REKINY

[radek911PL]

Witajcie

I znów mam dylemat. Obejrzałem ostatnio przez przypadek taki FILMIK i znów zacząłem myśleć o rekinku. W sumie właśnie od niego zrodził się w mej głowie pomysł na morskie akwarium w domu. Jednak z racji, że początkowo planowałem mniejszy baniaczek, odpuściłem temat całkowicie. Jednak teraz, gdy rozmiar akwarium trochę "urósł" to pomysł powrócił. Czy ktoś ma jakiekolwiek doświadczenie lub chociaż informacje odnośnie żarłacza czarnopłetwego, bądź innego gatunku trzymanego w akwariach.

Powiem szczerze, że powyższy filmik obejrzałem już ze 100 razy. Strasznie podoba mi się to akwarium, zwłaszcza że moje ma właśnie stać na środku pokoju i taki ośmiokąt pozwalałby na fajną obserwację życia. Już nawet zrobiłem mały projekcik w AutoCad żeby zobaczyć ile zająłby miejsca taki baniaczek

Idealny byłby ten ostatni ale niestety jest zbyt duży :/ Ale taki ze ścianką 70cm, może nawet 80cm miałby szansę Tylko czy w takim litrażu można trzymać Żarłacza. Z początku myślę, że będzie OK, ale jak długo, jak szybko one rosną?

Pozdrawiam z nadzieją, że ktoś już w jakimś stopniu zgłębił temat rekina w akwarium.

[bazalka]

W Poznańskim ZOO pływa sobie "Black tip" wielkości tego z filmiku, sprowadzony przez AM, jednak ma do dyspozycji duuuużo więcej miejsca. Porozmawiaj z opiekunami z ZOO o hodowli, albo najlepiej odwiedź ich osobiście:). Nie mam zdjęcia całości, tylko samego rekina, ale możesz zobaczyć przewagę skali.

[Artur160]

U nas w zoo są już 2szt;) i jeden bamboo a co do litrazu to 2 czy 3 tys. litrów napewno nie starczy...

[chodi]

A co z czymś takim ? http://tropicalfish4u.co.uk/Fish/SaltwaterAndMarineFish/Sharks/BambooShark

Reknin to rekin :-) i niby 600 litrow mu wystarczy, cena tez nie jest duza. Efekt napewno ciekawy :-)

[radek911PL]

Odnośnie rekina bambusowego to trochę już czytałem. Fakt że jest to alternatywa dla osób chcących posiadać rekina w akwarium, bo wystarcza mu 700 litrowy zbiornik, jednak zachowanie tego gatunku jest zgoła inne niż żarłacze, przynajmniej w moich oczach. Te rekinki nie pływają tak majestatycznie, powiedziałbym że czasami sprawiają wrażenie gapowatych i z tego co czytałem to dużo czasu spędzają przy dnie. Także to tak jakby jeździć repliką Lamborghini. Niby z zewnątrz zachwyca kształtem ale to jednak nie do końca to co jazda prawdziwym.

Niestety jeśli chodzi o żarłacza, to z tego co znalazłem na jakiejś amerykańskiej stronce, docelowo powinien mieć on akwarium 1000 galonów (jakieś 3785 litrów). Nie wiem tylko jak szybko one rosną. Patrząc na te w Arkadach Wrocławskich to specjalnie dużego przyrostu tam nie widzę, a są u nas już trochę. Tak więc gdyby udało się dostać niedużego osobnika to mógłby na razie zamieszkać w takim akwarium jakie się u mnie zmieści, a z czasem postarałbym się wykombinować coś większego. Swoją drogą to niezła jest też cena za niego. Za oceanem kosztują one 900 $ choć gdybym mógł zapewnić mu odpowiednio duży baniak to bym się pokusił Ale niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć, dlatego chyba żarłacz w akwarium pozostanie na razie dalej w strefie marzeń, bo szkoda męczyć zwierzaka w "szklance".

[snocho]

Wg mnie z tych zbiorników co narysowałeś tylko ostatni nadawałby się i to na pierwsze 2 lata.

Co do tempa wzrostu. Nie wiem jak karmią rekiny w Arkadach, ale ja widzę po półtorej roku przyrost na długości z 60cm do prawie 100cm. Dodatkowo ryba bardzo nabrała "ciała". Jak przyjechał wyglądał trochę jak przecinek, teraz zdecydowanie "zmężniał".

[radek911PL]

Kurcze, a może jest jakaś odmiana podobna do czarnopłetwego, ale taka która rośnie tak do metra max??

