Cryptocentrus cinctus - pytanie babka

[syciu]

witam, zakupilem babke jak w temacie, wiem ze lubikopac jamki ale chcialem zapytac - jak ja kupilem siedziala na piachu i zmieniala miejsca w akwie ale teraz od 2-3 dni wogole jej nie widze - mogla sie zakopac i wyjdzie dopiero jak zglodnieje czy cos moglo juz ja pozrec? pozdr

[smoki]

Niestety zacznij od poszukania jej poza akwarium.

[Zbyszek_dev]

Myślę, że się trochę mylisz, albo ktoś wprowadził Cię w błąd. Ta babka wcale nie lubi kopać jamek, raczej wykorzystuje już gotowe szczeliny, muszle itp. Natomiast bardzo dobrze żyje w symbiozie z niektórymi krewetkami (z grupy alpheus). I to one kopią przewspaniałe jamki w których chowa się CC. To, że nie widać babki może być niepokojące, bo akurat ten gatunek raczej lubi być na pierwszym planie (czyt. ma parcie na szkło ). Jeżeli chodzi o babki to jest to chyba najbardziej sympatyczna rybka (u mnie w domu nazywana smokiem). Przesiewała troszkę piasek ale tylko jak była całkiem mała. Jeśli chcesz babkę która przesiewa i kopie jamki to kup sobie Valenciennea Strigata. Tylko najlepiej, aby piasek był naprawdę "żywy" gdyż ta rybka głównie żywi się tym co przesieje z piasku (oczywiście zjada każdy pokarm podawany, ale widać że głoduje bez naturalnego pożywienia). Co do Twoich dylematów na temat możliwości pożarcia rybki : sam się zastanów czy masz coś co mogłoby to zrobić w Twoim akwarium (niestety nie podałeś obsady więc trudno zgadywać, lub że pożarł się sam Cinctus). Pozdrawiam

[syciu]

dzieki za info, za akwarium ciezko zeby sie wydostala poniewaz akwarium jest "szczelnie zakryte"

co do obsady znanej mi to:

kilka wieloszczetow

tslimak tectus

slimak turbo

krewetka czyszczaca

krewetka wundermani

jezowiec mespilia

salarias

rozgwiazda

slimaki kopiace

no i babka :-)

szczelin i dziur w skalach mam mnostwo wiec moze gdzies siedzi

w sumie rozmawialem z zona i wczoraj rano siedziala z boku akwarium przy szybie i od wczoraj rana jej nie widzielismy.

dodam jeszcze ze jest u nas od piatku i byla bardzo mala :-) wiec moze sie jeszcze klimatyzuje i jest schowana co? co zrobic aby jej poszukac? nie bede skaly wyciagal :-)

[artstudio24]

Witaj.

Moja babka mieszka w koralach.

Też jest mała i chowa się między polipkami.

U mojego znajomego babke zjadła krewetka boksująca.

ja mam podobną obsade jak ty mam krewetki takie same i babka pływa sobie bez stresu.

Babki lubią światło bo jak światło jest słabe to są blade jak dobre to piękne żółte.

Pozdrawiam

[syciu]

no byla pieknie zolta i mala, minely dwa dni jak jej nie widzialem - mam nadzieje ze gdzies siedzi bo zal mi jej jakby cos sie stalo.

tak napisalem jakby jej nie bylo :-) mam nadzieje ze gdzies siedzi bo wyskoczyc nie mogla

[myszon123]

Salarias?

Może to on zakutał Ci rybkę? Ja mam naprawdę wielkiego i powiem szczerze że z jego temperamentem bał bym się druga babkę wpuszczać.

Zaryzykowałem raz inną przydenną rybkę i powiem, że musiałem to wpuszczanie parę razy powtarzać jak nowego gościa zbierałem z podłogi...

Może Twoja rybka podzieliła ten los?

