POMOCY !!! ryby mi zdychaja

[Engell1]

:help1Cholera coś odwaliłem. Robiłem właśnie podmianę wody i przy okazji wymieniałem wężyki od pompy dozującej - te części które były zanurzone w wodzie wymieniłem na dłuższe i wszystkie płyny które były w tych wężykach wlałem do akwa a m.in. WÓDKĘ tj. wydaje mi się za dużo wódki na jeden dzień - od tygodnia daje po 8 ml a dzis chyba wlało się 8ml plus to co było w wężyku czyli jakieś 20 ml w sumie

Co ja zrobiłem! A facet w sklepie właśnie mi o podobnej sytuacji napisał. Jeden pokolec leży na kiasku poziomo i ledwo powietrze łapie !!! drugi oraz Nemo jak na razie pływają normalnie ale tez pyszczkami szybko ruszają !!! Przez przypadek mam pompkę i właśnie wsadziłem do akwa dwa wężyki i daję powietrz na MAXA - czy dobrze robię, czy mogę coś jeszcze zrobić. Właśnie podmieniłem 10 % wody

[chodi]

Zmartwie Cie troche bo moim zdaniem wodka nie jest przyczyna. Wlalo mi sie kiedys 10 razy tyle i ryby nie przejely sie tym w cale. Za to kisiel sie zrobil przez noc na skalach piaski i szybach. Podmiana nie zaszkodzi. Nawet wieksza. A z innej parafi - wez miernik i zobacz czy nie masz przebicia w wodzie.

[LUK4344]

myślę że przyczyną nie jest wódka, ale według mnie na taki litraż to lejesz stanowczo za dużo.

Co do zgonów, to czy przypadkiem nie zdechła ci strzykwa albo inne toksyczne zwierze? może jakiś ślimak o którym nawet nie wiesz.

Co do napowietrzania to pewnie zaraz będą opinie że nie bo pH wzrośnie itp. nie przejmuj się tylko napowietrzaj ile fabryka dała, zrób też bardzo dużą podmianę wody, nawet 30%, możesz też zrobić świerzą solankę we wiadrze włączyć tam napowietrzacz i wrzucić pokolca, już mu nic bardziej nie zaszkodzi a jeśli to zatrucie toksynami to z dużym prawdopodobieństwem pomoże. Jeśli nic nie zrobisz to pokolec do rana na bank padnie.

przeczytaj ten wątek:

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=206209#206209

[Engell1]

mały UPDATE. po zgaszeniu światła w pokoju pokolec zaczął normalnie pływać . . . Jak na razie wszystkie ryby pływają i widze po nemo że chyba już normalnie oddychają. Mimo to mam podłączoną pompkę z dwoma wężykami i przez noc będę napowietrzał. Pierwszy raz mi się taka sytuacja zdażyła . . . Mam nadzieję że rano nie będę miał żadnych przykrych niespodzianek !

[LUK4344]

Teraz mi się przypomniało że gdzieś czytałem że przedawkowanie wódki powoduje bardzo duże zużycie tlenu przez bakterie i faktycznie może to być przyczyną twojego problemu.

[Snakecharner]

#273101 Engell1 :

mały UPDATE. po zgaszeniu światła w pokoju pokolec zaczął normalnie pływać . . .

Sprawdź czy nie masz przebicia !

Skoro światło zgasło i wszystko wróciło do normy.

[Engell1]

LUK przypomniałeś mi coś - wyrzuciłem dziś takiego marnego korala - miękas takie drzewko które licho się chowało. Mianowicie chciałem je odciąć od skały za pomocą skrobaka - bez komentarza prosze - po czym na siłe oderwałem za pomocą szczypc. Koral ten wydał z siebie jakąś zawiesinę . . . Nie wiem czy to może to być . . .

W każdym bądź razie jak włączyłem pompkę pokolec zaczął pływać . .. nie wiem jak reszta bo się ryby na noc pochowały.

Jeśli chodzi o pH to akurat mam niskie bo ok. 7,8 - ale to przez te 8 ml wódki. Już tak miałem.

8ml jest dużo ale jak zejdę do poziomu PO4 poniżej 0,1 to zredukuję ilość wódy( dzis PO4 mam 0,26 ktore po 2 tygodniach zeszlo z poziomu 0,33 poniewaz jak bylem na urlopie nikt wódki nie lał i PO4 skoczyło tak wysoko). Przerabiałem już temat.

