Skocz do zawartości
derek2224

Angliki- przekladki

Rekomendowane odpowiedzi

Hej jezdzi ktorys z kolegow autkiem z angli po przekladce? rozne sa zdania na ten temat a potrzebuje autko do pracy i marzy mi sie jakis stary hilux lub inny pick up a z anglii sa tanie a poza tym dosc fajnie utrzymane. kwestia tylko przekladki... wiem ze w niemczech tez sa fajne okazje ale cenowo mnie to przeraza biorac pod uwage do czego to auto bedzie potrzebne. prosze o opinie w koncu to off- topic:)


OD 27.04.06 AKWA JUŻ DZIAŁA:) 160L + 40L sump w trakcie zakładania : 360L + 100L sump:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie zmiana konstrukcyjna do jazdy prawostronnej jest możliwa tylko jeśli konstrukcja nadwozia pozwala na przełożenie pedałów, przekładni kierowniczej,kierownicy i całego innego osprzętu bez wycinania i spawania nadwozia (za wyłączeniem otworów pod osie wycieraczek i dysze spryskiwaczy).

Innymi słowy można to zrobić w kilku ciężarówkach, które są produkowane uniwersalnie, a z osobówek zdaje się tylko Skoda Octavia, która ma przegrodę czołową wklejaną.

Jeśli potrzebne jest spawanie przegrody, czy wiercenie pod mocowanie elementów zawieszenia to nie wolno wykonywać takich zmian. Zresztą nie chciałbym nawet jeździć czymś takim.

Widziałem kilka takich samochodów po wypadkach, które były przerabiane za czasów, kiedy przepisy tego jeszcze nie zabraniały i wyglądało to fatalnie. Najprościej tłumacząc możesz przy wypadku znajeźć pedały pod brodą bo się powyrywają z przegrody (widziałem taki samochód).


500 litrów 140x60x60 działa od 02.09.2008 r. + sump 105x48x36, AM OR 3500, cyrkulacja 2 x Tunze 6100 + 1 x Tunze 6105 z multikontrolerem + 1 x Jebao WP-40 do falowania, Bubble Magus 250s, lampa 2x120W led,LR ok. 70 kg, LS 45 kg, ARM od mufti, balling i podmiany co tydzień ok. 8%, sól AF, dozowane 2 ml ABCM codziennie, zależnie od obserwacji co tydzień lub dwa Prodibio BioDigest i Bioptim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Da sie 'przelozyc' samochody budowane w/g tzw 'budy uniwersalnej'. Jak kolega @rah wspomnial skoda octavia czy starsze peugeot'y. Z autami produkowanymi w UK lub Japonii np. jest to niewykonalne. Ale jest swiatelko w tunelu bo od tego roku istnieje mozliwosc zrobienia przegladu w polsce takiego samochodu :-) a podobno lada moment ma sie pojawic (o ile nie juz) opcja rejestracji pojazdow z kierownica po prawej tylko po wymianie przednich reflektorow. Znajomy mi wmawia, ze widzial 'anglika' na polskich rejestracjach. Takze podrąż temat i podziel sie wynikami :-)

pozdrawiam

lukasz


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chodi :

Znajomy mi wmawia, ze widzial 'anglika' na polskich rejestracjach. Takze podrąż temat i podziel sie wynikami :-)

Ja też widziałem takie autko. I co ciekawe była to solidna niemiecka konstrukcja, na polskich blachach i z kierownicą po stronie jedynie słusznej za English Channel. Jeśli znajomy jest z KRK, to być może widzieliśmy ten sam pojazd.


Sprzedam pokrywę aluminiową firmy Luxima http://allegro.pl/show_item.php?item=1793513982

