glon na piasku i skalach

[brzydzi]

Pytanko, czy ballinga można przedawkować? Od ok miesiąca stosuję ballinga (akwa z sumpem 220 litrów) wlewam 20 ml co dziennie. Zauważyłem, że na skałach i tylnej szybie pojawiły mi się glony :/ I stąd moje pytanko czy może to przez to?.

Grzegorz

[MateuszD]

a mierzysz parametry? Czy tak na oko wlewasz?

[brzydzi]

mierzyłem na początku jak zacząłem wlewać i wszystko było oki, od tygodnia nie mierzone :/ . Jutro jak wrócę rano z pracy to zmierze, dziś nie dolewam, może faktycznie przeholowałem? Choć korale ładnie ruszyły z "kopyta" .

Grzegorz

[SkoczekPL]

alef :

(...) U mnie najazd cyjano pojawił się w momencie gdy zmieniłem oświetlenie (dołożyłem FijiPurple). (...)

Dokładnie. Ja walczę z tym @#$&^&%% twem od 3 miesięcy - wtedy też dołożyłem FijiPurple masakra

Parametry wzór, większa cyrkulacja, nawet wywaliłem piach żeby było czyściej i nic..... Ale się nie poddaję

[alef]

bo człowiek durny - słucha achy i ochy jakie to FP piękne. Nie dość że wcale nie piękne to dostajesz gratis cyjano. A Calfo pisze w książce żeby jak ognia unikać oświetlenia z czerwoną barwą. Juz wiecej nie dam sie nabrac na wynalazki

[SkoczekPL]

Alef - zobacz na swój i mój zawód Może to przez te komputery Może wszyscy co mają problem z cyjano są informatykami Jakieś fatum ?

[alef]

hehehe - u mnie cyjano samo odeszło - nie podało przyczyn. Może wybiło wyjątek i znikło ?)

pozdrawiam

[guliwer777]

Witam

Ja jak pierwszy raz zamontowałem FP KZ to również miałem cyjano (pierwszy raz w całej historii akwarium). Wywaliłem FP i cyjano było dalej. Systematycznie było coraz mniej aż zniknęło ale nie z powodu wyjęcia świetlówki tylko regularnego krok po kroku poszukiwania gdzieś własnego błędu w prowadzeniu zbiornika. Obecnie 5 miesięcy temu ponownie kupiłem FP i nie mam śladu cyjano.

Myślę, że to była moja wina wtedy (np. parametry wody nie były może dość dobre, lub coś takiego) a FP po prostu "uruchomiła" cyjano. Myślę, że nie ma co zwalać winy na świetlówkę tylko trzeba popracować nad parametrami wody.

Pozdrawiam

[alef]

Guliwer - co racja to racja.

Ja kombinowałem na wiele sposobów - podejżewałem prodibio (przestałem lac - nic); potem sam bioptim - też przestałem lać - nic. W sumie juz nic nie leje do akwa poza KZ i to szczątkowo. I nie mam zielonego pojecia co spowodowało że cyjano znikło. Mam ciągły problem z NO3 ktore jest zerowe - nie wiem co z tym zrobić.

Czy prodibio może miec wplyw na usuwanie no3 do zera ??

[SkoczekPL]

Piotrek dlatego piszę że to nie wina FP tylko komputerowców - których pełno na naszym forum

A na poważnie - też krok po kroku szukam błędu. Jutro wywalam na jakiś czas FP i zobaczymy. Pewne jest to, że cyjano zika u mnie w nocy - prawie całkiem a potem odnowa ....

[guliwer777]

Witam

Myślę że podając Prodibio można zejść z NO3 do "0". Niby takie jest zadanie Prodibio żeby ograniczyć NO3 i PO4 ale można przesadzić z obniżeniem

[Stani]

Witam po dluzszej nieobecnosci!:kapelusz

Pozostawmy na boku przyczyny, dla ktorych "ograniczylem" czestotliwosc wypowiedzi.

Nie chcialbym rowniez, aby moje wypowiedzi na temat "zbyt czystej wody" zostaly zle zrozumiane. Moze kiedys powrocimy do tego tematu.

Faktem jest, ze cyano to chyba najstarsze, zywe organizmy na Ziemi, potrafiace przystosowac sie do prawie kazdych warunkow. Jest ich kilka tysiecy roznych form i do tego wiekszosc - trujace.

Mysle, ze wiekszosc zauwazyla, ze przewaznie wystepuja w stosunkowo mlodych akwariach, gdzie chemia i biologia jeszcze nie jest w stanie rownowagi. Tam czuja sie swietnie i trudno je ruszyc. Oczywiscie, wystepuja tez w starych, kilkuletnich zbiornikach, ale to spowodowane jest roznymi zachwianiami czynnikow, po zmianie ktorych, cyano stosunkowo latwo ustepuja. Dlatego mysle, ze porada kazdego forumowicza, ktory w jakis sposob je zwalczyl powinna byc brana pod uwage. Im wiecej roznych "parametrow" zmienimy, tym bardziej rosna nasze szanse na wygranie z ta plaga, na ktorej temat bedziemy pisac kilka razy w miesiacu przez nastepne kilka lat, takze prosze - nie wyczerpujcie calkiem tematu.

Pozdrawiam wszystkich.