szukam Plataksa

[piona]

moze byc pinnatus,orbiculatus ....Bedę dozgonnie wdzieczny jak ktos mi pomoze gdzie moge go nabyć -pozd.

[Andrzej58]

kiedys widzialem waquamedic w wa-wie

[piona]

dzieki za odp.Lecz szukam konkretnego adresu ...ale za wszystkie rady jak dotrzeć są mile widziane ..

[dany]

W Krakowie na Tatarskiej wczoraj widzialem.

[piona]

.ale ja nie bede gnał do Krakowa .Czy mają sprzedaz internetową ??? Chodzi mi o sprzedaz ??? @Andrzej 58 -teoretycznie mają w ofercie -jutro bede dzwonił ..

[bazalka]

Piona - teoretycznie i praktycznie;)

[piona]

No hmm ..juz czuje sie posiadaczem tej rybki . Bardzo dziekuje za wszystkie odp. w tym temacie...

[dany]

Chciales, konkretny adres to dostales wiec co marudzisz ?

[piona]

i jeszcze raz dzieki.....:kapelusz

[Andrzej58]

w wa-wie jest jedna siedziba aquamedica he... Kiedys sie na takie cos napalilem ale one lubia korale

[Zbyszek_dev]

No hmm ..juz czuje sie posiadaczem tej rybki

I już się też czuj... kolejną osobą, która będzie świadkiem powolnego umierania tej pięknej rybki _o Osobiście odradzam Ci zakup - małe szanse, być mógł wykarmić Plataxa. Widziałem te rybki w oceanarium na Majorce, ale tam mają produkcję planktonu na potrzeby podopiecznych. Jest to bardzo trudna ryba - w akwariach typowo gatunkowych, przy żywieniu planktonem, przy szczęściu, że rybka przyjmuje inny pokarm to jest szansa cieszyć się jej widokiem. Nie bez znaczenia jest także cyrkulacja - te rybki lubią tzw. "toń" wodną i spokojne akweny. Dziwię się handlowcom - którzy świadomie sprowadzają te rybki (nie mówię o indywidualnych zamówieniach, bo klient nasz Pan). Mało kiedy jednak ludzie mają świadomość co kupują. Życzę jednak (jeśli się zdecydujesz), aby moje proroctwa się nie sprawdziły, obym się mylił. Pozdrawiam.

P.S.

Mądry Polak po szkodzie - żeby nie było, że się wymądrzam - sam popełniłem kiedyś z Plataxem ten błąd. Agonia głodowa to naprawdę bardzo przykry widok (szczególnie dla hodowcy z sercem).

[snocho]

Nie demonizowałbym. Fakt - jak jest młody trzeba karmić bardzo często i nie wszystko chce jeść, ale to podobnie jak np. anthiasy, powinien mieć dużo miejsca do pływania, ale to tak jak pokolce, nie jest to taka ryba, której nie należy sprowadzać bo na bank zdechnie. Minus, że dorosłe plataxy są szare i szare:) Trzymam jednego od wielkości 5cm. Teraz ma jakieś 30cm i pływa razem z rekinem rafowym.

[bazalka]

Osobnik o którym mówimy zjada wszystko począwszy od szpinaku(ważne), nori(też ważne), lasonogów, ochotki, artemii, cyclopa, kryla, a na koralach kończąc:). Pływa już u mnie 4 miesiące, podczas których skutecznie odradzałem potencjalnym klientom zakup z uwagi na ich nieodpowiednie dla tego zwierzaka zbiorniki:) Tak jak pisze Zbyszek, podstawą jest urozmaicona dieta i dużo miejsca do pływania, a także zakup osobnika po kwarantannie, który przyjmuje mrożonki. Moim zdaniem, większym zagrożeniem niż zła dieta, są dla tej majestatycznej (nie jest zbyt sprawnym pływakiem) rybki inne, szybsze ryby, które podgryzają jej delikatne płetwy i wyjadają pokarm.

Mam nadzieję spotkać kiedyś w naturze na nurkowaniu takiego "półmetrowca".

[piona]

ja już posiadalem ową rybke....tylko pierwsza wyskoczyla z akwa a druga wpadla do komina....tą 1-wszą mialem prawie rok czasu .Ja skarmialem ją dorszem ,i rosla jak cholera....