Skocz do zawartości
tomajk

[1600l]Tomajkowa kałuża koralowa :) - Tomajk

Rekomendowane odpowiedzi

tomajk :

Tak tak fart czy nie fart ale wszystko żyje, i nawet ma się dobrze, gorzej z pompą, nie pomogło czyszczenie ani przedmuchiwanie sprężonym powietrzem, jest do wymiany i tyle. Z resztą od początku mnie wku....a bo warczała na pana ;) Pracuje ale co to za praca, na szczęście NO2-0 NO3-0 Po4 też 0 czyli jak się wyłączy i przez noc nie pochodzi to tragedii nie będzie.

A czy jej wyłączanie nie jest związane z zapaleniem się oswietlenia ?

Mamy taki sam odpieniacz i pewnie ta sama pompa go zasila - UP5000 .

U mnie "gaśnie" gdy zapali się więcej niż 4 świetlówki , sprwadź u siebie , moze to to samo .

Dziwne , ponieważ nie ma to związku z poborem energii tylko z zakłuceniami wytwarzanymi zapewne przez stateczniki .

Czajnik z grzałką 2000W czy inne urzadzenia w zakładzie produkcyjnym pobierające pow. 40kWh pompie nie przeszkadzały a stateczniki a i owszem ;)

W związku z tym ,że postawiłem w pierwszej kolejności na zasiedlenie zbiornika a potem UPS czy stabilizator , odpieniacz pracuje tylko w godzinach nocnych ale w zwiazku z nikłą obsadą praktycznie nic nie wyrzuca.

Sróbuj u siebie potestowac i znaleść przyczynę tego stanu rzeczy , być może jego wyłączenie jest , podobnie jak umnie związane z jakimś konkretnym "wydarzeniem" ;) Ja do swojego doszedłem dopiero po miesiącu walk , wymianie wirnika , kilkakrotnym czyszczeniu pompy, odpieniacza, dyszy , nawet zasialanie odpieniacza w wodę poprowadziłem przewodem z innej komory bo podejrzenie było ,że się pompa zapowietrza bąbelkami wyrzucanymi przez odpieniacz ...

Ogólnie kupę zabawy było a skończyło się na tym , że do sprzetu za ponad 4kzł należy dokupić sprzęt za kolejne setki zł by działał ...

P.S. Aż się boję znaleść czas i swój temat założyć , jak pamietasz mój "dzienniczek" to wiesz o co chodzi ;)

P.S.2 Boję się tez dokupić jakąs rybę , zwłaszcza po tym co ostatnio spotkało kolegów z Białegostoku ;) Może opiszą ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomajk :

Z tymi zakłóceniami, to może coś być, bo faktycznie jakby światełko przygasało z leksza, ale pompa jest na innej fazie niż oświetlenie, na tej samej jest tylko zwykła żarówka na suficie i to ona przygasa. Daje się zauważyć kiedy ma paść, tak zmienia pracę, jakby słabiej, zaczyna brzęczeć jakby się zapowietrzyła.

To u mnie jest identycznie ;) Pompa zanim zgaśnie na dobre "rzuca" się w konwulsjach, czasem przestanie pracować na sekundę czy dwie po czym startuje z wydajnościa o 50% mniejszą i gaśnie po kolejnych 10-20 sekundach. U mnie na tej samej "fazie" co odpieniacz jest tylko ekspres do kawy ;) Oświetlenie idze z innego bezpiecznika i w ogóle ;) Prąd ciągałem 20metrowym przedłużaczem z większości gniazdek w budynku i niestety żadne nie wytrzymuje włączenia piatej i szóstej świetlówki nie mówiąc już o pozostałych. Światło u mnie nie przygasa tylko się zapala - przygasa to Aquabee UP5000!

Spróbuj odpalic odpieniacz , niech ktos stanie w piwnicy a Ty odpalaj świetlówki w odstepach co 2-3 minuty kolejna para . jak pompa zgasnie to "dwa razy w rure" i już masz sygnał ;) Jesli to nie to , to przynajmniej jedną możliwość masz z głowy !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neno nie bij pompy bo się spocisz ;)


