Skocz do zawartości
pikaczu2000

Xenia-zbyt duzy rozrost korala

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, czy isnieje jakiś naruraln smakosz xeni który by ja chetnie wcinał.

Troszke rozrosła sie i cieżko ja usunac ze skaly ręcznie. Chyba ze istnieja jakieś inne metody jej skutecznej eliminacji.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może spróbuj jak z aiptasia kwasek, strzykawka i :)


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim ciesz się że ci rośnie,inni marzą o tym,

wystarczy np.drewniany patyczek po lodzie(czysty)i chwilę cierpliwości,delikatnie podważasz stopę przyrostu xeni lekko naciągając i tak kawałek po kawałeczku,jak zrobisz to delikatnie to ani odrobinka tkanki ci nie zostanie(test na zręczność manualną)xenia się przyrasta a nie wrasta w skałę,powodzenia:)

a to co ci się uda odczepić nie wyrzucaj tam gdzie król chodzi piechotą :)


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wielkie dzieki za informacje :) strasznie duzo tych lodow bede musial zjesc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pokemony mają moc,potrafią wszystko :) masz 3 sposoby albo zwalczać chemią(taką czy inną) albo wpuścić kolejna rybę którą na 100% nikt ci nie potwierdzi że wyje twój morski problem(poza sprzedawcą)a nie wiem jaki masz zbiornik i złapanie jej byłoby możliwe albo korzystając z wakacji poświęcić trochę czasu na rękodzieło schładzając się lodami(sorki chyba że jesteś na diecie)=wybór należy do ciebie :) a tak na marginesie mógłbyś wstawić fotkę ciekawy jestem jak wygląda plaga xenii


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj 2-3 miesiące, sama padnie na amen, i będziesz chciał, żeby wróciła :)

Właśnie, fotkę też chętnie zobaczę.

Acreichthys Tomentosus zjada poza apitasią między innymi xenię...

Mój nie zjada, ale może jakieś afgańskie egzemplarze tak :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to sprobuje cos wkleis pozniej.

Byly 2 mle szczepki jakies 5 miesiace temu, teraz juz zajela mi jedna duza skale i co chwile gdzies kielkuja male szczepki. Troche tez na szybie.

Nie jest to jeszcze jaks plaga no ale chyba nie ma zamiaru odpuscic i wolalbzm zahamowac jej ekspansyjny temperament.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaka to odmiana xeni ? może zacznij też szukać przyczyny dlaczego fragmenty xeni się odrywają ? może coś ją podgryza ? z tego co obserwuje u siebie to albo tworzą kolonie drzewek obok siebie,albo rosną wzdłuż tworząc dorodne mocno rozgałęzione drzewo

96d95ecc0ce5f535med.jpg

b64f7c3985a3dd9amed.jpg

05371157f29dc73bmed.jpg


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ze swoja ksenią walczę od ponad roku, i szczerze mówiąc wole Aiptasie. Acreistys nawet na nią nie patrzy. Najlepsze wyniki w tępieniu uzyskuję wstrzykując ocet ale troche z tym roboty(i nie jestem konsekwentny). No i przede wszystkim za duzo na raz nie można wybić.(oczywiście zależy od pojemności zbiornika) Krzaczki jednak ocet wybija do gołej skały. Co do skrobania patyczkiem to juz wogóle porażka bo potrafi po miesiącu z jakichś resztek odbić.


---------------------------

1100 w obiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak wyjaśnić znikniecie xenii ze skałki po jednej dobie w zbiorniku z Acreichthys Tomentosus?? przykładowo Peppermint krewetki tez nie zawsze jedzą apitasie...

My w afganistanie mamy takie rakiety że xenię w 5 s z całych karpat by zdmuchnęło i w 2 s cała wodę w śniardwach zagotowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My w afganistanie mamy takie rakiety że xenię w 5 s z całych karpat by zdmuchnęło i w 2 s cała wodę w śniardwach zagotowało.

A Ty naprawde Tam mieszkasz? Bo jakos Ci nie wierze?!

Z xenia tez mialem taki sam problem. Niespodziewanie wyrosla ze skalki i jak zaczela sie rozrastac to nie moglem jej opanowac. Odcinalem, wyrywalem i zawsze odrastala, az kiedys zniknela calkiem i juz nie powrocila. Mysle ze jak bedziesz ja czesto stresowal to sie wycofa.


75 gal 6x54w T5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.