[syciu]

mozliwe kurcze, ale pytalem jeszcze w sklepie kupujac babke mowilem ze mam salariasa i mowili ze nic nie zrobi.

ale zakladajac ze to salarias (jest duzy) no to cala by odrazu polknal? nie plywaloby jakies martwe cialo? :-)

Tyle ze jakby wciagnal babke to czy bylby najedzony na jakis czas czy dalej by jadl? pytam poniewaz caly czas wciaga glony i jak wrzucam mrozonki to tez wcina chetnie.

[myszon123]

Nie sadzę, że zjadł :]

Salarias to roślinożerca

Mój natomiast gonił nowego lokatora i walił mu z baśki. Aż biedak tak zwiewał że wyskoczył z akwarium. Na własne oczy to widziałem. Rzeźnik najpierw robił się czarny, a potem ruszał jak wystrzelony z procy. Potrafił gonić go nonstop przez kilka minut, aż ten mniejszy chował się w jakimś wyższym miejscu. Teraz po kilku tygodniach nadal to robi ale już nie z taka wściekłością.

[syciu]

no w sumie fakt - roslinozerca ale mrozonki wcina jak wrzucam :-)

nie pozostaje mi nic innego chyba jak czekac - moze sie babka pojawi - no kurcze gdyby cos ja mialo pozrec no to chyba plywaly by zwloki :-) a wyskoczyc nie ma jak

[myszon123]

Ile jej nie widać?

Dwa/trzy dni?

[syciu]

wiesz co kupilem ja w piatek, w sobote kolo poludnia byla widoczna z boku akwy siedziala na piachu i od tego czasu jej nie widze.

dziwne jest to ze w tym zcasie co byla do zarcia startowala a teraz nie wychodzi - no chyba ze cyrkulacja jej zagania zarcie gdzies w ukrycie :-)

[myszon123]

Może trochę się rozpędzę, ale możliwe, że jej już nie ma (to zadziwiające jak szybko ślimuny potrafią zjeść martwą rybkę... Ja mam to szczęście, że w piasku mam istne zatrzęsienie od małych ślimaków kopiących - istne dziesiątki).

Jak mi ostatnio jedna ryba padła to w jakieś 6h zjadły już sporo.

A cytrynowa babka nie jest duża... Może nie być już po niej śladu.

Na Twoim miejscu rozejrzał bym się wokoło akwarium (może za).

Swoją droga to znajomemu też wcięło babkę (nie było po niej śladu, nawet jednej ości)

Jak ją znajdziesz żywą (czego Ci życzę) to super.

[Szymon68]

Syciu, jak masz szczelnie przykryte akwarium, nie znalazłeś jej na podłodze i nie masz kota ani psa, który mógłby to zrobić wcześniej i potraktować jak sashimi, to na pewno siedzi gdzieś w szczelinie, i jak jej się znudzi to wyjdzie.

Babki jak to babki są strasznie humorzaste.

Moja dobrze zadomowiona w akwarium po wpuszczeniu Mandaryna, stwierdziła że ona z tym "czymś" w jednym akwarium

przebywać nie będzie.

Ponieważ nie mogła wyskoczyć (pokrywa), spędziła 2 noce na kratce przykrywającej komorę ociekacza,

leżąc sobie na plastiku omywana tylko przez spływającą wodę.

Po dwóch takich próbach stwierdziła, że jednak w akwarium jest wygodniej, ale przez tydzień co najmniej udawała, że jej nie ma, i nie interesowała się jedzeniem.

Teraz po dwóch tygodniach jej przeszło, i zaczęła się zachowywać w miarę normalnie.

Nie wiem co ten Mandaryn jej zrobił, bo jest to ryba kompletnie nieagresywna w stosunku do innych gatunków, podejrzewam, ze wkurzał ją jego charakterystyczny "skradający" sposób poruszania się.

U Ciebie pewnie stresuje ją Salarias...