[snocho]

Małych rekinów a`la żarłacze trochę jest:

Milk shark - Rhizoprionodon acutus - max 110cm;

Brazilian sharpnose shark - Rhizoprionodon lalandii - max 74cm;

Spadenose shark - Scoliodon laticaudus - max 74cm;

Slit-eye shark - Loxodon macrorhinus - max 91cm;

Crocodile shark - Pseudocarcharias kamoharai - max 110cm.

Nazwy i dane z ksiązki "Sharks, history and biology of the lords of the sea".

Tylko jeśli już wybierzesz ten gatunek rekina, który da sobie u Ciebie radę, to kto Ci go wyłowi? Na zwykłego Blacktipa czekałem ponad 3 miesiące, bo nie dali rady złowić, bo im zabronili łowić itp. itd.

[radek911PL]

Nie miałem pojęcia, że jest to tak ciężka do pozyskania ryba. Sądziłem, że mało kto ma je w ofercie z racji na małą ilość chętnych. To coś czuję, że nawet jakby jakiś sklep podjął się sprowadzenia jednego z wymienionych przez Ciebie gatunków to cena będzie kosmos. Dzisiaj czytałem że w Wlk. Brytani kiedyś tam skradziono rekina wartego 10.000 funtów i to była o ile pamiętam samica, a para była warta 50.000 funtów.

A masz może zdjęcia akwarium, do którego wpuszczałeś BlackTip'a?

[snocho]

te były robione niedługo po wpuszczeniu:

http://nano-reef.pl/datas/users/1202-12000l_1.jpg

http://nano-reef.pl/datas/users/1202-12000l_2.jpg

Obiecuje sobie już od dawna zrobić nowe foty i w tym tygodniu może mi się wreszcie uda jak zrobię to pokaże

[radek911PL]

A to akwa już oglądałem sobie w galerii i bardzo mi się podoba Jakie ono ma wymiary ??

[snocho]

podaję z głowy - 2,80 x 2,65 x 1,50[h]m, razem w obiegu jest 12 000l

Jak tylko będą możliwości to będzie przerzucony do nowego baniaka, ten robi się powoli za mały...

[snocho]

Zdjęcia z dzisiaj:

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-akwarium_rekin.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-akwarium_rekin.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-rekin1.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-rekin1.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-rekin2.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-rekin2.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-rekin3.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-rekin3.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-rekin4.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-rekin4.jpg[/t]

Połaziłem trochę z aparatem po firmie i wyszło:

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-rafa8.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-rafa8.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-acropora.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-acropora.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-acropora2.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-acropora2.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-anemone_krab.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-anemone_krab.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-leucosternon2.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-leucosternon2.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-seriatopora.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-seriatopora.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-imperator.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-imperator.jpg[/t]

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-sprzet.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-sprzet.jpg[/t]

[balon]

Heh,robi wrazenie:), a powiedz snocho skałka z pierwszej foty jest klejona na jakiejś konstrukcji? czy poprostu posklejana sama skała? czy moze jeszcze inaczej?

[radek911PL]

Kurcze chciałbym pracować w takim miejscu. Oba te akwaria robią niesamowite wrażenie. Właśnie te dwa zbiorniki pokazywałem znajomym jak poinformowałem ich, że chcę mieć morskie w domu, a oni patrzyli na mnie z takim jednoznacznym uśmiechem, jakby chcieli mi powiedzieć "puknij ty się ...".

Ja z kolei cały dzień myślałem jakby tu wmontować zbiornik pod rekina w domu i niestety brak pomysłów. Jeszcze żebym miał mieszkanie na parterze domu to dałoby radę, ale na poddaszu ciężko. Chyba że rodziców wyeksmituje na górę, a ja przeniosę się na parter i będę mógł mieć Sharka

[Qbab]

radek911PL - tylko czy warto męczyć rybę dla własnej przyjemności ?

[snocho]

@balon

Jeszcze inaczej To żywa skała (wygląda już teraz na średnio żywą). Zamocowana jest do rur PCV (zaciąg i wyloty pompy cyrkulacyjnej i głównej) opaskami zaciskowymi. Niestety powoli zaczyna się sypać - paski twardnieją i pękają, a poprawić ciężko.

[S_Y_N_E_K]

Można wiedzieć co stanowi codzienne pożywienie tych skarków? Bo chyba nie wredni sąsiedzi:D

[balon]

snocho :

@balon

Jeszcze inaczej To żywa skała (wygląda już teraz na średnio żywą). Zamocowana jest do rur PCV (zaciąg i wyloty pompy cyrkulacyjnej i głównej) opaskami zaciskowymi. Niestety powoli zaczyna się sypać - paski twardnieją i pękają, a poprawić ciężko.

Dzieki:),tak własnie myslałem...ale nie byłem pewien...