200x80x60, sump 90x60x45, 3xtunze 6205, odpieniacz Skiba made na pompie red dragon, OR3500, 8 x 80W T5, profilux, reaktor, pellety i kupa pierdół...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisząc "dla wybrańców" masz na myśli koszty czy wiedzę? Bo jeśli wiedzę to nie przekonasz mnie ze pierwszy lepszy Kowalski tak se z bomby założy solniczkę i bedzie toto działało... A słodkie to i owszem.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie wiem do czego dążysz, ale na obecnym poziomie dostępności i wielkości rynku morskiego uważam że to przez długi czas jeszcze będzie trochę wyższa półka niż slodkie. Natomiast jeśli chodzi o samą możliwość utrzymania przy życiu i w dobrej kondycji morszczyzny, to uważam że nigdy nie bedzie to towar dla wszystkich, może nie dla wybranych, ale napewno dla tych którzy jakąś wiedzę ogólną już posiadają i do tego mają mnóstwo zapału i dobrej woli do nauki.

pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomajk :

Neno i właśnie jest problem, bo u mnie to zasilanie jest na maksa, dom nowy, instalację nie powiem kto robił, ale nie ma problemów z zasilaniem, wszystko podzielone na fazy, piętra, pokoje, nawet zasilanie do komputerów jest na osobnym kablu, też na 3 fazy podzielone z tłumikami. O przeciążeniu nie ma mowy.

Ale u mnie to ewidentnie nie z przeciążenia tylko coś od stateczników idzie... bo przy dwóch jeszcze pompa pracuje , jak startuje trzeci to pompa strajkuje. Przy dwóch mamy 4x80 = 320W a pompie nie przeszkadza nawet grzałka 2000W podłączona do tego samego gniazda ( przez rozdzielacz/złodziejkę ) tylko po prostu jakieś zakłócenia od oświetlenia . Wszystko podłączone jak na schemacie więc raczej tu winy nie należy szukać. Ja się tylko ztastanawiam czy UPS lub stablizator tu pomoże ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minęło już sporo czasu od ostatniego mojego posta w tym wątku. Niektórzy z was pewnie się zastanawiają w wolnych chwilach co dzieje się z baniakiem "mądrali" tomajka :bump1

No to właśnie wam zdam relację jak mnie ładnie poniewiera.

Po pierwsze zrobiłem kwarantannę rybom, czy zrobiłem dobrze ? sam nie wiem, chyba to trzeba robić przed wpuszczeniem ryb, albo kupować z dobrego źródła, albo sam nie wiem co. Pewnie nic nie trzeba robić, tylko mieć dobre warunki dla zwierzaków i tyle tego. Tak czy siak ja może mam za dużo czasu i możliwości, za dużo rzeczy robię pośpiesznie, potem "słucham się dobrych rad" ale co tam się rozgadywać od razu wyliczam w punktach "porażki"

Popłynęły na wieczną rafę 3 rybki, raczej sam przyłożyłem rękę do tego a nie żadna tam ospa.

Pierwszy powód pusty łeb i zamiast solanka do podniesienia zasolenia do głównego poszła na podmianę do kwarantanny, efekt tego taki, że skali zabrakło na salimetrze no i błony śluzowej na rybach. Efekt taki jak pisałem, cud że pozostałe ryby żyją.

Nie wiem czy dobrze czy źle, ale żeby nie zrobić kolejnej głupoty, ryby są z powrotem w głównym zbiorniku, ciul z ospą, była, jest i pewnie będzie, do końca krostów się nie pozbędę :)

Powiem że po tym wszystkim co wymodziłem, to i tak dziwne, że TYLKO takie straty mam, ale cóż zrobić, jak pech to pech.

Kolejna sprawa to dino, opanowało mój baniak bardzo solidnie, czort wie co jest powodem, raz jest więcej, raz mniej, jednego dnia już wydaje się, że "jutro" będzie po wszystkim, a tu futro znów jest i ma się dobrze. Próbowałem zastosować Prais Algan, no i oczywiście żeby było na wesoło, po pierwszej dawce zabrakło towaru, będzie dopiero za kilka dni, więc znów nie wiadomo czy pomogło coś czy nie, bo dino po dwudniowej zadyszce znów ma się dobrze.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że korale, w tym kilka twardych mają się całkiem dobrze i nawet wykazują przyrost. Regularnie leję preparaty według Ballinga, poziom magnezu i wapnia według kalkulatora ze strony Bolesławskiego doprowadziłem do zalecanych poziomów.

Na koniec żeby już tak całkiem było na wesoło, to powiem wam, że przenoszę akwarium :)

Tak, miejsce które teraz zajmuje jest, że tak się wyrażę, na "uboczu" i żeby popatrzeć na rafkę, trzeba się tam udać w tym celu. Pomysł który kiedyś miałem by było w centralnej części pokoju zamiast kominka, został zaproponowany przez drugą połowę :) czyli już jest w realizacji. Pojutrze szkło na nowy baniak będzie już na miejscu, teraz przeszkolony trochę mam możliwość i czas by nie popełnić kardynalnych błędów na nowym, szczególnie jeśli chodzi o cyrkulację i spływ wody (mocno dało się we znaki).

