Lysmata amboinensis

[Zatorek]

Zdaję sobię sprawę, że dla wielu z Was to nic takiego ale dziś zauważyłem, że jedna z moich Lysmatek nosi ikrę a druga "wisi" pod skałą z rozłożonymi odnóżami pławnymi. Ciekawe czy uda mi się zobaczyc larwy. Wiem, że trwa to około 3 tyg.

Pzdr

Lechu

[Zatorek]

Odłowić bym mógł tylko nie mam drugiego zbiornika a w głównym to chyba niewykonalne ?

Pzdr

Lechu

[kaziko]

życie w stadium larwalnym l.aimbonensis to bodajze ponad 100 dni (jesli dobrze pamietam), w tym czasie jest chyba kilka przekształcen zanim nastapi finalne po ktorym powstaje dorosły osobnik. szanse na odchowanie w warunkach domowych sa znikomo małe. na odchowanie w zbiorniku głównym , jesli masz cyrkulacje zgodnie za zasadami, szanse są jeszcze mniejsze, po prostu wszystie larwy wyladauja albo w koralach albo w odpieniaczu.

[kaziko]

http://www.marinebreeder.org/phpbb/viewtopic.php?t=373 tutaj jest odwolanie do tego samego linka na reefcentral plus troche dodatkowych informacji.

jak widac 143 dni trwal cykl larwalny.

[Zatorek]

Wyczytałem gdzieś, że jaja są inkubowane ok. 2 tygodnie. U mnie jeszcze krewetki je noszą. Czyli minął ponad miesiąc i co ciekawe, obie krewetki noszą ikrę.

Pzdr

Lechu

[kaziko]

na ok 3-4 dni (jak pamietam) przed wykluciem larw ikra zmieni kolor z zielonego na jasno brazowy. to sygnal , ze wkrotce beda larwy. wyklucie nastepuje w okolo 2 godziny po wylaczeniu swiatel. jesli masz prawidlową cyrkulacje (tzn silna na tyle , ze detrytus nie zalego) to w okolo godzine wszystkie larwy zostana zmielone w pompach , skonsumowane przez korale, odpienione w sumpie etc etc. wiec mozliwe , ze sie wykluwaja tylko tego nie zauwazasz, szybko pojawia sie nowa ikra. w dobrych warunkach 2-3 krewetki zapewniaja zywy pokarm dla calego akwarium co kilka dni.

[Zatorek]

Stało się Po zgaszeniu jednej pary świateł krewetka wypuściła larwy. Ryby wariowały ze szczęścia. Po ok. 10 minutach nie było śladu po młodych.

Pzdr

Lechu

[Timur]

Podczepię się pod ten temat bo małe krewetki to w sumie nic specjalnego ale zawsze cieszy jak się coś w akwa rozmnoży. Wczoraj jakieś 1/2 h po zgaszeniu świateł zaroiło się w akwarium od larw krewetek - nie wiem czy to wundermani czy ambyonensis bo i te i te się ciągle noszą z ikrą ale wylęg obserwowałem 1-szy raz. Większość ryb na szczęście poszła już spać - na łowy wypadł tylko sześciopręgi więc udało mi się odessać kilkadziesiąt larw i wpuścić do glonowego. Zdjęć niestety nie ma choć starałem się robić ale g... na nich widać.

[radek911PL]

To i ja się podczepię pod temat. We wtorek odkupiłem od PiotrkaS drugą krewcię czyszczącą. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu dziś zaobserwowałem że jedna nosi już ikrę ciekawi mnie czy gdyby udało mi się odłowić choćby kilka sztuk larw czy jestem w stanie wykarmić je i odchować? Czym powinno się je karmić? Czy mrożony czerwony plankton byłby wystarczająco drobny by je wyżywić? A może wrzucić by im wtedy ze 2 granulki pokarmu dla krewetek słodkowodnych JBL'a. Red Cherry na takim już kilka mi się odchowało.

[kaziko]

mysle, ze generalnie odpowiedzi na Twoje pytania są już wyzej w tym wątku i w innych na temat larw l.amboinensis.

przez ok.140dni musisz zapewnic dobre warunki (jakosc wody) i odpowiednie pozywienie - czyli wielkoscia i wartoscia odzywcza dostosowana do wymogow larwy na danym etapie rozwoju. niestety nie jest to sprawa tak prosta jak red cherry.

znacznie latwoejsze w odchowaniu sa l.wurdemanni. slyszalem sa nawet przypadki dochowania sie doroslych osobnikow z larw karmionych roztartym na pyl pokarmem suchym.

[konradzior]

Trochę pogrzebałem w necie >> dzięki czemu nabrałem chęci do rozmnożenia krewet.

W necie znalazłem info:

Krewetki żywic fitoplanktonem i zooplanktonem >>> jak urosną można też solowcem cyklopem... znalazłem informację o żywieniu krewetek wundermani pokarmem dla narybku w płynie.

Krewetki wundermani mają krótki cykl larwalny ok 30 dni

Amoinensis - y mają długi cykl larwalny 130 >> 150 dni >> i miedzy innymi dlatego jest trudniej >> przynajmniej wg kolesia który je rozmnożył

Mój plan jest taki:

Mam 5 małych zbiorników po 20 litrów. Mają takie same wymiary. Jestem w trakcie łączenia ich w jedna całość z moim głównym zbiornikiem (ok 200 l). >> W małych zbiornikach woda będzie się powoli wymieniać >> Dzięki temu parametry wody nie bedą się zmieniać [ mam taką nadzieję]. Muszę zbiorniki podzielić tak żeby nawet larwa z jednego do drugiego nie mogła się przedostać...