[syciu]

moge powiedziec wlasnie HIP HIP HURRA heheh

wlasnie wkoncu pojawila si e- wyszla jak podalem zarcie :-) - jest cala i ma sie dobrze

dzieki za cenne informacje.

[myszon123]

To dobrze, że dla żółtego dobrze się toto skończyło...

[tomko]

A teraz film tylko dla widzów dorosłych !!!

Ku przestrodze ja wtrące swoje 3 grosze. Moją babkę dopadł pustelnik który teoretycznie jest glonożercą. Chodził za nią, tak długo aż zapędził w ustronne miejsce pomiędzy skałkami i w końcu zrobił jej kuku

Miałem więc okazje zaobserwować polowanie w swoim akwarium, niestety nie wykazałem się refleksem bo jak stwierdziłem że robi się niebezpiecznie to sprawy potoczyły się błyskawicznie.

I niestety skończyła w szczypcach kraba pomimo, że był sporo od niej mniejszy. Po całym zajciu zjadł połowe jej scierwa po czy reszte dokończyła kreweta i calcinus elegans - zostala tylko głowa.

Cóż uważajcie na pustelniki.

poozdro,

tomko

[Szymon68]

Czasem to sobie myślę, że z tym akwarium to często więcej jest stresu niż przyjemności

Dobrze że przynajmniej Syciowi babka się w końcu znalazła bo to w sumie fajna babka

[syciu]

Powiem Wam ze tez sie ciesze, tomko wspolczucia bo to fajne zwierze, ale teraz wiem gdzie wkoncu babka ma jamke - w zyciu bym na to nie wpadl :-)

tomko teraz to mnie nie pocieszyles - bo tez mam pustelnika chyba :-) taki z czarno-niebieskimi lapami. moze moge go jakos dokarmiac coby mu nie przyszlo do glowy cos takiego? :-(

a zapytam korzystajac z okazji - sa tez takie podobne z czerwonymi - co to za model :-) moga byc wtedy po jednym w akwie?

[tomko]

ja mam dwa. nibiesko-czarne odnóża to pewnie calcinus elegans i u mnie nie jest agresywny. mordercą jest clibanarius który podobno żywi się tylko glonami http://pl.reeflex.net/tiere/2188_Clibanarius_sp.%2002.htm.

nadmienię że załatwił mi już jednego ślimaka ale odpuściłem mu bo przeprowadził się do jego muszli. teraz zastanawiam się nad jego eksmisją.

moje pustelniki wzajemnie ze sobą nie walczą także w dużym akwa spokojnie mogą być razem. apropo karmienia nie zachęcał bym go do mięska specjalnie bo jeszcze mu posmakuje i wtedy..... wiadomo.

pozdr,

tomko

[syciu]

ja zeby nie wyganial slimakow z muszli dostalem w sklepie razem z karbem kilka muszli ktore wrzucilem mu do srodka - jak co mam nadzieje ze wybierze jedna z nich.

a korzystajac z okazji czy krewetki gubia swoje pancerze? tzn mam 4 krewetki tak jak mialem ale na dnie lezy przezroczysta jakby krewetka tyle ze martwe :-)

[tomko]

a korzystajac z okazji czy krewetki gubia swoje pancerze? tzn mam 4 krewetki tak jak mialem ale na dnie lezy przezroczysta jakby krewetka tyle ze martwe :-)

tak zrzucają, u mnie średnio raz w miesiącu bo dobrze moją lysmate karmię. po wylince ma piękny połyskliwy kolor.

pozdr

[Taku]

Syciu to normalne skorupiaki co pewien czas przechodzą wylinkę i zrzucają pancerzyk na którego miejsce powstaje im nowy nieśmigany garniturek ;]

[syciu]

dzieki wszystkim

zawsze wiedzialem ze morskie jest pelne tajemnic ale z dnia na dzien wciaga mnie coraz bardziej i zaczynam myslec o wiekszym

[syciu]

A ta wylinke trzeba wyjac ?eby nie gnila czy ktos to wciagnie? :-)