Akwa bez skały

[quadricolor]

Pytanie jakie stawiam to: Czy można założyć akwa morskie bez żywej skały, ceramiki itp. Nie chodzi mi oczywiscie o fish only- tylko pełna obsada :miękasy+twarde korale przyczepione jedynie do małych kawałków skałki+ żywy piach.Czy ktoś na forum próbował założyć taki zbiornik? Jak wtedy z parametrami wody? Pewnie zaraz ktoś napisze, że żywa skała to podstawa filtracji w morskim- ale jak narazie będe czekał na rozwój tematu.

[Lizard]

dziwnie to bedzie wygladac, widziales kiedys rafe bez skal? zeby korale z piasku wyrastaly?

[Roman Rożek]

Witam

Po co czekać na rozwój tematu, skoro piszesz że zamierzasz zrezygnować z żywej skały, czyli rezygnujesz z jednej z metody filtracji Twojego sytemu popularnie nazywanej Metodą Berlińską, pytanie jak inną metodę filtracji przyjąłeś aby utrzymać w dobrej kondycji Twoje przyszłe zwierzaki...?

Pozdrawiam Roman

[quadricolor]

Ocenić LiZaRd to można dopiero gdybyśmy takie akwa zobaczyli i szczerze mówiąc założyłem ten temat z myślą, że może takowe zobacze. Jako akwaryści staramy się odtworzyć środowisko naturalne naszych ulubieńców-jednak patrząc na wielkość ekosystemu morskiego nie jesteśmy w stanie odtworzyć nawet 1% lub 0,0001 % .Zadaj sobie pytanie-kiedy patrze na akwarium to co podziwiam- życie czy skałę?

[Roman Rożek]

#234178 quadricolor :

Zadaj sobie pytanie-kiedy patrze na akwarium to co podziwiam- życie czy skałę?

tylko tak się składa że żywa skała to życie

[quadricolor]

Roman- oczywiście żywa skała to podstawa filtracji przez rok- no góra 3 lata- a co się dzieje później-wraz z rozwojem glonów wapiennych-jak zmierzysz jej efektywność za pare lat? Jako inną metodę filtracji przyjąłbym algae scrubber + dobry odpieniacz. Ostatnio na forum był jakiś temat odnośnie algae scrubbera-nikt tam oczywiście nie zakładał aby wyzbyć się żywej skały- to moja koncepcja:)

[quadricolor]

życie,życie oczywiście i dobre i złe życie- ile osób na forum walczy z tym życiem:)

[Roman Rożek]

jeśli znajdziesz inną słuszną drogę lub alternatywę do obecnej to czemu nie, narazie to na czym większąść akwarystów morskich opiera swoją filtrację to żywa lub ożywiona skała , a dlaczego a dlatego że tak jest w naturze a my bardzo lubimy ją naśladować, ja "tą" naturę też ostatnio zobaczyłem na własne oczy to oprócz korali i ryb był tam sam "piach, skała i woda" prawda jakie to proste:)

[quadricolor]

Kiedy ktoś zaproponuje nowe rozwiązanie oczywiście, że nie spotka się ono z dużą aprobatą- oczywiście nie mam żadnych pretensji do was szanowni koledzy, aczkolwiek zastanawia mnie fakt czy po paru latach żywa skała spełnia swoją funkcję? W naturze jak wcześniej pisałem mamy ogroooomny ekosystem- mamy tam wodę, skałę, piach, korale i ryby -jednak to nie jest 200,300 czy 500l zbiornik- przyrost glonów wapiennych w naturze nie jest tak duży jak w akwa-zamkniety zbiornik, w naturze te glony mają ogromną konkuręncje- a u nas w akwa-kto nieskrobie szyby niech pierwszy rzuci kamień

[Elvis]

#234182 quadricolor :

Roman- oczywiście żywa skała to podstawa filtracji przez rok- no góra 3 lata- a co się dzieje później-wraz z rozwojem glonów wapiennych-jak zmierzysz jej efektywność za pare lat? Jako inną metodę filtracji przyjąłbym algae scrubber + dobry odpieniacz. Ostatnio na forum był jakiś temat odnośnie algae scrubbera-nikt tam oczywiście nie zakładał aby wyzbyć się żywej skały- to moja koncepcja:)

Na rozwój glonów wapiennych kupujemy jeżowca,może być diadema setosum albo nawet dwa(zależy, kto jaki baniak ma) i po sprawie...

