Skocz do zawartości
sigreg

Zatrzymane dojrzewanie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Moj baniaczek jest bardzo mlody - wciaz na etapie dojrzewania. Pelen opis krotkiej kariery znajduje sie tutaj:

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=16521

Teraz do rzeczy. W akwarium jedyne zauwazone zycie na obecnym etapie to :

- mala xenia

- dwa male wieloszczety

- kilka rurecznikow po 5 mm dlugosci kazdy

Wiecej jak do tej pory sie nie objawilo. Oprocz tego jakis tydzien temu byl wysyp zielonych nitkowatych glonow ktore porosly skaly i szyby cienkim korzuchem, glony mam do dzis. W sobote zrobilem test wody, ostatnia proba miala miejsce tydzien temu. I podobnie jak tydzien temu wyniki amoniaku i NO3 = 0.

Z tego co doczytalem o cyklu azotowym polega on na stopniowym "przetwarzaniu" zwiazkow azotowych przez poszczegolne szczepy bakterii, dzieki czemu szkodliwy amoniak rozlozony zostaje do stosunkowo bezpiecznych NO3. Zawiazywanie cyklu azotowego sprowadza sie wlasciwie do namnozenia odpowiedniej ilosci pozytecznych bakterii. Pytanie co jesli ... zbiornik mam zbyt czysty ? Obecnie zwiazki amoniaku sa niewykrywalne moim testem, obawiam sie ze po prostu nie mam organizmow ktore bylyby w stanie ten amoniak dostarczyc. Co za tym idzie brak NO2 i w kolejnosci wynik NO3 rowniez jest zerowy. Zastanawiam sie co teraz zrobic, czekac dalej czy moze wprowadzic jakies odporne zycie ktore dostarczyloby nieco amoniaku i wspomoglo zawiazywanie cyklu azotowego ?

Moj zbiornik jest niewielki, zaledwie 32 l wody + panel, lacznie jakies 35 litrow wody. Zalecalibyscie poczekac czy tez jakiegos mieszkanca juz wprowadzic ? Szczerze mowiac mysle o czyms co pozwoliloby nieco opanowac glony... ewentualnie krabik lub krewetka. Ale jako calkowicie poczatkujacy wole zapytac oszczedzajac sobie ewentualnych klopotow spowodowanych pospiechem :(

Pozdrawiam

Grzesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz NO3=0 i pozostałe parametry azotowe też równe zero (NO2 i amoniak) to spokojnie możesz coś do akwa wpuścić. Cylk azotowy w twoim zbiorniku napewno jest i nie masz się co martwić, że go nie ma - nie ma takiego środowiska wodnego, gdzie nie odbywał by się cykl azotowy. Zakładam, że NO2 masz zmierzone i test pokazuje zero.


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Niestety nie mam testu na NO2, jesli chodzi o parametry azotowe mierze jedynie NO3 i amoniak. Staram sie czytac co tylko znajde o akwarium morskim wlaczajac jego dojrzewanie, i przyznaje ze momentami natrafiam na informacje calkowicie sprzeczne co powoduje moje jeszcze wieksze skolowanie jako poczatkujacego. Na przyklad tutaj:

http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/begin-cycling.html

mamy ladny wykres stezenia zwiazkow azotowych w funkcji czasu. Jak widac wg autora tego opracowania spadek stezenia amoniaku rowny jest mniej wiecej wzrostowi NO3 (z faza posrednia NO2). Co wiecej, NO3 ukazane jest jako rosnace, a w kazdym razie nie spadajace do 0. W moim wypadku i amoniak i NO3 od tygodnia sa rowne 0, stad moj byc moze dziwny pomysl ze cykl azotowy nie zachodzi z powodu braku "paliwa" w postaci amoniaku skoro nie zauwazam wzrostu NO3.

Czyli moge przyjac ze w pelni dojrzalym zbiorniku o prawidlowej rownowadze amoniak, NO2 i NO3 rowne sa 0 ?

