Czy to jest OSPA?

[raku-kraku]

Witam,

Tydzien temu wpuscilem do mojego akwarium Hepatusa i Xanthurusa. Wczoraj zauwazylem ze je wysypalo. Hepatus kilka kropek na podbrzuszu, ale Xanthurum ciut gorzej.

W zbiorniku jest jeszcze lineatus ale na nim nic nie widze (choc ociera sie o dno i czesto u krewetki czyszczacej przesiaduje), dodatkowo jest Zebrasoma flavescens i po nim nic nie widac, Ale na przyklad juz Forcipiger flavissimus dostal ktopek na pletwach piersiowych.

Dolaczam zdjecie Xanthurusa chce tylko wiedziec czy to jest ospa czy moze cos innego.

I jeszcze pytanie czy ladowac chemie czy moze poczekac gdyz jest to objaw stresu u nowych ryb w zbiorniku (poza Forcipiger flavissimus ktory juz jest od dawna...)

[zako]

ospa, podnieś tem do 27 na 2-3 dni powinno pomóc

[stoodent]

Stawiam na ospę, dziadostwo też z tym walczyłem. czosnek do jedzenia, podnieś temp i zmniejsz zasolenie. No i jeszcze może być UV-ka, jak dla mnie ostateczność

Link do mojej walki http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=100414#100414

[raku-kraku]

czosnek juz zaaplikowalem od rana.

Podniesienie temp do 27st nie powinno mi uszkodzic koralowcow?

Wyczytalem tez ze zbic zasolenie.. ale do jakiego poziomu ?

Dzieki za rady! moze uda sie to wywalic widac przyszlo z nowymi rybami i pozarazalo pozostale... Widze ze do krewetki czyszczacej smigaja regularnie pokolce, moze uda jej sie ograniczyc ilosc pasozytow.

[rafal19]

lekko podwyższ temperaturę na kilka dni do max 27*c, uv, czosnek, ...powinno szybko pomóc o ile nie występują w zbiorniku czynniki stresogenne czyli inne ryby które nie tolerują nowych mieszkańców. Możesz też regularnie zacząć stosować jakieś preparaty z vitaminami podnoszące odporność ryb, ja ostatnio zacząłem używać Immun Stabil Fish KZ 1-2x w tygodniu

[zako]

Koralowcą nie zaszkodzi

[thomash666]

4 pokolce + foxface?

Nie dziwie się, ze go wysypało.

Czosnek stresuje niektóre acropory. Ewidentnie, zaobserwowałem to podczas kuracji..

[raku-kraku]

Thomash666 nie bardzo rozumiem - jedyna stresujaca sytuacje stwarza Xanthurum i zoltek, Longnose butterfly (Forcipiger flavissimus) ma wszystkie pokolce w pompce z wzajemnoscia:)

Troche sie tluka i jest nerwow w akwarium mam nadzieje ze to minie z czasem. Nowym mieszkancem jest Xanthurum i strasznie zdominowal zoltka i przystawia sie do lineatusa czasami.

Mam nadzieje ze to sie wszystko uspokoi z czasem...

[rafal19]

u mnie trwało z 3mc nim sie xanthurum z zółtkiem 'w pewnym stopniu' dogadały, jednak dalej xanthurum potrafi od czasu do czasu zółtka pogonić. Możesz mieć przeboje na dłuższą chwilę czego nie życzę

[lokop]

Zasolenie zmniejsz do minimum tj sg 1.009 ani trosze mniej. (Jesli oczywiscie masz refraktometr ktory pozwoli ci to dokladnie zmierzyc). Co do chemi to w ostatecznosci i uwarzaj na ta zawierajaca miedz przynosi coprawda lepsze skutki ale dla bezkregowcow jest trujaca a wiec musial bys odlowic chorych do inego zbiornika i tam leczyc. Z wlasnego doswiadczenia wiem ze chemia nieszkodliwa dla bezkregowcow pomaga ale na krotko, pozniej choroba powraca w sile.

[leoni]

też to przechodziłem i jedyną rzeczą która mi w tym pomogła to czosnek i ozonator

[danp]

Tak jak rafal19 ci napisal moze im (xanthurum z zółtkiem) przejsc, ale przygotuj sie na to ze nie beda sie "kochaly" w takiej wielkosci zbiorniku. Do tego lineatus w 450l i zaledwie 1.2m dlugim akwa to chyba nie najlepszy pomysl (podobnie jak hepatus), ale nie podales wielkosci tych ryb to mniemam ze do gigantow nie naleza. Masz potencjalnie 5 duzych ryb w 450l... Plus wlasnie dojrzalem ze na pierwszym zdjeciu jest foxface (popraw mnie jesli sie myle), sam sie niestety prosisz o klopoty, i nie odbieraj tego jako ataku ale raczej porady kogos kto przez to przechodzil.

[raku-kraku]

Witam,

Rozumiem ze prosze sie o klopoty, tylko jeszcze prosilbym o bycmoze jakies uzasadnienie, ze za duzo ryb, za duzo za duzych, niedopasowane czy w ogole o co chodzi?

Co do ospy to temp na poziomie 26,5 uszkodzila mi euphylie, wiec zmniejszylem do 26st.

Karmie codziennie czosnkiem, Xanthurus niestety ma chyba wiecej tych kropek, u Hepatusa jest mniej wiecej tak samo.

Ryby czuja sie dobrze jedza i plywaja ale domyslam sie ze taka ospa dopoki nie jest bardzo zle chyba nie wplywa na zachowanie tych ryb.

Prosilbym o jakies wytyczne moze co robic?

Moge sprobowac je odlowic do zbiornika tak okolo 60litrow i tam przeleczyc je jakims medykamentem (o ile uda mi sie odlowic) tylko nie wiem czy dobry to pomysl trzymac tam dwie ryby dluzszy czas...

Moge tez jak ktos zaproponowal obnizyc zasolenie? Mam refraktometr i moglbym zejsc tylko az do 1,009?? Nie padna mi korale/krewetki od tego? Boje sie zeby nie rozchwiac parametrow.

A moze po prostu karmic czosnkiem, obserwowac i czekac? Dokupic lampe UV/ozonator i trzymac kciuki?