Pytanko do osób z GB/irlandii

[madziorm]

Witam, planuję wyjazd do pracy do Irlandii lub Wielkiej Brytanii, czy może mi ktoś powiedzieć jak teraz wygląda sprawa z pracą?

Pozdrawiam

[LUK4344]

Ja na szczęście mam pracę w Polsce, ale sporo moich znajomych tam siedzi i bardzo narzekają podobno przy ogłoszeniach o pracę jest napisane że "wyłącznie pochodzenie Irlandzkie".

Ale niech się wypowiedzą tambylcy.

pozdrawiam

[Natan]

Teraz to ciezko :/

Jedziesz w ciemno i zostawiasz cv w barach, ja tak po 4 dniach robote znalazlem... praca masakryczna po 70-75 godzin tygodniowo za jakies 6,30 funta/h... no ale pracujesz 2 miesiace i potem przez 10 miesiecy masz spokoj (naturalnie opcja dla studentow )

[chodi]

Mysle ze jest jak zawsze bylo. Ciezej teraz znalezc prace na tzw zloty strzal bez kfalifikacji. Jesli znasz jezyk, masz certyfikaty i dobry jestes w tym co robisz te 15F na godzine powinienes dostac bez problemu i prace znalezc w ciagu dnia lub dwoch. (opcja dla full time rzecz jasna :-) )

pozdrawiam ze szkocji

lukasz

[JODLA]

Witam, wszystko zależy od twojego języka i kwalifikacji i doświadczenia zawodowego jak pisał kolega Chodi, 15F na godzinę to naprawdę twój język musi być naprawdę na bardzo wysokim poziomie nie tak, że niby coś tam rozumie no i jakiś bardzo konkretny zawód + doświadczenie, czyli coś w rodzaju informatyk, grafik itd. Z kilkudziesięciu znajomych, których poznałem w UK tylko naprawdę kilku zarabia około 15F. Normalna stawka to w okolicach 6-7F język potrzebny albo i nie zależy gdzie się załapiesz. W tej chwili w mojej okolicy, czyli Manchester bardzo trudno dostać, jaką kol wiek pracę, agencje nie chcą rejestrować nowych. Podam ci przykład w moim mieście słynna firma Expres Gift w 2007 roku przyjęła 2tyś. Polaków a w tym roku aż 100. Ale nie zniechęcam spróbować zawsze można.

[madziorm]

dlatego własnie pytam wiecie nawet gdybym na sprzatanie sie załapała na poczatek to nie bede narzekac...

chodi mam znajoma w szkocji, gdyby podała mi nazwe miejsca w którym mam pracowac to pomogłbys mi sprawdzic czy takie istnieje

ang znam dosc dobrze, dogadam sie napewno...

na poczatek nie licze na niewiadomo jakie zarobki...

[chodi]

Oczywiscie zrobie co bede mogl :-) Swoja droga - dziwna znajoma....

[Witekt]

Bywam ostatnio często w Dublinie, służbowo i prywatnie.

Z tego, co się orientuję, nie ma problemu z pracą. W okolicach "polskiej" ulicy (nie pamiętam nazwy, ale to niedaleko Happeny Bridge) jest mnóstwo ogłoszeń - budowlańcy, fryzjerzy, sprzedawcy, kurierzy, sprzątanie, ochrona, itp.

Stawek nie znam, możliwe, że są to bardzo mało płatne zajęcia, stąd brak chętnych. Ci z moich znajomych, którzy tam pojechali z założeniem że zostają na co najmniej kilka lat, nie narzekają. Kilkoro z nich nawet kupiło już domy czy mieszkania i wracać nie zamierzają. Natomiast ci, co pojechali z założeniem, że zarobią nie wiadomo jaką kasę szybko i bez wysiłku - wszyscy wrócili niezadowoleni, a niektórzy nawet narobili sobie dodatkowych długów.

Myślę, że wszystko zależy od tego, na co się nastawiasz i jakie masz przygotowanie. W Polsce też można znaleźć dobre i dobrze płatne zajęcie - kwestia chęci i kwalifikacji. No i odrobiny szczęścia.