[Olek]

Snocho, widzę, że siedzisz w temacie- wogóle to gratulacje rybki bo robi wrażenie:-)

Mam takie pytanie- kiedyś szukałem informacji nt. rekinka bambusowego i nie znalazłem ani jednej fotografii na której pływałby on w akwarium z koralami. Czym jest to spowodowane? Jak mniemam dość dużym obciążeniem biologicznym ze strony takiego potworka, czy są jeszcze inne czynniki dyskryminujące trzymanie takich zwierząt z koralami?

Pozdrawiam

[radek911PL]

Qbab - jeśli zdecyduję się na rekina to tylko wtedy gdy będę mógł zapewnić mu spory zbiornik, w którym będzie mógł swobodnie pływać. Ze zdobytych dziś informacji wiem, że właśnie pomysł z ośmiokątnym zbiornikiem jest bardzo dobry dla takich ryb jak rekiny, ponoć dla tuńczyków też stosuje się takie rozwiązania, gdzie ryba może pływać w kółko, a nie musi zawracać w te i nazad jak w przypadku zwykłych prostokątów.

Z tym zapytaniem skierowanym do mnie, "czy warto trzymać rybę dla własnej przyjemności", to uważam, że jesteś trochę nie sprawiedliwy. Bo w zasadzie tak samo można by powiedzieć o każdym akwaryście, że jest sadystą, który rybki mieszkające na co dzień w bezkresie mórz i oceanów zamyka w 100 - 300 czy tam nawet 1000 litrowej szklance, co i tak jest nieporównywalnym pomniejszeniem przestrzeni życiowej tychże ryb.

Rozumie Twoje wątpliwości, bo jednak rekin jest znacznie większym stworzeniem. Ale dlatego też nie postawiłem w domu na hura akwarium 1000l, w którym ów rekin mógłby pewnie swobodnie zamieszkać teraz i może nawet przez najbliższe 2 lata. Ale co dalej? Akurat jestem osobą, która stara się zapewnić branym do domu zwierzakom minimum potrzebne do życia, tak jak TY robisz wszystko by Twoim podopiecznym żyło się jak najlepiej. Tak więc na Twoje pytanie odpowiem, TAK warto, pod warunkiem jednak, że będę w stanie zapewnić mu niezbędne minimum. Jeśli po mojej odpowiedzi uznasz, że jestem osobą bez serca, egoistą itp. to zanim mnie osądzisz proszę tylko byś popatrzył na swoje rybki i zadał sobie to samo pytanie. Czy warto było zamykać je w tym akwarium?

Na koniec, by trochę uspokoić Twe sumienie dodam, że jeśli nie będę w stanie zbudować na tyle dużego zbiornika w którym rekinek będzie mógł swobodnie się poruszać, to możesz być pewny, że rekina nie kupię.

Pozdrawiam

[olivier]

witam,

Jak chcesz pare informacji na temacie rekinow, to dzwon 0500 140 015,

Juz sprowadzilem ponad 20 takich rekinow do Polski....

Pozdrawiam

Olivier

[Qbab]

radek911PL :

Qbab - jeśli zdecyduję się na rekina to tylko wtedy gdy będę mógł zapewnić mu spory zbiornik, w którym będzie mógł swobodnie pływać. Ze zdobytych dziś informacji wiem, że właśnie pomysł z ośmiokątnym zbiornikiem jest bardzo dobry dla takich ryb jak rekiny, ponoć dla tuńczyków też stosuje się takie rozwiązania, gdzie ryba może pływać w kółko, a nie musi zawracać w te i nazad jak w przypadku zwykłych prostokątów.

Z tym zapytaniem skierowanym do mnie, "czy warto trzymać rybę dla własnej przyjemności", to uważam, że jesteś trochę nie sprawiedliwy. Bo w zasadzie tak samo można by powiedzieć o każdym akwaryście, że jest sadystą, który rybki mieszkające na co dzień w bezkresie mórz i oceanów zamyka w 100 - 300 czy tam nawet 1000 litrowej szklance, co i tak jest nieporównywalnym pomniejszeniem przestrzeni życiowej tychże ryb.

Rozumie Twoje wątpliwości, bo jednak rekin jest znacznie większym stworzeniem. Ale dlatego też nie postawiłem w domu na hura akwarium 1000l, w którym ów rekin mógłby pewnie swobodnie zamieszkać teraz i może nawet przez najbliższe 2 lata. Ale co dalej? Akurat jestem osobą, która stara się zapewnić branym do domu zwierzakom minimum potrzebne do życia, tak jak TY robisz wszystko by Twoim podopiecznym żyło się jak najlepiej. Tak więc na Twoje pytanie odpowiem, TAK warto, pod warunkiem jednak, że będę w stanie zapewnić mu niezbędne minimum. Jeśli po mojej odpowiedzi uznasz, że jestem osobą bez serca, egoistą itp. to zanim mnie osądzisz proszę tylko byś popatrzył na swoje rybki i zadał sobie to samo pytanie. Czy warto było zamykać je w tym akwarium?

