tej naszej skale siedzi. teraz mam maluska szczepke monitopory i fajnego straznika, moj krab pustelnik, niebieskonogi codzinnie wieczorem wlazi na podstawe monitki i tam sobie spi pilnujac mojego korala. pozdrowienia jade zapolowac na kraby pustelniki nad ocean, nawet ladniejsze maja kolory niz te w sklepie:).

[zegeye]

Rebciu :

Ja podobnie do Jarka proponuję Ci wywalić tą montiporę "ino szybko" i wstrzymać się na jakiś czas przed dokładaniem SPSów. Za 5-6 miesiący zapraszam do mnie po darmowe szczepki. Po takim okresie mamy za sobą zarówno dojrzewanie jak i plagę.

Montipora wywalona. 8-( Teraz uzbrajam sie w cierpliwosc. Z zaproszenia napewno skorzystam. A tak najchetniej to wprosilbym sie juz teraz ale nie po szczepki a po troche wiedzy. 8-) Jednak dyskusja bezposrednia to nie to samo co forum.

pozdrawiam

Zbyszek

[Rebciu]

Nie ma problemu - serdecznie zapraszam. Wysyłam Ci na pm. nr telefonu.

[błażej]

nie widze nic złego w wsadzaniu tak szybko spsów, mój 1 sps wylądował w zbiorniku po tygodniu , zyje mi ma sie świetnie, niestety ta monti by miała ślimaczki nagoskrzelne i od początku była skazana na śmierć. wstrzymaj sie teraz z nowymi moni przez miesiąc albo dłuzej bo jest ryzyko ze zostaną one zjedzone.imo monti są naprawde bradzo odporne i mozne je szybko wsadzać do zbiornika.

[Rebciu]

Błażej ale czy dajesz 100% gwarancję bezpieczeństwa na takie sytuacje w innych zbiornikach - czyli wsadzamy SPSy tydzień od odpalenia zbiornika? To, że u Ciebie Twój pierwszy SPS wsadzony bardzo wcześnie żyje i ma się dobrze nie spowoduje automatycznie podobnej sytuacji u innych osób. Może po prostu miałeś farta lub trafiłeś na bardzo odporną sztukę. Wypisywanie podobnych opinii może zaowocować raptownym wysypem tematów w stylu - "Przeczytałem na forum, że można po tygodniu od odpalenia wsadzać SPSy i tak zrobiłem. Teraz ratujcie bo głony i cyjano zarastają te moje 30 SPSów, które kupiłem dwa dni temu".

[zegeye]

Witam wszystkich,

minely prawie dwa miesiace.... Proces dojrzewania jest jednak widoczny. Rebciu mial racje jak widac....

Tak czy siak dojrzewanie bedzie...... mówił. No i jest. Udalo mi sie nabyc dlugo oczekiwana ceramike.

Moge juz zaprezentowac docelowy wyglad (napisalbym layout, ale nie chce sie wymadrzac 8-) ) mojego zbiornika.

Teraz trzeba tylko czekac az ceramika pokryje sie tym i owym. Wtedy nie bedzie juz tak razic oczu 8-)

No i ta cierpliwosc....... czekac i czekac 8-)

pozdrawiam wszystkich

Zbyszek

[smithpl]

a ja jakosc do ceramiki nie jestem przekonany - LR to LR , no ale nic, co kto lubi...