DSB - zagrożenia

[juwewaldi]

Łukasz,tylko sprawa żyjątek w dsb w akwarium głównym jest troszkę inna niż dsb w sumpie

w sumpie mozna zasiedlac nic tego nie wyje,w akwarium wiadomo ryby,kraby pustelniki,wydaje mi sie że w sumpie umieszczenie dsb jest lepszym rozwiązaniem

[seb]

Szymon :

Chodzi o to, ze w "prawdziwym" dsb powinno az roic sie od organizmow widocznych golym okiem, a o liczbie tych niewidocznych juz nie wspomne.

powstaje tylko pytanie co uznajemy za "prawdziwe" DSB? Takie jak w naturze? Przecież inne będzie w lagunie na rafie a inne w rowie na 500 metrach, a jedno i drugie możemy nazwać DSB, zamieszkują je inne stworzenia, ale spełniają tą samą funkcję, idąc tym tropem, może w zbiorniku nasze DSB po jakimś czasie zasiedli populacja która radzi sobie z tym co do przetworzenia im dostarczymy, a nie rozwiną się organizmy które z natury rzeczy nie bedą miały się czym żywić? Czarku, mówisz syf straszny po 1,5 roku? Ciekawe co by się stało gdyby tego nie ruszać przez kolejne 1,5 roku? Może bez naszej ingerencji nic złego by się nie stało? Może sama z siebie "puszka pandory" się nie otworzy? Łukasz, z tą kępą trawy to kapitalny pomysł moim zdaniem, dużo lepszy niż skała, tylko "technicznie" ciężko byloby to rozwiązać chyba? W sensie że może poddać to obserwacji i pomiarom parametrów wody w osobnym zbiorniku bez podłoża, ze starą wodą i dopiero jak parametry dojdą do normy usadowić na DSB?

Pozdrawiam

seb

ps. Fajnie się temat rozwinął, o to mi chodziło, lubię taki burze mózgów

[Nemezis]

juwewaldi :

Łukasz,tylko sprawa żyjątek w dsb w akwarium głównym jest troszkę inna niż dsb w sumpie

w sumpie mozna zasiedlac nic tego nie wyje,w akwarium wiadomo ryby,kraby pustelniki,wydaje mi sie że w sumpie umieszczenie dsb jest lepszym rozwiązaniem

juwewaldi masz racje że w sumpie będą żyjątka bezpieczniejsze tylko taki piasek nie jest wzruszany więc pytanie czy takie żyjątka poradzą sobie z zasklepieniem powierzchni DSB? czy akurat tu by była pomocna słaba pompa cyrkulacyjna skierowana na DSB?

[juwewaldi]

no i jest pompa cyrkulacyjna,nawet mocniejsza

[Nemezis]

no to gitara gra

[seb]

Zapraszam do dalszej dyskusji, a żeby nie było zbyt poważnie, jako że to "mój" topic, pozwolę sobie trochę naśmiecić i wkleić Wam linka który udowodni Wam że jęsyk niemiecki wcale nie jest taki trudny jak wszyscy myśleliśmy, ja sie przekonałem że zeskrobywanie pogryzionego snickersa z monitora jest trudniejsze , ja oplułem monitor proszę nie komentujcie tego tutaj tylko ewentualnie tam

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=20002&n=last#bottom

Pozdrawiam

seb

[Rebciu]

Seba, jak poczytasz więcej na temat DSB to znajdziesz w każdym poważnym opracowaniu taki mnie więcej tekst: "dobrze funkjonujące DSB będzie czyste, wolne od osadów itp." Właśnie o tym pisałem - niestety nie zjdzie tu reakcja "rozejdzie się po kościach"

EDIT:

DSB w sumpie także się brudzi - czyli syf w nim niesamowity.

[seb]

Czyli powierzchnia będzie czysta, ale małe "conieco" trafi pod powierzchnię DSB, a z tego po przejściu prze ileśtam przewodów pokarmowych i potraktowaniu przez różnego rodzaju bakterie i inne "wynalazki" jakaś część pierwotnej materii pozostanie tam jako nieprzetworzone resztki i wraz z ewentualnymi odpadami po procesach jakie przeszły zaczyna tam zalegać. Mam nadzieje że dobrze rozumiem. Po jakims czasie może się tego uzbierać sporo. Pytanie tylko czy jeśli nie będziemy tego ruszać, czy po jakimś czasie nie wytworzy się mechanizm bardzo powolnego uwalniania tego syfku, na tyle powolny że pozostanie on bez wpływu na zbiornik... To mnie właśnie zastanawia. Jeśli jest inaczej, jeśli DSB to zło wcielone i bomba z opóźnionym zapłonem to gdzie jego wyższość nad dobrze poprowadzonym refugium z niewielką tylko warstwą piasku, za to ze sporą ilością skały i glonów?

Pozdrawiam

seb

[rs]

@seb, pisałeś, że nie interesują cię wiadomości zawarte w literaturze ale tak naprawdę to wszystko co tu zostało napisane można znaleźć w publikacjach papierowych lub w internecie.

Poważnym czynnikiem ograniczającym sprawność DSB w naszych warunkach jest właśnie wspomniana już uboga fauna (lepiej działają złoża pobrane z natury) no i pewnie wielkość zbiorników, obsada itp. I prawdopodobnie nie ruszane złoże nie odbuduje się samo jeśli nie będziemy dostarczać świeżych robali Tak już jest, że akwaria z czasem mają coraz mniejszą różnorodność gatunkową.

A jaki wpływ będzie miało stare DSB na akwarium to już zależy od konkretnego przypadku. W obficie karmionym akwarium pewnie szybciej się zamuli.

