czy to mozliwe ze wciagneło mi ukwial do filtra zewnętrznego

[Taku]

To wlot wody do filtra otocz czymkolwiek i zbieraj na nowy ukwiał bo tego raczej nie da się odratować

[jjablonski]

#245937 Taku :

To wlot wody do filtra otocz czymkolwiek i zbieraj na nowy ukwiał bo tego raczej nie da się odratować

A ja bym radził jeszcze raz sie zastanowić. Błazenki bez ukwiału równiez przezyją a ukwiał w kiepskich warunkach zejdzie i załatwi Ci większośc życia. Szkoda ukwiałów.

[nemo]

mój ukwieł lądował kilka razy w pompach, aż kawałi latały... żyje i się ma dobrze, a i od czasu do czasu się podzieli.

Pozdrawiam...

[Taku]

nemo to ty masz jakiegoś wyjątkowo twardego O.o

A co do ukwiału to może i racja - ciekawie również wyglądają w sarco

[nika]

@lalakon, nie chcę być złośliwa i wredna, ale za dużo się tego uzbierało. Każdy zaczynał, każdy się uczył i każdy popełniał błędy. ale Twoja średnia w ostatnim czasie mocno zwyżkuje:hepatus vs. 90 L,błazenkowe zachwiania równowagi no i ten koluch który zjadł krewetkę. że nie wspomnę o "białych robaczkach zjadających Ci algi" o tu.

może nie mam racji, ale uważam że na razie to nie zakupy do akwarium, ale czytanie Cię czeka...

szczerze mówiąc kompletnie nie rozumiem takiego postępowania, jeżeli nawet zwierzaki masz gdzieś, to pomyśl o swoich pieniadzach. zanim coś kupisz poczytaj o wymaganiach zwierzaka! nazwę przynajmniej poznaj, a nie granatowy ukwiał albo koluch pożerający krewetki...

poza tym ukwiały (WIĘKSZOŚĆ jak nie wszystkie) są do stabilnych zbiorników. w odpowiednich warunkach ukwiał siedzi na "stopie" a szwęda się po zbiorniku. chociaż i są ukwiały lubiące spacery... mój na przykład jest z tych co siedzą i nie łażą. a jaki to? FIOLETOWY! Co Ci będę gitarę szczegółami zawracać.

[ozim]

Mój heteractis magnifica wpadł już w pompę trzy razy i dzisiaj ma się bardzo dobrze. Pierwszego ukwiała wprowadziłem po około roku czytając wątki o padających zwierzakach w młodych zbiornikach.

[szarykruk]

Nika ma rację, trzeba czytać, czytać i jeszcze raz czytać.

Zdajsię też każdy przeszedł przez etap- "chcę ukwiała dla błazenków" i Ci którzy z jakichs względów się wstrzymali wyrośli z tego. U mnie błazny polubiły Euphylie, podobno dobry jest las xeni.

Co do ukwiała- jak jeszcze daje oznaki życia to zrób mu szpital, a jak nie masz na to warunków to porozglądaj się za kimś z okolicy kto ma warunki.

[lalakon]

hejka ,nikogo nie mam kto ma warunki takie jak pisałeś, a ukwiał na 100% nie przezył ,szkoda mi jego bo był piękny juz nie chodzi mi o kase tylko o zwierzaka jak to Nika pisała,czytanie czytanie i jeszcze raz czytanie z mojej strony .jak na razie błazenków nie mam mam zamówione i jak przyjadą to dam znać noi ukwiał ma być razem z nimi

dziś juz wszystkie rurki mam zabezpieczone siatka i juz mi tego co bedzie nie wciągnie więc jak na razie to czytam i czekam na nowe pozdr.

[szarykruk]

Kiedyś przez swoją niewiedzę zabiłem dwie ryby- wyszło mi na zdrowie, zacząłem zbierać wiedzę na potęgę.

Więc ryby swoją śmiercią zrobiły dużo dobrego.

Mam swój zbiornik 10 miesięcy- postawiony jako testowy. W zamyśle miałem dużo większy, ale cieszę się bardzo, że tak zacząłem. Teraz mogę już rozmyślać o 500l, ale nadal jest sporo wiedzy do zdobycia.

ps: a skąd jesteś?

[lalakon]

Giżycko kolego a powiem szczerze ze czlowiek mądry po szkodzie

ja mysle o 200 litrach ale na razie przeciagne na tym co mam ok poł roku i jak skumam o co w tym wszystkim chodzi to moze sie skusze na wieksze

[Pegaz]

Niestety też się podzielę swoim smutnym doświadczeniem z ukwiałem. Po wpuszczeniu zaczął wędrować, po dwóch godzinach przebiegł pół akwarium. W nocy wszedł do komina, dostał się przez rury do sampa (a miał daleko bo samp jest poziom niżej w piwnicy) po drodze przeszedł przez zawór aż w końcu wciągnęła go pompa. Rano w akwarium było "mleko" a resztki ukwiału kręciły się w pompie. Na szczęście dzięki wydajnemu odpieniaczowi i częściowej podmiance wody nie było więcej strat.

Teraz już wiem jeżeli ukwiał to do bardzo dojrzałego akwarium. I najważniejsze to z niczym się nie spieszyć.

Życzę samych sukcesów.