Moje krewetki L. Amoinensis noszą już jajeczka. Został mi wiec jakichś tydzień na przygotowania. W tygodniu kupię krewetki L.Wundermani.

Mam zamiar próbować ich rozmnożenia do skutku.

Czy ktoś chce się przyłączyć do eksperymentu?

Moim celem nie jest uzyskanie efektu komercyjnego [chodzi mi najwyżej o zwrot kosztów]. Chcę wymieniać z wami swoje doświadczenia i dzięki temu podnieść umiejętności polskich akwarystów >> tak żeby jakieś szwaby nie mówiły nam co to nie oni... Z drugiej strony na naszym forum będzie można tanio kupić krewety...

POZDR!

[kaziko]

tak , ja sie przyłączam do ekseprymentu jak tylko uporam sie z postawieniem nowego zbiornika, powstanie wtedy miejsce na kilka mniejszych ktore docelowo mialy byc przeznaczone na szczepkarium i ew. tarło innych zwierzat.

natomiast do Twojego postu dodam jeszcze swoj komentarz co do l.amboinensis : jak uwaznie poczytasz co ludzie na swiecie pisza, ze z tymi krewetkami problem zasadniczo sprowadza sie do utrzymaniu larw przy zyciu przez tal dlugo czas - nie ma zadnego problemu z karmieniem. ludzie ktorzy podchodzili do proby rozmnozenia zwracaja uwage, na to, nastapuja masowe pady larw i trudno zrozumiec dlaczego to sie dzieje. stawiane sa rozne tezy, ale jak dotad zadna niezostala potwierdzona.

[konradzior]

Będę bardzo wdzięczny. Narazie czekam na fitoplankton który kupiłem na allegro...

polecam stronki:

http://www.reefs.org/library/article/magnasco_toonen.html

http://www.marinebreeder.org/phpbb/viewtopic.php?f=201&t=373&start=50

http://www.melevsreef.com/phytoplankton.html

Komuś tam się udało to i nam musi się udać!

[konradzior]

Dziś połączyłem 4 20 litrowe zbiorniki tarliskowe z 200 litrowym "zbiornikiem głównym. Mam nadzieję że nie będzie żadnej awarii... Narazie jest ok.

Tym czasem l.abonensis już drugi tydzień nosi jajka. Dziś postaram się ją wrzucić do akwarium tarliskowego.

Nadal nie mam fitoplanktonu który idzie do mnie pocztą...

Kupiłem dziś pokarm o nazwie cyklop-eeze>> czymś takim żywił te krewety pewien koleś z netu... Kupie jeszcze mrozonego cyklopa [ który się świetnie sprawdził przy wychowywaniu narybku pielęgniczek]. mam jeszcze jakieś pokarmy dla narybku, koralowców...

[konradzior]

Właśnie zauważyłem że moja L.amboinensis "wypusciła" larwy. W zbiorniku tarliskowym z ciągłą podmianą wody z głównego zbiornika. Tarlisko zarośnięte makroglonami, pełno w nim jest rożnego rodzaju "żyjątek" od jakiegos czasu codziennie wlewam tam ok 10 ml wodnej zawiesiny ze zmielonych[przy pomocy kuchennego miksera] krewetek, suchego pokarmu dla ryb i krylu. W tarlisku rozwiną się drobny "plankton"

Zaczynam walkę...

[Wiciu]

Powodzenia

[thomash666]

Może jakieś fotki? (o ile coś konkretnego da się wyczytać).

Też kibicuję

[konradzior]

ciężko jest

Z kilkuset zostało mi kilka sztuk >> ciężko mi powiedzieć ile ich jest bo trzymam je w akwarium wypełnionym makroglonami.

Nie da się ich wyżywić tak jak małe pielęgniczki pandulini czy viejita

Zawiesina ze zmielonych [przy pomocy miksera] krewetek, mieszanki różnych pokarmów dla narybku i suchej spiruliny się nie sprawdziła. Dziwne to trochę bo małe pielegniczki świetnie na tym rosną a są podobnej wielkości.

wniosek >> Trzeba je żywić fitoplanktonem

Narazie nie mam dość dużo fitoplankton

Z tego co czytałem w necie to zawsze zdycha większość larw. Udaj się odchować pojedyncze sztuki. Przynajmniej na takie informacje w necie trafiłem. Wiec może się okazać że z tych paru sztuk które pozostały coś wyrośnie. ale to jeszcze długie 130 do 150 albo i więcej dni. Tym czasem kreweta nowe jajka nosi...

[konradzior]

Wreszcie mam dużo phytoplanktonu>> zieloniutki wyhodowany z preparatu kenta...

mam też zooplankton

dostałem dziś w e-rybce larwy koników morskich >> wrzuciłem je do kotnika z z zooplanktonem potem dolałem jeszcze phyto.

zobaczymy co z koników morskich wyjdzie...

tym czasem larwy krewet też pływają w tarliskowych... może coś z tego wyjdzie.

[Lizard]

prosimy jakies zdjecia

[konradzior]

ok

[konradzior]

kilkanaście sztuk narazie się trzyma>> polują na plankton

W kotnikach zauważyłem też wyrośniętą larwę krewetki>> może jest ich tam więcej... zobaczymy...