lysmata amboinensis

[LUK4344]

notorycznie giną mi te krewetki, co dokupie to po kilku miesiącach - tygodniach znika najpierw jedna potem druga.

co może się dziać? czy przyczyną może być boksująca?

[Lizard]

a jak parametry wody? sa wrazliwe na zwizaki miedzi w wodzie, a moze masz jakiegos killera?

[Admed2]

u mnie zniknely boksujace 2 szt mysle ze aboinesis je wykonczyly. moze nie zyja w symbiozie

[darekkuku]

@LUK4344

Na 100 % przyczynia sie do tego bokserka:( mam parę boksujących i ostatnio kupiłem 6 lysmat , po jakimś czasie lysmat brak . teraz kupiłem 4 tańczące i sam na własne oczy widziałem jak boksująca obżerała cały tułów krewetki niewiele mniejszej od niej

p.s mam parkę krewetek boksujących na zbyciu (żadkość ,bo to naprawdę para)

[LUK4344]

moja bokserka jak dorwie wieloszczeta to gościu w sekunde jest w czterech kawałkach

[Jacek_Lublin]

DARKU MOGĘ SIĘ ZAOPIEKOWAĆ KREWETKAMI BĘDĘ MIAŁ CAŁĄ OBSADĘ OD CIEBIE

[darekkuku]

nie całą jak tam rybki? przeszło im?

[Jacek_Lublin]

darekkuku :

nie całą jak tam rybki? przeszło im?

Wydawało mi się że coś się dzieje więc napisałem do ciebie ,oczywiście wszystko w jak najlepszym porządku ,dla spokoju kupiłem doktorka i czyszczącą i muszę ci powiedzieć ze nie widziałem żadnej rybki która tak pracuje cały dzień czyści i czyści rybki się błyszczą

Darek a z krewetkami to daj znać na priv co i jak

Pozdrawiam Jacek

[darekkuku]

ciesze sie ,że rybki ok:) krewetki poszły

LUK4344 sory za taką prywatę , już nie będę

[LUK4344]

spoko luzior:waving

[Danielj]

U mnie też coś pożera amboinensis tylko piernik wie co?

W jedną noc poszły trzy:banghead Na dodatek rano znalazłem wieloszczeta w kawałkach.

Wurdemanni zaś żyją sobie spokojnie i ładnie rosną.

[Andrzej12345]

Chciałbym podłaczyć się do tego wątku, gdyż zakupiłem boksującą, Lysmata amboinensis i pierwsza padła mi po 6 miesiącach a lysmaty po 2 dniach od zakupu. Czy tylko parametry wody mogą być powodem zgonu?? Tak szybko w prypadku lysmat?? Korale czują się w porzadku. I szczerze mówiąc dzisiaj nie mogę znaleźć zwłok, czy coś je pożarło?? Wczoraj były jakieś osowiałe ale... Już sam nie wiem. Może coś poradzicie?