Ukwiał i problem....

[Wojtesu]

Witam, powiedzcie mi czy ktoś ma jakiś patent na odczepienie ukwiała od skałki bez uszkodzenia zwierzaka? Muszę przenieść ukwiała z jednego baniaka do drugiego najlepiej bez skałki bo wiąże się to z przebudową całej skały w baniaku.

Wszelkie podpowiedzi i sprawdzone patenty mile widziane....

[MateuszD]

no ja niedawno mialem ten problem, bo musialem odczepic 1-go, i metoda drewniana wykalaczka + cierpliwosc = sukces, choc trwalo to chyba z 15 minut. A, i staralem sie trzymac skale tuz pod wylotem pompy, zeby strumien wody odczepail go tez, a przynajmniej nie pozwalal przykleic sie ponownie.

[kaziko]

zalezy jaki gatunek ukwiala, jesli e.quadricolor to slyszalem o roznych metodach : podrażnienie w okolicy stopy czyms bez ostrych krawedzi, slyszalem , ze czesto uzywa sie np kart kredytowych lub czegos podobnego (wykalaczka imho przy nieostroznym obchodzeniu sie moze doprowadzic do perforacji). ktos opisywal w necie metode polegajaca na wyjeciu skalki z wody, ukwial wtedy sam czybko sie odczepia, ale osobiscie mam watpliwosci co do tej metody, ze wzgledu na specyfike budowy ukwiala (jest wypelniony woda jakby nie było...). spotkalem sie tez z uzyciem schłodzonych kostek do whisky.

ja to robilem po prostu palcem, ale w sumie dlaczego nie uzyc małej łyzeczki ? z wyjatkiej jednej wszystkie metody sprowadzaja sie do podrażeniania okolic stopy.

[MateuszD]

i zalezy jaka jest skala, u mnie to byla spodnia czesc skalki, straszie porowata, zadne narzedzie plaskie nie wchodzilo w rachube. A delikatne naderwanie stopy nic ukwialowi nie zaszkodzi.

[jamnik]

jesli nie idzie ruszyc skalki , to moze obnizyc pompe cyrkulacujna tak zeby dmuchala prosto w niego ( napewno mu sie niespodoba) i pozostaje tylko poczekac az sam wyruszy na wedrowke.

czasochlonne ale obedzie sie bez wyzywania sie na ukwiale

pozd. Robert

[jjablonski]

Moja metoda (sprawdzona) to:

Zakładasz rękawiczkę gumową i:

1. Głaszczesz go w kierunku który chcesz aby obrał

2. Jesli nie zadziała 1. to bierzesz coś w rodzaju karty kredytowej i próbujesz odkleić ale to jest juz ryzyko uszkodzenia

[Wojtesu]

Pech polega na tym że wybrał sobie skałkę z niewielkim wgłębieniem które idealnie maskuje mu stope. Próbowałem mu delikatnie podwarzyć stopkę ale nie dawało to efektu no i bałem sie go uszkodzić. Co do pompki to temat też przrobiłem ale może za mało cierpliwie do tego podeszłem. Będe musiał spróbować na dłuższy czas zaaplikować mu strumień z pompki licząc że zmieni miejsce i w tym momencie go przenieść.

Dzięki...

[kaziko]

to nie chodzi doslownie o podwazanie stopy, draznij delikatnie go tak blisko stopy jak sie da od strony przeciwnej do tej w ktora powinien pojsc zeby latwiej Ci go bylo pozniej wylapac.

[jerry]

Ja mam inną metodę - jak do tej pory skutkuje w 100%. Potrzebujesz jedynie żony (może być też dziewczyna) z długimi paznokciami która nie boi się chwycić Twojego zwierzaka (proszę tylko bez skojarzeń) :(

Moja żona zawsze potrafi go odkleić swoimi pazurami, nawet jak stopą się wczepiał w dziurę między skałkami.

Nigdy przy tym się nie uszkodził a maltretowała go już kilka razy

[Wojtesu]

@kaziko ok spróbuje dzięki.

@Jerry metoda super o ile kobieta nie boi sie zwierzaka:). Moja moze i się nie boi ale raczej by go pazurkami nie odklajała... ale dzięki...:kapelusz

[Gość michalfa]

Witam.

W moim przypadku nie widzę stopy bo jest za skałą i pod półką. Dmuchałem na niego przez całą noc i nawet 1 cm się nie przesunął.

Czy strumień wody powinien być delikatny tak ażeby się całkowicie nie schował czy mocny tak jak robiłem do tej pory ( wszystkie ramiona pochowane prawie 100 % ) ??

[Insider]

tez sie przylacze do pytan jak to ustrojstwo odczepic?

[Tomol]

U mnie sprawdziło się delikatne drażnienie całej stopy pędzelkiem (takim zwykłym od plakatówek). Centymetr po centymetrze odklejał się. Całość zajęła mi ok 10 min.

[Miss-Colen]

Moja metoda :-)

kapelusz pod woda,stopa nad woda :-) i sam sie odkleja od skalki.

[zwierzu696969]

Ja mojego jak przenosiłem to był w rogu zaciemniłem mu troche światła ustawiłem na niego falownik i po 30min wszedł na szybe bo był w rogu potem karta kredytowa i już

[Jedras102]

Ja moje quadri podważam narzędziem dentystycznym do rozrabianie materiału na plomby. To taka wygięta mała płaska łyżeczka stalowa, ale nie ostra. Ukwiały są bardzo odporne na uszkodzenia i raczej nie trzeba się martwić o zrobienie im krzywdy. Już kilka razy robiłem taką operacię. Byłem przy tym nie raz dość brutalny, zwłaszcza, gdy stopa była w jakimś zagłębiemiu, i nigdy nic im się nie stało.

[volf]

Uszkodzenie stopy skutkuje co najwyżej podziałem ukwiała,można śmiało podważać czubkiem noża,przerabiałem to kilka razy. Jak siedzi w dziurze to go wygonić strumieniem powietrza z brzęczyka