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną z tego co wiem można rejestrować w PL auta z kierą po prawej, ale tylko wyłącznie te modele które nie występują fabrycznie z kierą po naszej stronie, jest kilka takich modeli made in japan np. Poza tym jak to w naszym prawie bywa istnieje paradoks, mianowicie jeśli pan na przeglądzie podbije nam że auto nadaje się do użytkowania w PL (chodzi o auto z kierą po prawej), to pani w urzędzie nie ma prawa tego podważyć i musi takie auto zarejestrować. Co do przekładek to tak jak napisł Rah, ja bym czymś takim chyba bał się jeździć, widziałem gdzieś jak powinna wyglądać taka przekładka z zachowaniem zasad sztuki, u nas nikt tego nie przestrzega. Grodź przednia jest w 99% aut elementem konstrukcyjnym który pełni rolę usztywniającą, w momencie wycięcia takiej grodzi i wymiany jej na europejską (w przypadku aut oferowanych na oba rynki) auto nie może stać na ziemi, składa się wtedy po prostu, musi wisieć na podnośniku, podparte w kilku ściśle określonych miejscach, tak żeby punkty bazowe nadwozia zachowały ściśle odleglości od siebie. Reasumujac, jest z tego co mi wiedomo jedna firma w DE która zajmuje się tym profesjonalnie, masowo przerabiaja np. STi czy EVO, w PL nie słyszałem żeby ktoś się do tego tak przykładał.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@rah wolno o wiele wiecej niż Ci sie zdaje i nie tek dużo jakby się chciało :) , to co piszesz z pedałami pod brodą , też pewnie miało miejsce , niestety jak "piekarz"* postanowi składać samochód z oszczędności , fantazji albo innego powodu , to raczej nie może odbyć sie bez afer. Nie tylko skoda ma wklejoną ścianę ,ma ja tak na szybko z pamieci wymieniając : golf IV , bora , a3 , laguna II i II FL chyba 407 , bardzo łatwo jest przekuć bmw e46 w którym nie ma potrzeby ruszać nic z blacharki , bo otwory są zaślepione , nawet nagrzewnica jest centralnie i nie potrzeba jej zmieniać .Jeździłem vectrą c prawie 2 lata przełozoną z angola i bardzo sobie chwale (wycięcie i wstawienie grodzi to jeden dzień pracy dla sprawnych blacharzy , odwiercajac na zgrzewach i montując nową , nie niesie to za sobą żadnego zagrożenia , o ile oczywiście robią to fachowcy ,bo nie ingeruje sie przy tym w konstrukcje nośna pojazdu ) Bardzo łatwo jest przełożyć freelandera , do którego potrzeba kupić gumki na bufet , przekładnie i fajnie jak jest instalacja , a jak nie to można samemu sie pobawić mając 100m przewodu :). Sprintera , iveco czy LT dostawcze przerabia się w jakieś 5-8 h i mamy wersje europejską . Z japońcami nie kombinowałem , ale z doświadczenia wiem że pewnie łatwo nie będzie ,w osobówkach różni się o wiele więcej niż w innych autach , łącznie z sankami silnika gdzie . Z rejestracja auta z kierownicą po prawej nie będzie tak słodko sądzę , że nigdy nie będzie takiej możliwości . Być może są zarejestrowane jakieś wózki na warunkach szczególnych , ale na masową skalę to nie przejdzie (wyobraź sobie wyprzedzanie). W Szwecji np.poczta rozwozi po wioskach takimi autami listy , żeby listonosz nie musiał wysiadać (skrzynki są ustawiane przy drodze ). Z rejestracją jest jeszcze tak , że prawo prawem , ale jak diagnosta klepnie i weźmie to na klatę to szerokiej drogi :)

pozdrawiam

*nie mam nic do piekarzy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kiedyś wyliczenia ile powinna kosztować profesjonalnie zrobiona "przekładka".Koszt takiej operacji przekraczał koszty zakupu auta z kierownicą po "właściwej" stronie.


500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

da się to zrobić profesjonalnie ale to niestety słono kosztuje. Opowiem wam ciekawostkę z lutego tego roku. Była wyprzedaż rocznika 08 w salonie mitsubishi. Strasznie nam się spodobał pomysł posiadania w polsce jakiejś terenówki, bo jeździć mamy gdzie, i wybór padł na skrzyniowego l200 warrior. Bardzo dobrze wyposażony, 2.5 tdi za 9 tys bez jednego funta. Przy ówczesnej cenie funta była to kwota, za która w polsce można było corse co najwyżej kupić.

Po wstępnej rezerwacji z kompletem już papierów zacząłem szukać wykonawcy przekładki. W uk nikt się czymś takim nie zajmuje. Sporadycznie ale w druga stronę. Totalnie nie szprecham więc u niemców nawet nie szukałem.

Natomiast polecono mi warsztat niedaleko wałbrzycha. I faktycznie. 7 tys robocizna. Ok 6 tys części. Plus minus cos tam. W sumie nie całe 15 tys chcieli ale sami odradzali bo to nowe auto i gwarancji szkoda. Na koniec dotarłem do aso mitsubishi w lubiniu (lub lubinie- nie wiem jak to odmienić ). Po weryfikacji numerów i serii pytań po kilku dniach otrzymałem wycenę. 37.850 zł +/-kilka procent ewentualnego wahania ceny euro. Ale gwarancją itd. Tyle że w sumie wtedy wyszło by ok 5 tys zł taniej niż kupno tego auta w polsce :)

Opinia gościa brzmiała, że nie opłaca się przerabiać. I zgadzam się z nim.

