zakupy na Allegro :)

[darekkuku]

chociaż pewnie nie ma się z czego śmiać ! kupiłem u jednego gościa miedzy innymi 2 litry żywicy , przysłał 1,75 ml. :cursin za przesyłkę kazał sobie zapłacić 37 zł ,pytam pana z poczty ile kosztowała przesyłka ,a on 27 zł

żal słów . Ciekawe co odpowie na moje pytania .

[Zbyszek_dev]

Rozumiem, że wystawiłeś mu oczywiście negatywa ?

[krzysiek75]

Mógłbyś zareklamować jego nick?

[darekkuku]

spokojnie czekam na odpowiedź na moje pytania . zobaczę co powie

[Silver200]

Co do przesyłki, to pewnie się dowiesz, że 10 pln kosztowało Cie zapakowanie tej żywicy;)

[SkoczekPL]

No ja już znalazłem od kogo kupiłeś.

Dziwne że chciał 37 zł bo na aukcji ma wpisane 18 zł ( chyba że 18 zł tyczy sie jednego litra)

Darek, następnym razem kupuj od Rafała - żywica od niego to "pierwyj sort"

[darekkuku]

SkoczekPL :

No ja już znalazłem od kogo kupiłeś.

Dziwne że chciał 37 zł bo na aukcji ma wpisane 18 zł ( chyba że 18 zł tyczy sie jednego litra)

@SkoczekPL ty mnie nie inwigiluj:) tak jak napisałem kupiłem więcej niż tylko żywicę i przesyłka była droższa.

tylko dlaczego zapłacił 27 a wziął 37. nie chodzi mi już o te 10 zł ale o fakt , no i jeszcze żywicy mniej niż litr!

[SkoczekPL]

Hehe, jak inwigilacja ? Tak tylko popatrzyłem po aukcjach...

Lepiej zobacz po ile chodzą na allegro Chromisy! , chyba jakaś specjalna odmiana

[Martin]

@darekkuku

Weź pod uwagę fakt, że koszt wysyłki to nie tylko koszt opłaty pocztowej, dochodzi jeszcze pudełko, zabezpieczenie przesyłki, dojazd na pocztę. Jeśli w aukcji podany był koszt wysyłki na kwotę X to kupując przedmiot wiedziałeś ile będzie cię kosztować wysyłka.

Jak sprzedawałem na allegro dawniej zawsze w aukcji podawałem koszt wysyłki i on był o kilka złotych wyższy od ceny przesyłki pocztowej.

[moobi]

Co do ilości żywicy, to jeśli było jej naprawdę mniej, to oczywiste naciąganie, ale co do opłaty za przesyłkę to godząc się na cenę, po prostu ją płacisz i tyle. Tutaj nie ma żadnych niedomówień. Tak jak pisali koledzy wyżej, opakowanie, czas, to wszystko kosztuje, a my albo się na to godzimy i kupujemy, albo szukamy innego sprzedawcy.

[darekkuku]

@Martin, @moobi

Pan z którym rozmawiałem przed wysyłką ,poinformował mnie ,że koszt wysyłki to będzie 37 zł ponieważ poczta wzięła pod uwagę wagę ,która przekroczyła 15 kg ,ok na to się zgodziłem . Czyli wywnioskowałem,że skoro poczta podniosła cenę to widać taki mają cennik , a tu na kwicie :opłata 27 zł! według mnie to nieuczciwe zachowanie .a to ,że żywicy brakowało to już oszustwo!!!

[moobi]

Co dalej nie zmienia faktu, że Gość powiedział Ci , ze wysyłka 37, Ty się na to zgodziłeś, a na poczcie mógł rzeczywiście zapłacić 27, a nie 18 jak jest na aukcji, i dychę doliczył za "fakt" wysłania.

Ja tam bym nie robił awantury za coś, na co się zgodziłem, tylko za ewentualny brak wagowy żywicy :-)

Gość ma ponad 1000 pozytywnych komentarzy, więc jakoś nie chce mi się wierzyć, że nagle zaczął oszukiwać na żywicy.

No ale i tak warto sprawę wyjaśnić.

[Martin]

może wobec tego 27 kosztowała przesyłka a 10zł kosztowało "przygotowanie paczki". Gdyby np. poczta wzięła 10zł to razem koszt wysyłki byłby 20zł, ja to tak rozumiem.

Co do ilości żywicy powinieneś wyjaśnić to ze sprzedającym, może się pomylił przy odmierzaniu ... jeśli tak powinien dosłać to czego brakuje na swój koszt i dla mnie nie ma problemu.