Jutro dam znac co i jak

dzieki

[Engell1]

po zgaszeniu swiatla w pokoju a nie w akwarium. Ja jestem prawie pewien ze to wodka.

Przedawkowanie grozi brakiem tlenu!

Pytanie tylko czy natlenianie za pomoca pompki wystarcza?? Nie mam zadnego kamienia to rozpylania powietrza i wezyki wydaja duze bomble powietrza . . .czy to ma jakis wplaw na jakosc napowietrzania?? na jeden wezyk zalozylem kawalek gąbki więć bombli jest więcej i troche mniejsze

[Tofik]

bez dyfuzora to nie ma sensu.

Gąbka to dobry pomysł - też tak kiedy robiłem w słodkim

Dodatkowo, skieruj jedne falownik tak żeby tafla wody się ruszała to napowietrza lepiej niż najwydajniejsza pompka z kostką czy kamieniem

[Piotrek z Pabianic]

skieruj pompy cyrkulacyjne w kierunku powierzchni wody,duży ruch lustra wody też dobrze natlenia

[Tofik]

hehe zdublowałeś mnie

[Natan]

pompy na tafle wody + napowietrzanie takim zwyklym brzeczykiem i bedzie luz.

bakterie zuzywaja tlen w wodzie.

[Piotrek z Pabianic]

Tofik :

hehe zdublowałeś mnie

spójrz na czas,nie chodzi o to ,liczy się pomoc,kostka napowietrzająca moim zdaniem zły pomysł bo tworzy pianę na powierzchni a pianie szybki rozwój bakterii ,lepsze duże bąble powietrza które bujają lustrem wody lub tak jak pisałem wcześniej

[Tofik]

oczywiście, że nie ścigam się z nikim tak tylko wtrąciłem

Myślałem, falownik będzie rozganiał małe bąbelki po akwa

[chodi]

W ogole to jak mozna lac tyle wodki nie spotkalem sie z takimi dawkami nawet wsrod kilkutysiecznych zbiornikow u mnie na prawie 600 litrow obiegu 1.8 ml bylo optymalne. Powyzej 2 ml juz zaczynalo sie mleko robic w akwarium.

moim zdaniem grubo przeginasz. powies rowe w skarpetce a nie takie dawki konskie

[Piotrek z Pabianic]

8 ml na 250l duże przegięcie mógłbyś spokojnie 2,5 ml,ja sam leje 5ml na 440 bardzo obciążonych zbiorników,nie ma to jak ręcznie ale ważne żebyś uratował podopiecznych

[Engell1]

Witam,

Dziś rano wszystko wygląda normalnie tzn. rybki śmiało śmigają po akwa, nawet ten pokolec co wczoraj na dnie prawie brzuchem do góry leżał . . . Pompki całą noc chodziły i teraz też jeszcze chodzą.

Ale stracha wczoraj miałem.

Zacząłem uzywać wódkę jakies 2 miesiące temu i dzoszedłem do poziomu 8 ml i nic złego się nie działo a PO4 zeszło do poziomu ok. 0,03. Następnie zmniejszyłem do 5ml bo jak mniej wódki lałem to PO4 rosło.

Miesiąc temu byłem w Polsce na 2 tyg. i nie miał kto mi lać wódki do akwa . . . po powrocie PO4 skoczyło z 0,03 to 0,33! Wróciłem do wódki i lałem 4 ml ( 2 rano i 2 wieczorem) - zero efektu, dopiero jak zwiekszylem do 8 ml( 4 ml rano i 4ml wieczorem) PO4 zaczeło spadać i w ciągu tygodnia spadło z 0,33 do 0,26.

[Peniek]

Ja leje wodke ale z octem i cukrem 2,5ml/dzien i tez zadnych efektow nie widze,takze 2,5ml to jednak malo na akwa 250l.

[Ewaise]

A po co lejesz ocet i cukier?

[Peniek]

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://glassbox-design.com/2008/achieved-through-observation-and-experimentation/&ei=E81FTJOFCaLfsAaz96Bk&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=5&ved=0CDcQ7gEwBA&prev=/search%3Fq%3Dvodka%2Bsugar%2Bvinegar%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoft:pl%26rlz%3D1I7SUNC_pl