Zaginął Chelmon

[W32darWin]

Jak w temacie:). Mam problem ze znalezieniem chelmona. Plywal sobie beztrosko ponad miesiac w akwa i nagle zniknal (juz 2 dni). Jakby sie rozpuscil. Szukalem za, pod, obok szafki i nie znalazlem go. Pozostalo szukac w akwa. Zagladalem do wszystkich dostepnych (widocznych) jaskin. Nie moge go za holere namierzyc.

I tutaj moje pytanie czy jesli odszedl na wielka rafe i jest gdzies schowany, to czy moze mi bardzo zpsuc wode? Troszke nie usmiecha mi sie calej skaly przewalac:(. Jakie moga byc konsekwencje?

Pozdrawiam

Maciej

[ozim]

Kiedyś padł mi jeden błazenek też szukałem go kilka dni, okazało się że przykleił się do jednej z pomp cyrkulacyjnych jakoś tak dziwnie od strony szyby. Parametry mi się nie rozchwiały.

[inmar]

Mi niestety nieraz coś znikło,ale potem widziałem jak ekipa czyszcząca tym się zajmowała.

[bonsai666]

W moim basenie ryby giną bez śladu .Mam ślimaki (zombie) , Które po wyczuciu żarcia wyłażą z piachu i pochłaniają w szybkim tempie padlinę .

[W32darWin]

To mnie troszke pocieszyliscie. Mam nadzieje ze moj maly ekosystem sobie jakos poradzi. Jest jeszcze opcja ze rybka wyfrunela z akwa a ja poprostu nie moge jej znalezc:).

Pozdrawiam

Maciej