Teraz to aż się będę bał was o coś zapytać, bo już widzę te głosy, "a nie mówiłem" ale co tam, zawsze się może znaleźć jakiś głos rozsądny, dlatego pytać się będę.

Jedna tylko prośba, jest jedna rzecz dotycząca wytrzymałości i konstrukcji, proszę o powstrzymanie się przed głosami typu "czy aby strop wytrzyma, czy podstawa jest dość zbrojona, czy beton aby nie za słaby" od razu mówię, że WYTRZYMA :)

No to teraz walcie śmiało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomajk :

Pojutrze szkło na nowy baniak będzie już na miejscu, teraz przeszkolony trochę mam możliwość i czas by nie popełnić

Ale będzie większe ? Bo mi moje się skurczyło po 2 miesiącach i teraz by było +30-40% na każdym wymiarze ( no , może oprócz wysokości ) :bump1 Także jak kieszeń wytrzyma to pomyśl o tym :)

Co do reszty to nie komentuje bo ze swoim baniakiem galopuję w jeszcze większym tempie niż TY ale szacunek za to , ze potrafisz się publicznie przyznać do błędu a to chyba nasza narodowa cecha by tego właśnie nie robić . Nie jeden by poleciał do sklepu , kupił te same rybki co "zeszły" i udawał jaki to wielki z niego "morszczak" .

Pozdrawiam i udanych bojów życzę ! 3mam kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomajk to bedzie naroze akwa z tego co wyczytalem tak?fajnie bedzie wygladac i takie wymiary to juz sporo wody bedzie no i rybki beda mialy gdzie plywac,ja planuje zbiornik 200x80x60 tzn baniak juz mam i troche sprzetu reszte bede kompletowal,co do tragedi jak Cie spotkala to jest tu wielu taki kolegow ktorym sie cos podobnego stalo tyle ze nikt nie ma odwagi o tym publicznie napisac wiec szacunek kolego dla Ciebei za ta wypowiedz,zycze wielu sukcesow i mniej wpadek,rob swoje i bedzie dobrze,najlepiej uczymy sie na wlasnych bledach bo kazdy zbiornik jest inny.

pozdrawiam gregor.gg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jako pierwszy napiszę - "A NIE MÓWIŁEM!!!" :bump1:):) a tak serio to na Twoim miejscu nie martwiłbym się zbytnio, ryb tylko szkoda, tym bardziej że przez wlasny błąd je zalatwiłeś, a to zawsze wkurza. Ja przez własny błąd, a wlaściwie ślepe ufanie sprzętowi prawie położyłem rozbujany już zbiornik - a to dopiero szlag człowieka trafia, na szczęście na strachu się skończyło. Co do dino to ja bym po prostu przeczekał (tak zrobiłem jak dojrzewało). No i uszy do góry - nie Ty pierwszy i nie ostatni, morszczyzna łoi d*py wszystkim, bez względu na wiedzę czy doświadczenie, kwestia tylko rodzaju hekatomby. Przy nowym baniaku już wiesz co robić, a raczej czego nie robić.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam rozumieć że baniak bedzie się składal tak jakby z dwóch i będzie otulał zewnętrzny róg? Niby fajnie, tyle że napewno straci to efekt ogromu zbiornika 220 cm. Co do cyrkulacji to - znów zaczynasz kombinować! :bump1 najlepiej sprawdza się to co sprawdzone, do widoku pomp sie z czasem przyzwyczaisz, i nie zakładaj z góry ze od początku do końca bedą wisiały w tych samych miejscach, po zalaniu i zagospodarowaniu zbiornika może się okazać ze miejsca które dla nich przygotowałeś nadają się psu na budę. Co do waveboxów zewnętrznych to pomysł bardzo fajny, nie spotkalem się z czymś takim jeszcze, może zagrać, pamiętaj tylko że musisz dobrać pompy do wielkości skrzynek, a te do masy wody jaką będą miały rozbujac. Kolejna sprawa to durso - mialem i rozmontowałem, sa prostsze rozwiązania, do tego wygodniejsze i mniej zawodne, pamiętaj że "w prostocie siła" :)