Poznałem kilku gości, którzy wożą do polski auta, ściągają rozbite samochody z europy a brytyjczyków używają jako dawców. I to chyba najlepszą opcja ich wykorzystania :)

Pozdrawiam

Lukasz


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chodi :

Ale jest swiatelko w tunelu bo od tego roku istnieje mozliwosc zrobienia przegladu w polsce takiego samochodu :-) a podobno lada moment ma sie pojawic (o ile nie juz) opcja rejestracji pojazdow z kierownica po prawej tylko po wymianie przednich reflektorow.

pozdrawiam

lukasz

Mina gościa w angliku wyprzedzającego tira na polskiej trasie jest bezcenna:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@olek bylem w polsce brytyjskim autam na wakacjach. Przy wyprzedzaniu niestety na zonie trzeba bylo polegac :) ale ogolnie calkiem w porzadku sie jezdzi. Tym bardziej, ze po kilku latach na wyspach czlowiek odzwyczaja sie od wyprzedzania i troszke spokojniejszy sie staje za kierownica :)


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A brat dzisiaj polecial do Londynu po Citroena Xare dla zony,chociaz mu odradzalem kupno auta z kierownica po prawej stronie.


Akwarium-247l(95/50/52)Obieg-NJ2300,cyrkulacja 2xTunze6055+Multicontroller7096+6045 za skałą.

odpieniacz DIY APF600,oświetlenie-swietlówki LED 6X15W+t5 2X39W.Miekkie+LPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trza mu było jeszcze odradzić Citroena:clowning

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej to anglicy nie wyprzedzają??

anglia to dziwny kraj >> dziwne jednostki miar, dziwne samochody, dziwni ludzie z angielską flegmą, no i śmierdzący i syfny londyn.

Mam wrażenie że te ich "udoskonalenia" tylko im życie utrudniają.

Polskie drogi wcale nie są takie złe >> zobaczcie jakie są na białorusi albo w kongu... :)

pozdr


POZDRAWIAM WAS!

2 Roślinne 100 l > Marsilea Hirsuta, Lilaeopsis New Zeland, Utricularia graminifolia, Glossostigma, hemianthus cuba, Hemianthus micranthemoides

Morskie 200 l

5 morskich kotników dla larw po 20 l każdy, koników morskich jak psów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam francuza >> renault>> laguna >> ma jakieś 10 lat, mamy ją od nowości i w zasadzie zero problemów

standardowe rzeczy się wymienia >> klocki hamulcowe, bezpieczniki, akumulator itd... Tył trochę siadł ale to też standard po tylu latach przekraczania dopuszczalnej masy którą można wozić w bagażniku [to firmowe combi...]

karoseria w zasadzie nie koroduje poza miejscem na krawędzi drzwi, w którym tato powłokę uszkodził...

samochód sporo jeździł >> jak byłem młodszy to bardzo dużo na regaty się jeździło więc całe wakacje samochód non stop był w trasie...


POZDRAWIAM WAS!

2 Roślinne 100 l > Marsilea Hirsuta, Lilaeopsis New Zeland, Utricularia graminifolia, Glossostigma, hemianthus cuba, Hemianthus micranthemoides

Morskie 200 l

5 morskich kotników dla larw po 20 l każdy, koników morskich jak psów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam alergię na francuzy:clowningtyko raz się skusiłem na Peugota(za namową teścia:( )totalna porażka


500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do jazdy anglikiem po kraju to pare lat temu kuzyn posiadal fiata 125 p z angielska wersja zarejstrowana w kraju i jezdzil tym dosc dlugo. fakt ze wyprzedzanie to srednia przyjemnosc byla ale nie bylo osoby co by sie nie obejrzala za czyms takim:)


OD 27.04.06 AKWA JUŻ DZIAŁA:) 160L + 40L sump w trakcie zakładania : 360L + 100L sump:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że jakość samchodu nie zalerzy tylko od kraju z ktorego pochodzi ale przede wszystkim od jego ceny... im wyższa cena tym zazwyczaj z leszych materiałów jest zrobiony samochód

z roku na rok samochody są coraz lepsze bo do ich produkcji używa sie coraz lepszych materiałow co jest możliwe dzięki postępowi inyżnierii materiałowej.


POZDRAWIAM WAS!

