Spotkanie z Sir Attenborough

[Grzegorz Dyzma]

Dnia 10 padziernika (nastepny wtorek) odbedzie sie spotkanie z Davidem Attenborugh. Z czlowiekiem ktoremu podrozowania,wiedzy nie tylko o rafie moglby pozazdroscic kazdy.

Spotkanie o 12:30 w ksiegarni na Leadanhall Market.

Bedzie krotki wyklad i premiera nowej nowej ksiazki.

Tak sobie pomyslalem ze zaprosic takiego czlowieka na jakis zlot nano-reef to by bylo cos.

Ide i zdam relacje. Moze spotkam jakis posolonych;-)

Pozdrawiam Grzesiek

[bigwalker]

Zazdraszczam

[Jader]

Pozdrów go od nas zespołowo

[slawomirdyl]

toby było COŚ !!!!!!!

[Radek Ch]

Sir David Attenborough - to brzmi dumnie... Szkoda, że mieszkam za daleko. Szczerze zazdroszczę.

[Grzegorz Dyzma]

Tu nie chodzi juz o tytul Tylko o chobby ktore napisalo scenariusz dla jego calego zycia. Majac 26 lat zaaplikowal do radia, ale mu podziekowali, ktos na otarcie lez zaproponowal mu prace w BBC i tak sie ostalo. Prawie 60 lat poswiecone przyrodzie, odwiedziny najdzikszych zakatkow naszej planety odkrywanie nowych gatunkow.

I pomyslec ze cale zamilowanie do przyrody zrodzilo sie kiedy mial 5lat i przechadzajac sie po lace napotkal slimaka.

Ja sam pamietam kiedy bedac dzieckiem w niedzielne popoludnia siadalem z tata i nasza Krstyna z Panoramy czytala dostojnie kiedy on bral jakies owady do reki.

Mam pare jego ksiazek i filmow. Co mi ostatno przypadlo mi do gustu "State Of The Planet" Raport na temat obeznego stanu ziemi. Wraz innymi naukowcami chcieli policzyc ile wogole jest zywych stworzen na Ziemi. Jakie gatunki bezpowrotnie juz wyginely. Wplyw zmian klimatu i proba przewidzenia co stanie sie w przyszlosci. Polecam wszystkim.

Jak bedzie okazja zapytam czy nie wybiera sie czasem do Polski.

[Radek Ch]

Eh - oczywiście, że nie o tytuł chodzi Ale to "Sir" dostaje się z reguły za naprawdę wielką pracę życia... To człowiek kalibru podobnego chociażby do Sir Arthur C. Clarke'a... Jak ja bym chciał spotkać i jednego, i drugiego - szkoda, że w 50% to już kompletnie niemożliwe

[Grzegorz Dyzma]

Mala relacja na zywo:)

Wlasnie stoje w kolejce przed wejsciem.Przyszedlem godzine wczesniej. Ludzi mnostwo.dostalem czekoladke, kawe i numerek 146.

Kolejka jak po mieso 20 lat temu:D, zimno ale w kolejce sa jakies dziewczyny wiec nudow nie ma.

[bigwalker]

Z żoną jesteś oczywiście?

[slawomirdyl]

Grzesiu

i co dalej........... opowiadaj dalej stoisz w tej kolejce ........

big a Ty z żoną na zlocik przyjedzuesz czy z jakąś nap.... zapaloną

alwarystką bo ja wybieram drugi wariant z wiadomych powodów

[bigwalker]

Zdecydowanie druga opcja jest bardziej kusząca

[Grzegorz Dyzma]

......no i stoje w tej kolejce, stoje i lipa. Salka pomiescila jakies od 80- 100 osob i na wyklad sie niezalapalem:( Ale na otarcie lez udalo sie dopchac zeby chociaz ksiazke podpisal i udalo sie zamienic pare slow.

Jezeli chodzi o zlocik to bardzo zaluje ze nie bede. Wize od Mojej dostalem, ale sprawa sie rypla o urlop w pracy. Przylot do Gdanska bez problemu, ale powrot w niedziele o 6 rano. Po takim zlocie choroba morska i awaryjne londowanie gwarantowane.

Co do napalonych rybek to na razie zostaje przy jednej. Chociaz patrzac na akwarium chcialo by sie wiecej:D

Jak to moja babcia powiadala.

"czasami klot psy jednej dziuze nie wyzyje"