Na koniec, by trochę uspokoić Twe sumienie dodam, że jeśli nie będę w stanie zbudować na tyle dużego zbiornika w którym rekinek będzie mógł swobodnie się poruszać, to możesz być pewny, że rekina nie kupię.

Pozdrawiam

Pozwolę sobie odpowiedzieć na to co napisałeś. Jestem zwolennikiem trzymania ryb które w naturalnym środowisku mają rewiry o rozmiarach spokojnie mieszczących się w akwarium, wbrew pozorom jest dużo takich gatunków – błazny, pterapogony, niektóre apogony, sporo babkowatych, trochę ślizgów, z większych to np. skrzydlice, właściwie wszystkie Antennarius’y czy koniki morskie. Można naprawdę sporo wybrać i nie szukać ryb dla których każde domowe akwarium jest za małe.

No i na koniec - widok pływającego w kółko rekina w takim ośmiokątnym zbiorniku kojarzy mi się z wydeptanymi przez tygrysy w zoo ścieżkami po malutkim wybiegu (kto był dawniej w Krakowskim zoo ten wie co mam na myśli). Dodatkowo sporo z małych gatunków rekinów poluje stadnie w naturalnym środowisku - tego nie jesteś wstanie im zapewnić w akwarium.

Ja nie oskarżam, jedynie daję Ci pod rozwagę kilka myśli, bo mając takie możliwości jesteś wstanie zrobić coś bardzo dobrego i dla Ciebie (wygląd) i dla zwierzaków - np. podjąć próby rozmnażania ryb.

[snocho]

@S_Y_N_E_K

Teraz karmiony jest głównie filetami, jednak raz na jakiś czas dostaje mrożoną rybkę, ale z bebechami. Na początku był karmiony tylko żywymi rybami. Przyjechał w nieciekawym stanie, był na pewno mocno podtruty, ale udało się.

@olekszwarc

Ja jeszcze nigdy nie widziałem akwarium, w którym rekin bambusowy żył dłużej niż powiedzmy pół roku. Wszystkie, które ja wpuszczałem do zbiorników prędzej lub później zdychały. Jadły, ale chudły, co wskazywałoby na spieprzony układ pokarmowy. Ja ich już więcej nie kupuję, nawet jeśli klient się upiera.

Muszę się zgodzić z Qbab`em. Porównanie z tygrysem jest bardzo trafione. Rekin stopniowo traci instynkt, przestaje być drapieżnikiem. Dużo bardziej chciałbym w tym akwarium widzieć jakiegoś dużego granika, plataxy, mureny, może płaszczki, ale to nie ja za to płacę

[radek911PL]

@ Qbab

Zwracam honor. Nie pomyślałem pod tym kontem, że ryby stricte terytorialne wyznaczają sobie w naturze własne "akwaria". Swoją drogą cenie sobie wszystkie takie opinie, bo pozwoli mi to podjąć właściwą decyzję. Sprawę nadal uważam za otwartą, choć po informacjach jakie udało mi się gdzieś wydrążyć i po waszych opiniach myślę, że w chwili obecnej moje mieszkanie jest skuteczną przeszkodą na drodze do akwarium z rekinem. Niemniej jednak kiedyś z pewnością powrócę do tematu, bo to właśnie rekiny przekonały mnie by zainteresować się na poważnie akwarystyką morską i dzięki temu wiem, że nie taki diabeł straszny jak go malują.

@ Snocho

Mam pytanie jeszcze do Ciebie odnośnie bambusowych. Czy za każdym razem importowałeś je z tego samego źródła? Może tu tkwił problem. Dzisiaj rozmawiałem z panem który wydawał się wiedzieć o czym mówi, a nasza rozmowa dotyczyła głównie rekinów. Poruszyliśmy również temat rekinów bambusowych, i z tego co się dowiedziałem to są one dość łatwe w hodowli. Najważniejszy i w zasadzie decydujący jest początkowy okres, w którym to rekin musi przekonać się do podawanego przez nas jedzenia. Ponoć część rekinków nie przestawia się na "domowe" papu i zaczynają się problemy. Do tego dochodzi jeszcze sam fracht, gdyż są one ponoć podatne na jakieś choroby grzybowe, na które w trakcie transportu są w większym stopniu narażone :/ (Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem, ale starałem się oddać sedno rozmowy w dwóch zdaniach )