U mnie właśnie diadema ale też i Tripneustes gratilla ogryza skałę do żywego...tak że przez jakiś czas wygląda jak kawałek tynku,albo zaschniętego cementu z budowy...

A co lepsze w naturze też to robią...

[quadricolor]

Elvis- jest to jakiś sposób zakupić sobie np.diadema ale jak sam piszesz ,,przez jakiś czas wygląda.."- a jak mają tam przetrwać bakterie nitryfikacyjne i inne żyjątka jak za chwilę zarośnie znowu?

[Roman Rożek]

wskazane jest tak jak w przypadku DSB co jakiś czas "odmłodzić system" np. dokładając kawałki żywej skały

[zielony mintaj]

W pH jakie mamy w solniczkach amoniak jest silną trucizną, to właśnie skała odpowiada za przekształcenie go do względnie nieszkodliwych azotanów. Odpieniacz w takim akwarium musiałby być duży i bardzo wydajny, co za tym idzie kosztowny- za te pieniądze mógłbyś kupić mnóstwo skały

[quadricolor]

Dobra koncepcja Romanie-z góry przepraszam, że zwracam się per ty-choć mam mały staż na forum w porównaniu z wami, ale wracając do tematu- nie sądzisz, że po pewnym czasie miałbym gruzowisko- no chyba, że część życia o którą długo dbałem dałbym do innego zbiornika?

zielony mintaj

,,W pH jakie mamy w solniczkach amoniak jest silną trucizną, to właśnie skała odpowiada za przekształcenie go do względnie nieszkodliwych azotanów. Odpieniacz w takim akwarium musiałby być duży i bardzo wydajny, co za tym idzie kosztowny- za te pieniądze mógłbyś kupić mnóstwo skały"- Mintaj poczytaj temat dokładnie- chyba, że nie wiesz co to algae scrubber?-między innymi usuwa amoniak:)

[Natan]

@quadricolor widzę ze jestes osobą która zawsze ma racje. Wiec życzę Ci powodzenia w zakładaniu akwa bez skały. Obyś miał racje

[Roman Rożek]

tu wszyscy są równi nie panów i prezesów no może uważac trzeba na moderatora:), jeśli chodzi o gruzowisko to zależy jak kto lubi, popatrz na wyróżnione akwaria na Reefcentral. Niedawno można było zauważyć trend "oszczędny" czyli minimum żywej skały, ale tylko w przypadku jeśli nasz system nie zostanie w póżniejszym czasie obciążony zbyt dużą ilością ryb lub korali, w sumie nie jestem skłonny przekonywać cię do jedynej i słusznej metody bo takiej NIE MA, po prostu obarczony doświadczeniem stwierdzam że dwa poprzednie swoje akwa utrzymywałem do czwartego roku, i likwidacja nigdy nie była spowodowana "zbyt starą skałą", ale kombinuj dalej i pogłębiaj temat byleś nie przekombinował bo czasami dobre są metody już sprawdzone, jeśli masz zostać pionierem to zrób to z głową...