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie to co SEB napisal w prostocie sila i nie ma co kombinowac bo przekombinujeszi bedzie kicha czego nie zycze,ja ma cos takiego zrobione ze w dnie 25cm od przedniej szyby i 25cm od bocznych mam po obu stronach wywiercone otwory na rure 25mm i kolo komina rowinez po obu stronach mam wywiercone otwory na rure 32 mm i to bedzie cala cyrkulacja,zadnych pomp w srodku a rury ktore beda wystawaly beda zakonczone loc-line z dwoma wylotami po kazdej stronie wiec bedzie mozna regulowac cyrkulacje i Tobie tez polecam takie rozwiazanie jest to super sprawa jesli nie chcesz miec widocznych pomp,a na rury zamowisz ceramike od balona i jest gites,wymyslilem to tak zeby wlasnie nie bylo pomp cyrkulacyjnych a w srodku byla mozliwosc regulacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi wymiarami na waveboxy to liczę na kolegę, zna się na tym i mam nadzieję, że coś razem wymyślimy.

A z widokiem pomp to jakoś przeżyję :bump1 Plan na obecną chwilę mam taki (może za waszymi sugestiami ulec zmianie) Po obu końcach baniaka na bocznych szybach zewnętrzne waveboxy to zajmie około 12cm szerokości łącznie z grubością szyby, pozostanie 58cm na spływy, które tez będą po obu końcach. Do tego dwie pompy już usytuowane tak by dmuchać tam gdzie trzeba, kwestia tylko odpowiedniego zamaskowania. Do tego centralnie dwa wyloty z pompy obiegowej, mam zamiar zastosować mocniejszą, taką o wydajności co najmniej 15 do nawet 20m3/h. Jakie będą strumienice jeszcze nie wiem, bo próby dopiero pokarzą co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek, weźże to narysuj, choćby w paincie, bo Ty se piszesz i rzucasz wymiarami, a my nie wiemy o co chodzi:googleye

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
seb :

Tomek, weźże to narysuj, choćby w paincie, bo Ty se piszesz i rzucasz wymiarami, a my nie wiemy o co chodzi:googleye

Pozdrawiam

seb

Postaram się coś naszkicować i zapodać.

Mam już wymiary tych WB czyli samych skrzynek, będą doklejone od zewnątrz do bocznej szyby w której też będzie otwór na wylot pompy, 13cm grubość, 12cm szerokość, 30cm wysokość. Otwór na wylot pompy jak najniżej, przy okazji może być też trochę wyższa, to podobno nie przeszkadza. Wywiercę wiec otwory na wysokości 25cm poniżej lustra wody, muszę jeszcze rozmierzyć, czy czasem nie będzie zbyt blisko krawędzi, żeby nie osłabić za bardzo bocznej szyby.

Brakuje mi trochę miejsca na spływy, do 15k L/h trzeba by co najmniej 150cm grzebienia, a miejsca mam w sumie tylko 115cm, chyba że zamiast standardowego AM zrobię z czarnej plexi jakiś DIY albo zabawię się z stomatologa i powycinam co drugi ząb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze opcja bezgrzebieniowa... Grzebień służy głównie do zbierania się na nim wszelkiego syfu, kolejna sprawa to ma za zadanie niby chronić ryby przed wpadnięciem do komine, czego nie czyni, bo i tak wpadają, tyle że wrócić nie mogą. Ja mam grzebień do góry nogami, woda przelewa się po prostu nad nim, nie ma plusków, nie zbira się syf itp.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast takich waveboxów widziałem gdzieś (na tym forum?) pompy które są z dwóch części: płaski wirnik w akwarium a d*pa pompy na zewnątrz, napęd chyba przekazywany magnetycznie ale szczegółów nie znam bo ceny jak dla mnie były za kosmiczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką pompę Tomek właśnie sprzedaje, to Vortech. Ja by wlożył po prostu kilka dużych Tunze, do tego sterownik i robisz sobie fale jakie Ci się żywnie podoba.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiałem, co prawda dość pobieżnie bo moje obecne akwa nie wchodzi w grę, czy nie zrobić tego jak w basenie sie robi czyli pompa non-stop zasysa wodę do zbiornika powyżej poziomu wody w akwarium i jak zbiornik się wypełni to woda jest nagle uwalniana przez płaski wylot na całej szerokości zbiornika. Sprawa wymagała by sporo eksperymentowania głownie z układem "spustu wody" ale jak ktoś ma zacięcie do majsterkowania to napewno wyszło by sporo taniej niż dobry, fabryczny wave-box.


250 L obecnie drzemie i czeka na lepsze czasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwie pompy vortech MP40w do sprzedania :-)


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z każdą podmianą dostarczasz im paliwka więc ja bym sobie na Twoim miejscu nałożył enbargo na dotykania baniaka, odpieniacz na mokro i czekać.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.