[darekkuku]

ok Pan odpisał : o kosztach wysyłki zostałem poinformowany -ok ,tak jak pisał @moobi i @Martin , na temat żywicy Pan stwierdził ,że widać w hurtowni nie dosypują i nikt mu na to uwagi jeszcze nie zwrócił i na tym sprawa się zakończyła

pozdrawiam

a i następny mail :ok przy następnych zakupach postaram się straty wynagrodzić

tzn nie jest tak źle:)

[smithpl]

Darek, jak dla mnie zachowal sie OK,

Masz jeszcze rabat na nastepne zakupy.

Co do kosztów wysylki - jak podal a ty sie zgodziles to wogole nie ma tematu.

[gregorowicz]

Witam

Panie Darku uwazam ze najpierw powinien Pan poczekac na moje wyjasnienia a nastepnie napisac post na forum.

Uwazam ze ja ze swojej strony postapilem uczciwie i choc wina ilosci wsypywanej zywicy nie jest moja poczulem sie do odpowiedzialnosci i odpisalem ze postaram sie zrekapensowac.

[darekkuku]

Nie napisałem nigdzie ,że chodzi o Pana ,czy Pana sklep:) w związku z tymi zakupami mam swoje przemyślenia i nie chciał bym ich uzewnętrzniać , niech zostanie jak jest ;)A żeby podejść do sprawy uczciwie specjalnie edytowałem post i zacytowałem Pana odpowiedź

pozdrawiam

[piona]

I co tu dodac ...hmm gosc jest oki .A ty z tymi gadkami daj sobie na luz .

[gregorowicz]

Niemam do Pana zadnych pretensji ze napisal Pan post tylko mysle ze kolejnosc byla nietaka. Uwazam ze niejestem nieuczciwym sprzedawca dlatego jak zobaczylem ten post to sam sie ujawnilem zeby niebylo ze jestem cichociemny i naprawde jest mi przykro ze tak wyszlo. Nikogo nie zamierzalem oszukiwac.

[darekkuku]

ok, temat zamknięty

pozdrawiam

[kkriss]

A mnie smiesza tlumaczenia, ze widocznie na hurtowni nie dosypuja . A co to kogo obchodzi, kupiles jakas tam ilosc i tyle powinienes dostac. Nastepnym razem wysle Ci polowe tego co zamowiles i tez powie, ze widocznie na hurtowni nie dosypuja i na tym sprawa sie konczy? Skoro zamowiles jakas ilosc to widocznie taka Cie interesuje. Sprzedawca nastepnym razem Ci to zrekompensuje, tyle tylko, ze nastepnego razu moze nie byc. Dla mnie sprzedawca nie zachowal sie w porzadku

Pozdrawiam

Krzysztof

[gregorowicz]

kkriss :

A mnie smiesza tlumaczenia, ze widocznie na hurtowni nie dosypuja . A co to kogo obchodzi, kupiles jakas tam ilosc i tyle powinienes dostac. Nastepnym razem wysle Ci polowe tego co zamowiles i tez powie, ze widocznie na hurtowni nie dosypuja i na tym sprawa sie konczy? Skoro zamowiles jakas ilosc to widocznie taka Cie interesuje. Sprzedawca nastepnym razem Ci to zrekompensuje, tyle tylko, ze nastepnego razu moze nie byc. Dla mnie sprzedawca nie zachowal sie w porzadku

Pozdrawiam

Krzysztof

Jesli nie umi Pan czytac to nie moja wina, napisalem ze zrekapensuje straty.

[kkriss]

Zapewniam, ze dobrze czytam. Zrekompensuje Pan straty nastepnym razem tyle tylko, ze ktos moze nie miec ochoty robic juz interesow z Panem. Prosze nie robic z siebie ofiary. Dla mnie jedynym wyjsciem jest spakowanie brakujacej zywicy i wysylka razem z przeprosinami w trybie natychmiastowym

Pozdrawiam

Krzysztof

[dudu]

I tu popieram kkrisa. Ja jestem tylko ciekaw ile osób dostało mniej żywicy a się nie zorientowały. A te co się zorientowały a olały temat pewnie więcej zakupów już nie zrobią. Radziłbym się przyłożyć bardziej do sprawdzania co i ile się sprzedaje.

Pozdrawiam

Krystian

[Rebciu]

Szczerze mówiąc nie rozumiem jak sprzedawca może coś takiego napisać:

gregorowicz :

... i choc wina ilosci wsypywanej zywicy nie jest moja poczulem sie do odpowiedzialnosci i odpisalem ze postaram sie zrekapensowac.

To kto jest winien, że sprzedawca sprzedaje towar niezgodny z opisem? - Klient? Temat zamykam bo na wymioty mnie zbiera jak czytam takie tłumaczenia i mam nadzieję, że kolega @darekkuku tą rekompensatę kiedyś zobaczy.