[quadricolor]

Natan- nie uważam się za osobę która zawsze ma rację- bo taka osoba w akwarystyce morskiej poprostu nie istnieje -tak przynajmniej sądzę- każdy ma inny poziom doświadczeń- czy poprzez dużą ilość posiadanych informacji, czy też przez dobre i złe doświadczenia przy prowadzeniu własnego baniaka:) Pozdrawiam

[Roman Rożek]

quadricolor, wracając do Twojej propozycji "algae scrubber" myślę że jest ona bardziej ryzykowna niż żywa skała, dosyć trudne jest utrzymanie tych alg, zapewnienie odpowiedniego oświetlenia, kontrolowanie zbyt nadmiernego wzrostu, i określenie jaka ilość glonów jest potrzebna do usunięcia związków NO3 i PO4,

[quadricolor]

Roman jeżeli chodzi o Reefcentral to właśnie zależy od punktu widzenia i co się komu bardziej podoba. Planuje właśnie postawić baniak w trybie ,,oszczędnym"-bardzo oszczędnym jeżeli chodzi o żywą skałę- mam nadzieję, że mi się uda bo widzę w tym dużo plusów, minusy oczywiście też są

[zielony mintaj]

#234204 quadricolor :Mintaj poczytaj temat dokładnie- chyba, że nie wiesz co to algae scrubber?-między innymi usuwa amoniak:)

Wczytałem się i zauważyłem, dopiero teraz, przyznaję Jednak: musiałbyś mieć bardzo dużą powierzchnię do wzrostu glonów żeby "obsłużyły" zbiornik. A co się stanie, jak jakieś zwierzę padnie? Skała i odpieniacz zazwyczaj radzą sobie w takich wypadkach, pytanie czy ATS i odpieniacz dałyby radę?

Mam nadzieję że odpalisz takie szkiełko i rozwiejesz wątpliwości (choć prywatnie uwielbiam akwaria zawalone do granic możliwości żywa skałą )

[quadricolor]

Oczywiście, że algae scrubber- jest trudniejszy- gdyby tak nie było to całe forum miałoby w sumpie własną produkcję glonów:).Zamierzam wystartować powoli-baardzo powoli -bo jak się człowiek śpieszy....to się wieczna rafa cieszy:).Pełna kontrola nad niechcianymi związkami.

[quadricolor]

Zielony Mintaj- co do przykrego tematu zgonu naszych podopiecznych- to ,,skrobaczka" poradzi sobie lepiej +prywatny monitoring-żona w domu przed szybą frontową, akwa powinno przetrzymać noc.Chyba, że wystąpi jakaś masowa zagłada:help1

[michu60]

quadricolor - ja tez jestem bardzo początkujący w morszczyżnie, szukając sposobu na "ekonomiczny" start sporo czytałem i zdecydowałem się na skałę DIY + LR + algaescrubber - z czasem nie będzie różnicy między skałami, skała DIY już "żyje" dzięki LR. Ponadto nie planuje żadnych wymagających korali czy przepełnionego rybami zbiornika.

Ale podstawowych pytaniem jest to, jakie akwarium chcesz mieć - bo jeśli "rafowe" to nie znajdziesz nigdzie na świecie rafy bez skał, a dla ryb i koralowców skała i piach to cały świat. Zabierając im skały to tak jak byś neonkom kazał żyć wśród skał, a "Malawi" kazał pląsać w gąszczu roślin )).

[quadricolor]

michu60-nie napisałem, że jestem początkującym:), a w swoim życiu widziałem już neonki wśród skał oraz malawi z bójną obsadą roślin:)-wyglądało to jak wyglądało- ciekawie:). Co do mojej koncepcji napewno dość trudną sprawą będzie aranżacja akwarium.Co do skały DIY- to bądź pewny skąd ją masz, bo może to się nieprzyjemnie skączyć po jakimś czasie

[michu60]

ogranicza nas tylko inwencja twórcza i miejsce w pokoju )) Mi chodzi głównie o to, żeby zwierzaki czuły się "jak w domu" stąd wystrój dopasowany do "życia". Moja skała DIY to grys koralowy połączony białym cementem, bez żadnych udziwnień A co do filtracji w twojej koncepcji to połączenie filtrów kubełkowych wypełnionych grysem i do tego algaescrubber powinno spełnić zadanie