Czy można to wykorzystać w akwarium morskim?

[grafipl]

Witam mój brat dawno temu miał akwa morskie. Znalazłem takie części koralowców jak mniemam, czy można to jakoś wykorzystać czy raczej do wywalenia to (fotki robione aparatem przepraszam za jakość):

Wygląda to jak pokruszone kawałeczki skały (srednica ok 4mm)

Tutaj kawałki korali i muszla

Myślę że część można wykorzystać jako martwa skała ale chciałem się dopytać, i co z tymi kawałeczkami małymi bo jest tego z ćwierć wiadra

[akvarius]

wykorzystasz kiedyś wszystko ożyje

[Filavandrel]

nie ożyje a może wprowadzić kupę syfu do akwa, daruj to sobie i na śmietnik z tym

[W32darWin]

Popieram Filavandrela. Ozyc to moze co najwyzej w taki sposob ze sie wapiennymi pokryje i moze jakies wezowidlo lub wieloszczet sie zaplacze:). Ale pomysl sobie ze to gdzies caly czas lezalo. Brat sprzatal, odkurzal wycieral przedmioty roznymi specyfikami przeciwkurzowymi, rozpylal jakies rajdy na owady itp, itd. Pomysl sobie ile teraz tam jest zycia:) - tylko bardzo nieporzadanego. Postaw sobie kolo akwa - moze jakimis farbkami pomaluj:).

Pozdrawiam

Maciej

[kaziko]

przesada, jesli nie było to traktowane chemikaliami to jest po prostu zakurzone, wymoczyc w RO i bedzie ok.

po prostu szkielety wapienne koralowcow. po prostu zarosną tymi czy innymi glonami. ew. mozesz sprobowac zaszczepic zoantusy na tym duzym szkielecie, jak sie rozplenia to bedzie fajnie wygladac.

[W32darWin]

Pewnie jak by sie tym dobrze zaopiekowac to mozna cos z tym zrobic ale ja np. bym nie ryzykowal tylko z moczeniem w RO. Tu potrzebne jest cos wiecej:) cos mocniejszego:) ale kurka jeszcze nie wiem co:(. Jak sie dowiem to dam znac

Dodatkowo nie ma pewnosci czy nie bylo traktowane chemikaliami. A poza tym moglo byc traktowane nieswiadomie. Ciezka sprawa. Troszke na ryzyko

Ale skoro madrzejsi i bardziej doswiadczeni mowia ze mozna to moze i tak jest.

Pozdrawiam

Maciej

[Viridis]

Tylko po co do akwa wstawiać trupy korali, przecież akwarium jest na żywe zwierzęta. Jak dla mnie to tylko zagracanie zbiornika.

[tomajk]

Lepsze szkielety korali niż jakaś mineralna skała, przynajmniej wygląda naturalnie.

Na rękach macie więcej mydła i innych chemikaliów, wkładacie do akwarium pewnie bez wahania. Skąd ta troska o czystość ? czy macie szczelne przykrycia na akwa ? czy w mieszkaniu nie ma kurzu ? nikt nie pali papierosów, nie używa środków czystości ?

[grafipl]

Nie no to wszystko stało w kartonie na stychu u braciaka także raczej nic z chemikaliami nie miało wpólnego. Widze opinie podzielone

[W32darWin]

Jak ja bym mial to wykorzystac to bym moczy w RO 2 razy po np 10 godzin z pompka cyrkulacyjna w wiadrze (skoro nie mialo styku z chemia). Ale to moja prywatna opinia.

Pozdrawiam

Maciej

[kaziko]

nie no panowie, naprawde nie przesadzajcie, @tomajk dobrze napisal. te szkielety korali to przeciez dokladnie ten sam materiał co żywa skała, nawet jesliby nie lezal w pudelku na strychu tylko na polce i sie kurzyl to zwykle wyplukanie ro + powiedzmy pol godziny lezakowania w ro wystarczy az nadto. pąkle tak samo często leżą na półce w sklepie zoo i ludzie kupuja i wkladaja do akwarium po oplukaniu.

[raku-kraku]

To ja sie jeszcze zapytam skoro watek podobny... Przywiozlem sobie kilka fajnych wapieni i szkieletow koralowcow z caraibow... Lezaly na plazy normalnie ale martwe sa. Tylko plaza byla kolo ulicy, stad pytanie czy spaliny nie zanieczyscily skal za bardzo - ciezko powiedziec ile tam lezaly i ile spalin, a z drugiej strony kolo mnie kolo bloku tez auta jezdza Poza tym powinienem to jakos potraktowac? wyparzyc wymoczyc?? Skaly po prostu z plazy wziete niektore suche niektore byly mokre...

