Zeovit + wódka

[robi]

Od 3 tygodni zacząłem lać wódke w ilości 3ml/400L wody zacząłem bo pokazały mi się glony co prawdz niewiele i na samej górze skał ale nie mogłem ich wyplenić zmniejszając lub odstawiając dawki ZS,ZF,AAHC itp, po rozpoczęciu lania wódki glony zeszły w 5 dni i nie wracają,korale bardzej sie pompują a odpieniacz wywala 30% więcej niż zwykle ,widze pozytywne efekty. Teraz płyny zeo leje normalnie+wódka i myśle czy odstawić wódke czy nie? jakie to bedzie miało skutki na przyszłość systemu zeovit?jak to wygląda z chemicznego i biologicznego punktu widzenia? Gdzieś już czytałem że amerykanie tak robią ale z jakim skutkiem?Co o tym myślicie? Będe wdzięczny za podpowiedzi .

[AquaManiac]

Never change a good working system

[robi]

No i wszystko jasne...

[robi]

Widze że sporo ludzi przegląda temat i co? nikt po za AquaManiac nie ma zdania? A co do jego wypowiedzi to może jakieś uzasadnienie bo niby dlaczego nie jesli są pozytywne efekty?

[MateuszD]

Ja jeszcze nie przeszedlem na zeovit, ale czy aby zeovit poza absorpcja przez zloze nie opiera sie na bakteriach (zeobac) ktore dokarmia sie odpowiednimi preparatami? A wodka to tez pokarm dla bakterii (czy tam srodek do oddychania, wazne ze przyspiesza ich metabolizm i moga przerobic wiecej niepozadanych suybstancji), czyli mieszasz 2 metody oparte na bakteriach.

[krzysiek75]

To może coś z praktyki napiszę. 4 miesiące lałem wódkę do zbiornika. W moim przypadku na 600l wody lałem 4ml rano plus 4 wieczorem. Wszystko było ok, w niektórych miejscach glony rosły (ale pod kontrolą). Z czasem postanowiłem przejść na zeostart 2. Przez kolejne 3 tygodnie więc zmniejszyłem wódkę do 2x2ml plus 3x0,2ml zeostartu. Dodatkowo biodigest o,5 ampułki co tydzień. (biodigest dawałem też wcześniej z wódką) Po tych 3 tygodniach przeszedłem na zeostart i leję od dwóch tygodni 2x0,5ml. Za 2 tygodnie mam zamiar zmniejszyć do 2x0,3ml. Obserwacje: azotany fosforany w normie (nie mierzę bo chyba nie ma sensu - glony rosną wolno-bez zmian). Korale lepiej się zaczynają wybarwiać i rosnąć, ale to może przez reefbooster który mniej więcej w tym czasie co zeostart zacząłem lać. Myślę więc że wódka i zeostart robi mniej więcej to samo. Nie wiem tylko co taniej wychodzi. Z wódką jest problem bo się często kończy zwłaszcza w weekend. Nie wiem czy komuś pomogłem czy wręcz skomplikowałem. Ważne: przez cały okres dodawania wódki i zeostartu - zero cyjano, dino i innego syfu. Przed wódką miałem cyjano.

[robi]

krzysiek75 ale Ty nie jedziesz na "zeo"więc wóda ma mniejsze spektrum działania ja mam pełne "zeo" i zastanawiam sie jak to wływa na cały system a zwłaszcz na zawartość reaktora ?Myśle że najpierw trzeba by było zbadać w laboratorium co zawiera ZS i ZF a potem myśleć dalej na razie jest kupa domysłów typu "poznaj Stachu po zapachu "a nosem ciężko stwierdzić co jest w składzie.

[krzysiek75]

Myślę że na razie nie poznamy dokładnych składów preparatów "zeo" więc pozostają kombinacje i eksperymenty. Chyba nikt ci nie odpowie ze jak odstawisz wódkę to będzie dobrze lub źle bo każdy zbiornik jest inny. Musisz sprawdzić na sobie i będziemy wiedzieć czy dobrze zrobiłeś.

[AquaManiac]

Mysle ze z duza doza prawdopodobienstwa mozna przyjac, ze wm preparatach KZ znajduje sie etanol.

Robi, ja mialem na mysli to, ze jesli widzisz pozytywne efekty po wódce to jej nie odstawiaj skoro cos funkcjonuje dobrze to niech funkcjonuje, dodawanie troche zarcia dla bakterii nie powinno spowodowac problemow - przeciez i tak je odpienisz.

[robi]

AquaManiac chyba masz racje ! W poniedziałek zapomniałem wlać wódki we wtorek celowo nie wlałem i co ? odpienek wywala o wiele mniej i bardziej jasną ciecz (zieloną) z wódą jest więcej i do tego kolor kawy,zmniejszyłem dawke wódki z 1ml/100litrów do 0,5ml bo piana w kubku była tak gęsta że nie chciała opadać na dno kubka! zresztą zobaczcie sami

http://picasaweb.google.com/robert.robi59/DropBox?authkey=Qt2WjW5t04g#

to co jest w kubku to po ok 15 godz + - 250ml

[seb]

Jak tam Robi eksperyment? Nadal lejesz gorzałkę w polączeniu z Zeo? Tak się zastanawiam (i powielę tu wypowiedzi przedmówców), czy nie przedobrzysz? Z tego co wiem, Zeostart2 to papu dla bakterii, więc po co jeszcze lać wódkę? Na mój łeb, całą metodę ZeoVit opracowały dużo tęższe łby niż Twój czy mój i ja osobiście bym jej nie "tuningował" przyprawiając wódką, no ale skoro nie stwierdzasz żadnych niepokojących zjawisk to może nie powinienem się martwić za Ciebie...

Pozdrawiam

seb

[robi]

Tak Seb , wódke leje ale tylko 2ml dziennie zacząłem troche się obawiać następstw tego eksperymentu ,choć nadal skutków ubocznych brak.Piszesz że "Zeostart2 to papu dla bakterii, więc po co jeszcze lać wódkę?" zgadzam sie z tobą ale ...zauważyłem(w moim akwa) że zeostart2 łatwo można przedawkować a wtedy sypnął sie ciemny nalot + glony a z wódą tych efektów nie widać dlaczego? sam nie wiem ,może zeostart2 jest silniejszy lub działa wybiórczo na określone szczepy bakterii które są hodowane tylko na zeo? Podjąłem decyzje , zmniejszam dawki wódy do końca tygodnia i koniec z wódą (oczywiście tylko w akwarium) ,zamierzone działania wódki zostały wykonane-glonów brak.Jesli zielenina znów się pojawi -leje wóde ,i tak chyba zakończe tą 5cio tygodniową przygode choć wrażenia mam pozytywne.Musze jeszcze poszukać ale wiem o tej metodzie ze stron USA, jak coś znajde to żuce na forum.