Skocz do zawartości
Ziemniok

Glony na zoa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Posiadam piękną skałke z kolonią dużych, czerwonych zoa.

Od jakiegoś czasu na tkance korala pokrywającej skałke i na tkance do połowy długości polipów pojawił sie zielony nalot. Wydaje się grubszy niż zwykłe cyjano i bardziej maziowaty. Gdy chciałem chwycić to pensetą - robiła się z tego maź, jakiś pyłek leciał, dosłownie rozpadało się to przy dotyku. Nie potrafię tego zdjąć z korala a wydaje się że to coś przywiera do niego dosyć silnie, bo wydaje mi się że uciska polipy tam gdzie występuje.

W kolonii mieszkają wężowidła i mysis. To coś jest zielone, jak glon. Na pewno to nie cyjano.

Ktoś wie co to jest? Olać, czy inteweniować? Jeżeli tak, to jak?


Pozdrawiam, Krzysiek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Gdzieś u siebie też coś podobnego kiiedyś widziałem, co prawda nie na zoa ale pomiędzy kawałkami skały. Jeżeli nie szkodzi zoa tzn. otwierają się itp. ja bym nie interweniował.

Pozdr,

tomko


Nowe 400L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedmuchaj je pompą i ustw na jakiś czas w silniejszej cyrkulacji.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładne zoa, szkoda by się zmarnowały. To nie są glony (z tego co wyczytałem jest to jakaś infekcja), a sposób na zlikwidowanie tego masz tutaj opisany http://www.coralpedia.com/articles004.php, proponuję jeszcze zrobić profilaktycznie ze dwie szczepki (po dwa-trzy polipy)z tej kolonii w razie W. Choć myślę, że szybka interwencja z Twojej strony uratuje sytuację. A jak uratujesz, to piszę się na szczepkę:strutin


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seb - to tak cholernie przylega, że odessać nie można! Mówię Ci, aż przydusza polipy... ściąga je.

Dzięki enigma. Po długości artykułu sądzę że czeka mnie operacja porównywalna do otwartego serca :strutin


Pozdrawiam, Krzysiek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tekst jest długi, ale tam masz opisanych kilka metod, m.in. z wykorzystaniem płynu lugola, samej RO, ro z identycznym ph jak w zbiorniku... ja osobiście robiłem w samej ro, z trzech odmian przeżyły dwie (jedna która padła, to były ostatnie trzy polipy, w ciężkim stanie), więc metoda dość skuteczna...ale poczytaj i :strutin

a i jeszcze jedno, widzę tam delikatną sieć pomiędzy polipami, sprawdź czy nie masz tam też jakiegoś ślimaka osiadłego, jego sieci skutecznie przeszkadzają zoa...


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie schodzi od pompy, to nie żadne glony tylko pewnikiem coś co napisał enigma.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ogromne. Mam również ślimaki osiadłe.. już jęzora nie pokażą!

W którym miejscu masz info o sposobie z RO tylko? Widzę tylko samo z użyciem Furon-2


Pozdrawiam, Krzysiek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Attempted Cures

Aquarists that have found their colonies infected with ZoaPox have attempted many different ways to eradicate the disease.

* Fresh Water Dips

* Dips in Strong or weak Lugols solution

* Tetracycline Dips

* Air drying for long periods of time (5 hours)

* Physical removal

* Fragging the colonies

* all of the above!

A tu jest dosłownie wszystko co potrzebujesz

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=632970

a tu o kąpieli zoa

http://reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=451720


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enigma- wykapalem wczoraj w RO plus lugola roztwor wodny. Dałem 2 krople na galon wody. Zrobilem wedle zaleceń kąpiel 5 min, potem popluskalem i poruszalem i zostawilem jeszcze na trochę. Efekt? Zoa po 24h są nadal zmarniale, zmniejszyły się oo jakieś 20%. Fakt faktem wybilem wszystkie pasci które żyły w zoa... Ale infekcja nadal jest! Ten zielony syf, ta maziuga pozostaje niewzruszona i wydaje się ze nadal postępuje.

HELP!


Pozdrawiam, Krzysiek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co można wyczytać z tego opisu wynika, że tą kurację będziesz musiał powtarzać kilka razy, zresztą widziałeś zdjęcia z kuracji, która trwała kilka tygodni, myślę, że powinieneś dać im trochę więcej czasu, a jak się obawiasz o resztę populacji to zrób ze dwie szczepki zdrowych polipów, a resztę kuruj...


pozdrawiam

Maciek

Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !

I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.