[kaziko]

stary, to już nie wiem co powiedzieć a odlegość od samochodów jaka była ? mniej niż 10 metrów? opad spalin i ołowiu standardowo przyjmuje sie przy drogach do 10 m (a krowy nie przestrzegaja i sie pasą blizej, a potem mleko ciezkie jest bo ołowiane, nie mówiąc już o sałacie itp...), a jak dlugo tam lezaly ? bo jak pol godziny to spoko... sory, zartuje, ale imho za bardzo sie przejmujecie. kupujecie skale w sklepie i nikt nie wie czy ona ekologiczna jest czy moze z dna portu wybierana...

[lionfish]

Ale ołowiu to już w benzynie chyba nie ma...?

[Ewa]

No żarówki, telefonu i tego czegoś tam na ostatnim zdjęciu u góry to bym nie wkładała, a reszta jak się komuś podoba to po wypłukaniu łaj not?! Nie ma co świrować, dorabiać teorii i robić z akwarium sterylnej kapliczki. Zwłaszcza te pąkale (historyczna sprawa ) są "do niczego sobie..."

[slawomirdyl]

wymocz kilka dni w Ro i będzie OK

[akvarius]

Jestem ciekaw ile w waszych akwariach jest prawdziwej skały a ile cementu zrobionego przez tubylców 50 na 50 teraz to żywa skała

[Qbab]

czy stara gwardia widzi że "pąkale" wróciły ?

[grafipl]

Co to są pakale - już wiem mówicie o tych muszlach z tymi pootwieranymi dziurkami mój brat (nierodzony) miał to akwa ok10 lat temu dokładnie nie pamiętam bo sam nie byłem świadom jego istnienia

[grafipl]

Nie będę zakładał jeszcze raz tematu. Znalazłem z pewnym sklepie zoologicznym taki kamienie. Czy można je kupić i użyć zamiast skały czy nie ma comarnować pieniędzy.

Ceny takie:

Nie podaję nazwy sklepu, mam nadzieje że nikt nie usunie postu.

[brzydzi]

hm, wole dołożyć 7 zł i kupić "normalną" skałę. Te "oszczędności" mogą później drogo kosztować. Skała jak jest dupo...ta to później przysparza wiele problemów. Ja bym nie ryzykował.

pozdro Grzegorz

[witul]

kazdy Ci tu powie (predzej czy pozniej) ze SKĄPY PŁACI 2 RAZY w akwarystyce morskiej

[grafipl]

Włąśnie się zastanawiałem wezme pewnie te z reefshopu po 25zł i tyle. Tylko tu miałem na miejscu i dlatego myślałem nad tym zakupem.

[Piotrek z Pabianic]

cze,ja zaczalem w podobny sposob,dostalem zywa martwa skale i mnostwo szkieletow korali,posklejalem to do kupy,wymoczylem w wodzie ro i zalalem zbiornik solanka,jak akwa dojrzewalo dolozylem pare skal zywych i teraz ta marwa tez jest zywa,jest pelna bakterii,glonow,wieloszczetow,rurowek i mnostwa robactwa drobnego,i o to chodzi

[tomajk]

witul :

kazdy Ci tu powie (predzej czy pozniej) ze SKĄPY PŁACI 2 RAZY w akwarystyce morskiej

Tak do końca to chyba nie bardzo, ja będąc "hojny" kupiłem niby SUPER HIPER skałę, okazało się, że w poprzednim akwarium prawdopodobnie brakowało długi czas wapnia i magnezu więc też bez problemów się nie obeszło. Nigdy chyba nie będzie cudów, ja tez dokupię chyba suchą martwa skałę, wymoczę przepłuczę a przynajmniej już nie przepłacę. Za swoją CUDOWNĄ skałę płaciłem 46,50zł/kg niby tam było jakieś życie, śmiech na sali, 3 sarco, jakaś clawularia, trochę grzybowieńców. Dałem ciała jednym słowem, albo dałem się podejść, ale chyba bardziej to drugie. Więc zastanowiłbym się poważnie nad zakupem albo świeżej skały prosto z frachtu, albo suchej, przynajmniej nie będzie w niej robactwa często niechcianego. Na fotkach to wygląda na normalną skałę rafową, po kilku miesiącach w akwarium będzie też żywą skałą.

Z tych suchych brałbym jedynie te najlżejsze, czyli bardziej porowate i porządne płukanko w RO, później nie zawadziłoby pomoczyć trochę w solance, takiej z podmiany chociaż, a jak nie to z najtańszej soli.