PRZEPROWADZKA - PROŚBA O PORADĘ!!!

[dragon_x]

Witam,

Bardzo proszę o poradę w temacie przeprowadzki.

Mianowicie obecny zbiornik jest oddalony od nowo stawianego o jakies 20km.

problematyczne tez bedzie przeniesienie oswietlenia ale najpierw przygotuje sobie nowa pokrywe, a akwa kilka godzin bez swiatla wytrzyma.

problemem jest przeniesienie zycia, w szczegolnosci skaly i piasku. czy ktoś z Was przenosil wczesniej akwa - przeprowadzka??

Proszę o porady, jak zapakowac skale i piach zeby nic nie umarlo....

kolejna sprawa to aklimatyzacja... czy lepiej wlac wode ze starego zbionika wpuscic zycie i wtedy dolewac np. kropelkowao swieza solanke do pelna czy tez lepiej najpierw wlac swieza dolac stara i wtedy aklimatyzowac zwierzaki???

bardzo prosze o porade

pozdrawiam i dziekuje

[smoki]

Słodkowodne zwykle przenosiłam w ten sposób, że nowy zbiornik ruszał częściowo na wodzie ze starego i skałkach. Jak dojrzał (tak, tak słodkowodne też dojrzewają) to przenosiłam mniej wymagające rośliny. Na końcu stare akwarium było praktycznie fish only Zwierzaki mimo podobnych parametrów wody aklimatyzowałam.

Pewnie jakąś analogię na morskie da się zrobić.

[dragon_x]

smoki dzieki za porade, tez sie nad tym zastanawialem ale...:

- jednoczesnie musze przeniesc sprzet, pompy, swiatlo odpieniacz itp.

- nie wiem jak bezpiecznie przewiezc skale w wodzie.... wiadra itp???

- j/w tylko w kwestii piasku....

zalezy mi na utrzymaniu zycia ....

[LUK4344]

Kolego, 54L akwarium zmieścisz spokojnie całe w beczce, spuść całą wodę do dużej beczku, wrzuć tam skałę, reszte zwierzaków w innym naczyniu i po sprawie, przy tym litrarzy problem masz żaden.

pozdrawiam

[tomajk]

Jeśli brakuje ci 50% wody, to zrób jak najszybciej podmianę, wody nie wylewaj, tylko w beczułkę, tam dolej kolejną porcję świeżej solanki i niech się mieli.

54L akwaryjko to bym, wody połowę opuścił i co to zostanie, 40kg max Kogoś bez delirki do pomocy i w całości brać.

Na miejscu pobawisz się z rurkami, światłem i innymi duperelami a życiu nic się nie stanie jak będzie jako taka cyrkulacja i temperatura. Możesz też na czas montażu uzupełnić trochę wody w starym naczyńku.

[Stani]

Piach do pojemnika, podlaczyc kubelkowy i wylot wezem pod piach. W ten sposob bedziesz go ruszal i napowietrzal.

Skaly w mokrych recznikach pare godzin wytrzymaja. Czesc "zycia" przy przeprowadzce stracisz. Jak Tomajk napisal, zbierz troche wody z podmianek. Wez pod uwage, ze ostatnie litry ze starego akwarium to bedzie gnojowka, do wylania.

Najpierw wlej oczywiscie stara wode do nowego akwa a pozniej uzupelniaj.

[dragon_x]

dzieki ,

kubelkowy w sumiem mam fluvala w koncu na cos sie przyda...

yslalem zeby moze w wiadro wlac tak 1/3 wody i tam skale wlozyc. drugie akwa przygotowac juz tak zeby od razu po przyjezdzei ma miejsce wlac wode odpalic cyrkulacje i przelowzyc piach i skale....

czy taki manewr zda egzamin?? mam sporo korali cszczegolenie wielkie 25-30cm sarco i nie chcialbym go stracic, podobnie jak malej monti....

[Stani]

Pewnie, ze skale mozesz trzymac w wiadrze, ale wrzuc tam kostke napowietrzacza, bo bedziesz mial wieksze straty niz gdyby byla w recznikach.

Swoja droga to gdybys te 54 litry, po piwie, chwycil z kumplem i przewiozl w calosci, to mialbys na kacu wiecej czasu na przekladke.

[dragon_x]

heh, stani pewnie tak piwko dobre jest;)

glownie kwestia do rozwiazania dla mnie jest czy podczas transportu - ok 1 godziny - skale w wiadrze nic sie nie stanie. po przyjezdzie na miejsce zanim zostanie wlozona do zbiornika oczywiscie bedzie napowietrzana.

[bigwalker]

Spokojnie ,przez godzinę ,czy dwie nic się skale nie stanie

pozdrawiam

[dragon_x]

dzięki bigwalker uspokoiłeś mnie

zabezpieczenie skaly i piasku juz na miejscu to nie problem,

glownie obawiam sie transportu.

ale skoro 1-2h nic sie nie powinno stac to super.

podroz nie powinna potrwac wiecej nic 1-1,5h.

dam znac czy wszystko przezylo

[seb]

A ja bym zrobił tak - nie rozbrajał tego zbiorniczka, tylko przewiózłbym go w całości, wody spuścić ile się da, do jakiegoś baniaka, akwa od góry owinąć folią stretch, przewieźć, podłączyć, a potem na spokojnie rpzeprowadzić przekładkę. Powód to niezachowanie większej ilości życia, bo każda przekładka wiąże się ze stratami, ale przede wszystkim mniej syfu i bałaganu przy całej tej operacji...

Pozdrawiam

seb

[dragon_x]

seb masz racje! - to jest w sumie wykonalne, akwa moze byc na tylnym siedzeniu , ktos usiadzie obok i bedzie trzymal, a reszta wody do baniaka... w sumie prawie wszystko powinno przezyc, tylko jaka fole najlepiej zastosowac???

[seb]

Obojętnie jaką, może być taka do kanapek nawet, dodatkowo możesz dociąć z płyty styropianu prostokąt wielkości zbiornika i "położyć" go na wodzie, zapobiegnie to tworzeniu się fal i wychlapywaniu wody:waving

Pozdrawiam

seb

[dragon_x]

seb dzięki wielkie - bardzo mi pomogles:) napisze jak udala sie przeprowadzka.

jeszcze tylko pytanko ryby tez zostawic w zbiorniku czy wylowic do worków???

[seb]

Ja bym zostawił, ale nie sugeruj się tym, ja po prostu leń jestem:clowning

Pozdrawiam

seb

[dragon_x]

WITAM

PRZEPROWADZKA PRZEPROWADZONA:)

Lista strat: ZERO - przynajmniej jak narazie

Natomiast jest jeden problem. Moje światełko miało 57W co w nowym akwa dawało 0,5W/L . Problem polega na tym, ze padła jedna ze świetlówek - niebieska 11W - w starym akwa jak i w nowym byla na samym koncu z tylu głownie dla dawania ladnej niebieskiej poswiaty - jest to NAVRA BLUE 11W G23 czyli nawet nie aktynika. Dzialaja 2x8W 18K, 1x15W 9,5K oraz 1x15W Aktyniczna.

Calość daje 46W/L

Pytanie brzmi czy to wystarczy dla miękasów? xenia, capnelle, troche clavularii, grzybki, sinularia i wielkie prawie 30cm sarco...??

Bardzo prosze o porade.