W takim razie chyba zaryzykuje zalazek ekipy sprzatajacej :( Pytanie tylko czy taki krab czy slimak nie padnie z glodu jesli obecnie brak innej obsady pozatym co samo wyrosnie czy wyjdzie ze skaly ?

Pozdrawiam

Grzesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten wykres jest jak najbardziej poprawny ale zakłada, że w biotopie nie ma nic co zajmie się beztlenową przemianą no3 w azot (przetworzeniem NO3 do postaci wolnego azotu). Tak to się odbywa w akwarium słodkowodnym. Morszczaki natomiast mają coś, czego nie mają słodkowodni - żywą skałę, pokłady DSB - która odpowiada za przetworzenie NO3 do postaci wolnego azotu. Stąd twoje wątpliwości - NO3 na poziomie 0 (wg standarodwych testów) to całkiem normalna sprawa jak się ma dużo dobrej żywej skały.

A więc twój przypadek to:

- albo pełny cykl azotowy się zamknął i akwarium jest gotowe do zasiedlania (nacisk na słowo PEŁNY - czyli nh3->no2->no3->n2 - nie tak jak na tym rysunku gdzie nie ma fazy no3->n2)

- albo jesteś w momencie gdy następuje przerabianie całości amoniaku na NO2 ale nie ma jeszcze bakterii przerabiających no2 w no3. Jedyny sposób jak to sprawdzic to kupić najzwyklejszy test na no2. NO2 musi byc zawsze ZERO. Jak nie jest zero to jest niezamknięty (lub wykopany przez dużą zmianę w składzie biotopu) cykl i jest to środowisko trujące dla zwierząt.

Jeżeli twoje akwarium ma więcej niż miesiąc to na 99% twój przypadek to przypadek nr 1 (a więc możesz działać).

Ślimaki nie padną z głodu - kraby pustelniki też nie - nie masz się czym przejmować.

pozdrawiam


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

No prosze, kolejna porcja wartosciowej wiedzy :) Przyznam ze do dzisiaj ta "drobna" roznica pomiedzy zbiornikiem sklodkowodnym a morskim jakos mi umykala, teraz cykl azotowy jest w pelni jasny.

Zakupilem test na NO2, sprawdzilem wode i wynik .... 0. Dzisiaj mijaja 2 tygodnie od zalania, zerowy poziom amoniaku i NO3 testy wykazaly juz tydzien temu. Co prawda zbiornik zostal uruchomiony w trybie "latwym", skale i wode mialem z duzego, dojrzalego zbiornika, oprocz tego przy zalaniu dodalem ampulke bakterii nitrifikacyjnych, mimo to dojrzanie zbiornika w tydzien - dwa wydaje mi sie bardzo, bardzo szybkie wobec miesiaca o ktorym czekalem. O ile testy nie klamia wszystkie zwiazki azotu mam rowne 0, wprowadzilem wiec mala ekipe sprzatajaca - maly krabik pustelnik, dwa slimaki turbo i dwa mikrusy przekopujace piasek. Pomimo prawdopodobnie zamknietego cyklu azotowego akwarium jako takie nie wyglada zbyt dobrze, zielone glony o ktorych wspominalem to prawdopodobnie cos co nazywacie "cyano", wnioskuje tak po pecherzach gazu unoszacych sie z porastajacego skaly kozucha. Ponadto nie ustapil jeszcze wysyp brunatnych alg i wszystko mam w kolorze rdzawo-brazowym... musze poczytac co moze byc przyczyna takich objawow i jak to usunac.

Pozdrawiam

Grzesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glony same znikną - odsysaj ile sie da, wyrywaj i czekaj aż się cofną. Możesz popracować trochę nad kh - wysokie kh utrudnia glonom żywot (wysokie - czyli 8-10 stopni niemieckich)


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.