2 Roślinne 100 l > Marsilea Hirsuta, Lilaeopsis New Zeland, Utricularia graminifolia, Glossostigma, hemianthus cuba, Hemianthus micranthemoides

Morskie 200 l

5 morskich kotników dla larw po 20 l każdy, koników morskich jak psów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim pierwszym autem w UK byl peugeot 406. Skonczyl na szrocie bo pekl pasek i sie silnik obrazil ;-) Ale jakie moje zdziwienie bylo, gdy okazalo sie, ze pompa hamulcowa w komorze silnika byla po lewej stronie ! A od pedalow z prawej byl poprowadzony system dzwigni. Podobnie sprzeglo. To bylo auto "znaturalizowane" fabrycznie do brytyjskich warunkow. I w takich autach przekladka do pikus. A podobno bylo tego typu aut o wiele wiecej do roku 2000.Pozniej troche sie zminilo i auta sa produkowane w dwoch wersjach nadwozia co komplikuje sprawe i to znacznie. W jeleniej gorze jest np. fabryka produkujaca wiazki elektryczne dla VW i chyba audi. Robione sa w wersji prawo i lewostronnej. Wiec wniosek prosty, ze przekladka staje sie kosmicznie trudna w takim wypadku.


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CHODI napisales ze auta ponizej 2000 roku sa latwiejsze do przerobienia wiec troszke by mnie to pocieszalo aczkolwiek reszta wypowiedzi jest jednoznaczna i tak jak myslalem nie ma to wiekszego sensu. z tego co zaobserwowalem na roznych stronkach z ogloszeniami motoryzacyjnymi , anglicy maja dosc zadbane auta jesli chodzi o wnetrze i blache ( bralem pod uwage auta terenowe od lat 90 do 2000) niestety zawiodlem sie na niemcach gdzie pajero za 2000 euro jest kompletna ruina a nawet za 5000 ciezko znalezc nawet jakos"okazje". Niestety nie pozostaje mi nic innego jak tylko odczekac , i szukac juz czegos lepszego na przyklad G-klasy ( jestem zauroczony tym autem) w przyszlym roku:)


OD 27.04.06 AKWA JUŻ DZIAŁA:) 160L + 40L sump w trakcie zakładania : 360L + 100L sump:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konradzior,moim zdaniem jest wręcz odwrotnie:).Polityka większości firm motor. jest taka,że samochody są coraz bardzuej awaryjne,a części mniej trwałe.

Koncerny zarabiają głównie na sprzedaży części zamiennych,a tnąc koszty używa się coraz gorszych materiałów.

pozdr


500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konradzior, prawdziwe auta skończyły się wraz z 2000 rokiem, materiały też...

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety to fakt ze jakosc produkowanych aut spada. w 90 roku ojciec kupil toyote carine II 2.0 d zrobil nia 300tys i tylko zmienil olej, pasek itp. ZERO powaznych awarii. po 5 latach kupil lagune i tu poszla pompa paliwa ale po 7 latach i 300 tys to i tak extra wynik. chcial potem kupic nowa lagune ale ta juz jest ponoc do d... . wiec co komu pisane jesli chodzi o autka , poki jezdzi trza sie cieszyc a jak sie popsuje to serwis sie ucieszy:) u mnie w yarisie 1.0 dwukrotnie pekla obudowa od alternatora a w koncu to toyota:) dlatego decydujac sie na kupno uzywanej terenowki szukam czegos taniego ,a zarazem czegos co nie zepsuje sie po roku, cos co nie potrzebuje comiesiecznej wizyty w serwisie z byle jakiego powodu itp.Mysle ze stary hilux badz G-klasa z lat 90 mnie usatysfakcjonuje o czym powiedomie zaraz po nabyciu ( hehehe tylko kiedy to bedzie???)

Pozdrawiam


OD 27.04.06 AKWA JUŻ DZIAŁA:) 160L + 40L sump w trakcie zakładania : 360L + 100L sump:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Derek ale to ma swoje uzasadnienie. W krajach prosperujacych nie co 'lepiej' niz Polska nie naprawia sie aut jako tako tylko je wymienia. 5-6 lat to okres uzytkowania. Po wizycie w polsce w moim aucie zaczelo sie zle dziac z zawieszeniem. Jak pojechalem do serwisu to mi powiedziano, ze to juz czas. Auto ma juz 6 lat, ponad 100 tys mil przejechane i nie oplaca sie nic wymieniac bo to juz czas na zmiane ;) Za pozostawienie go w serwisie dostajesz upust na nowe auto w wysokosci przekraczajaca rynkowa wartosc starego samochodu. I tak to sie kreci...


Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.