[Rebciu]

Seb ale jesteś optymistą

W Polsce nie znam jakiegoś drastycznego przypadku wybuchu bomby pt. DSB ale np. Iwan ze Szwaicarii zaliczył "glebę" jak twierdzi z powodu DSB, a na reefcentral jakieś 2 lata temu było takich sytuacji opisywanych dość sporo.

[seb]

Czyli jednak "gleby" sie zdarzały. Więc jadnak cudów nie ma No to teraz w drugą stronę w czym jest lepsze DSB od refugium? RS, czytałem wiele, ale nie dowiedziałem się tego co mnie interesowało, a do tego może i były takie "dogłębne" publikacje, ale nie było ich tutaj, a teraz już jest

Pozdrawiam

seb

[Marti701]

U mnie kolega 2 tygodnie temu zaliczył glebe w akwarium słodkim.

Miał grubą warstwe piachu na dnie, która nie była ruszana z 3 lata.

Zakupił sporo roślinek i zaczął je sadzić, czyli wzruszył warstwe piachu z dna. w ciągu godziny padły wszystkie ryby,

Woda zrobila się jak mleko. Przyjechal do niego gościu ze sklepu akwarystycznego zrobili pomiar pH, wyszło 2.6

czyli kwas. Ja podejrzewam że na dnie DSB powstaje siarkowodór , jednak zanim on dojdzie do powierzchni piachu zostaje niwelowany. Jeśli w odpowiednim momencie nie wymienimy DSB, dolna warstwa wytwarzająca siarkowodór zaczyna się z czasem powiększać więc nie może DSB go zniwelować i następuje katasrofa.

Moim zdaniem dsb powinno się wymienić na raz, odłączyć sump, wywalić całe dsb, a sump dobrze wypłukać.

Najgorszym pomysłem jest moim zdaniem stopniowe odsysanie, ponieważ ściągamy warstwe ochronną, powoli odkrywając bombe.

[krotki]

Marti701 :

Moim zdaniem dsb powinno się wymienić na raz, odłączyć sump, wywalić całe dsb, a sump dobrze wypłukać.

Najgorszym pomysłem jest moim zdaniem stopniowe odsysanie, ponieważ ściągamy warstwe ochronną, powoli odkrywając bombe.

a jak to zrobic jesli ktos ma DSB w akwarium bez sumpa? :/

[Stani]

Paskiem pleksi odgrodzic w pionie 1/3 powierzchni dna i sciagnac caly piach tam odgrodzony. Odpieniacz na maxa i duza podmiana wody.

Oczywiscie, jak Marti napisal, DSB w sumpie to komfort i bezpieczenstwo.

[krotki]

a zadam pytanie z innej strony, jeżeli nie będę czekał aż miną te 2 lata tylko po roku wymienię piach, to czy zagrożeniej jest tak samo duże jak w przypadku wymiany po 2 latach?

((pewnie nie ale wole spytać bardziej doświadczonych))

[Stani]

Nigdy nie wiesz co sie pod warstwa piachu zebralo i co za chwile uwolnisz mieszajac. Jezeli ma sie kopiace slimaki i rozgwiazdy to "ogniska zapalne" raczej nie powstana. To nie jest tak, ze po dwoch latach tam jest bomba a po poltora jeszcze nie. Takze nie demonizowalbym tak bardzo. Problem moze sie pojawic ale nie musi. Wymiany raczej sluza odswiezeniu tego wszystkiego, urozmaiceniu szczepow bakterii, usunieciu ewentualnego depozytu PO4 itp.

Wielu przejmuje sie bomba pod DSB i uzywa bez strachu reduktory nitratu. Przy tym DSB na calej powierzchni akwarium jest przewaznie za silny, wystarczy 1/3 . Gdy nadejdzie czas i 1/3 lub 1/4 z tej 1/3 odgrodzimy i odessiemy (za jednym razem) to moze bomba nie wybuchnie?

Jednak najlepszy pomysl to DSB w sumpie:waving

Pozdrawiam

[Admed2]

Panowie to wszytko są nadal tylko spekulacje. A nie prościej odessać troche pasku i zbadac wode ktora razem z nim wpadnie do wiadra. Przecież jeżeli teoria o siarkowodorze jest prawdziwa to woda powinna dac wynik. Szczerze wątpie czy to siarkowodór. Jeżeli chodzi natomiast o Po4 to faktycznie po wzburzeniu piasku PO4 skacze. Odessełem troche piasku i zrobiłem pomiary wody. Jesli chodzi o NO3 to skoczyło z 0 do 10 NO2 nie badałem bo nie mam testu. Ph - 8,09 i tyle mam w zbiorniku. Po4 minimalnie wiecej niż w zbiorniku ( czyli coś sie odkłada jednak ).

Piasek mam w zbiorniku od ponad roku z czego w listopadzie robiłem zamiane zbiornika i dosypałem 50 % nowego piasku.

Jeśli chodzi o zanieczyszczenie piasku po odessaniu to zawrotnie brudny on raczej nie był.

Proponuje aby ktoś zrobił podobny eksperyment, może po upływie 2-3 lat bedzie gorzej. Wtedy bedziemy mieli odpowiedz na pytanie zadane przez autora watku.

[krotki]

rozgwiazda jest dokupi się ślimaków i będzie Gucio i tak jak mowie po roku nie czekać na reakcje tylko samemu wymienić piach na nowy?

[Stani]

Krotki

Kazda wymiana piachu to balagan i destabilizacja systemu, takze za czesto i duzo tez nie jest rozwiazanim.

[krotki]

no tak czyli za często złe za długo jeszcze gorzej

[Stani]

No, to sobie wyjasnilismy