[madziorm]

mam 4 lata doświadczenia w różnych pracach głównie biurowych i nie na najniższych stanowiskach, studia wyższe(czeka mnie tylko obrona mgr), straciłam prace i na dolnym slasku ciezko jest o jakakolwiek prace w biurze... zwykle na najnormalniejsze stanowisko jest po 200 osób chętnych - przy stawce oczywiście najniższej krajowej... codziennie sprawdzam oferty pracy na kilku portalach i jak co 3 dni sie cos trafi to jest max... mam do wyboru albo pracowac na produkcji za 1000zł albo wyjechac na kilka lat i jakos odbic sie od dna...

[madziorm]

chodi nie dziwna poprostu to kolezanka kolezanki a wiesz jak to bywa...

[lolek]

Witaj,w Londynie prace znajdziesz ,jesli tylko masz komunikatywny angielski i oczywiscie chcesz pracowac -na poczatku nie jest latwo,praca typu cleaner,coffe shop,pomoc przy dzieciach,moge Ci podrzucic pare opcji,w razie co zapraszam na priv,pozdrawiam

[Grzegorz Dyzma]

...to moze i ja dorzuce swoje 5 groszzy. Jak w Irlandii to sczerze nie wiem, ale opinia publiczna troszeczke negatywnie nastawiona do sytuacji na rynku pracy.Z wiadomych przyczyn. My polacy naprawde potrafimy duzo co nie podoba sie bardziej leniwej czesci spoleczenstwa na wyspach. Jezeli chodzi o Londyn to mimo kryzysu uwazam ze mmozna cos znalezc. Jezeli angielski masz komunikatywny i troche umiejetnosci interpersonalnych bedzie dobrze. Jezeli chodzi o polskiego magistra to niestyety nie jest od brytyjskim odpowiednikiem MBA wiec trzeba zrobic suplement.

Ale jest i druga strona medalu. Jezeli przy odropinie szczescia pokazesz ze oprocz checi masz potencjal, umiejetnosci i wiedze praktyczna dostaniesz szanse.

i na poczatek polecam ten link http://www.jobcentreplus.gov.uk/Internet/setLocale.do?country=GB&language=en&page=/initialise.do

GG 10565431

[madziorm]

Dzięki wam wielkie za info, już do Was napisałam na PW

[madziorm]

Więc postanowione, 6 sierpnia bede w szkocji

Gdyby mial ktoś przypadkiem namiary do jakiejś życzlliwej osoby z okolic edynburga to piszcie

Pozdrawiam

[chodi]

najbliżej będziesz chyba miała do mnie, więc w razie jakiejś awarii pisz. A znajomych szybko poznasz w stolicy szkocji najtrudniej spotkać szkota choć między innymi dlatego właśnie trzeba być czujnym

Pozdrawiam

Lukasz

[troterek]

teraz to chyba nie jest najlepszy monent na szukanie pracy prędzej we wrześniu coś znajdziesz teraz to pełno studentów siedzi na wyspach

[madziorm]

spoko juz 2 osoby szukaja mi pracy

a wybór terminu tez nie jest przypadkowy musze tylko swoje cv przerobic na j. angielski

chodi a pokazesz mi kiedys swoje akwa?

[chodi]

nawet nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej

[madziorm]

wiesz bo bede teskniła za moim

wracajac do tematu juz z praca mam jakies wiesci ale nie chce zapeszac dopuki nie pojade i nie bede miała pewnosci ze ja mam nie ciesze sie za bardzo

[madziorm]

a powiedzcie jest jakakolwiek szansa na przetransportowanie korali do wielkiej brytanii? ktoś już próbował?

tylko prosze nie zjedźcie mnie za to pytanie, to dla mnie wazne jezeli napiszecie ze sie nie da to przyjme to do wiadomoci i juz...

[UNSU]

witam madziorm co to za butelka na zdjeciu Twojego baniaka w prawym górnym rogu?, i co tam robi?

pozdrawiam

[madziorm]

to bardzo dobrze działający filtr glonowy przy okazji likwiduje film z powierzchni wody oczywiście wszystko diy wg mojego pomysłu

[madziorm]

ponawiam pytanie, czy możliwy jest transport zwierząt do Wielkiej Brytanii? jak to wygląda od strony przepisów?

[troterek]

aby do UK wieźć psa, kota trzeba im zrobić kilka szczepień i wyrobić paszport u weterynarza co kosztuje około 1000 zł jak dobrze pamiętam ale nie wiem jak ma się sprawa w stosunku do zwierząt egzotycznych, myślę że taniej wyjdzie zakupienia nowych zwierzaków na miejscu;]

pozdrawiam