Automatyczna dolewka

[Gość radiesteta]

d

Edytowane 13 Kwietnia 2014 przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

[aqua skalar]

Dokładnie taki sam zestaw mam i jestem bardzo zadowolony.

Ps. Cena trochę z kosmosu, ale to moja opinia

[Gość radiesteta]

Zgadza się to link na hybił trafił. Bliżej siebie w rybce jest prawie 100 zł taniej. I jeszcze pytanie na ile przecietnie warto wyliczyć taki zbiorni 5-7 dni ? Czy woda RODI nie traci swoich własciwosci po takim czasie stania ?

Edytowane 13 Kwietnia 2014 przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

[Miklas]

Nie traci. Wylicz sobie tak, żebyś mógł pojechać na urlop. Teraz mam zrobioną dolewkę na elektrozaworze prosto z RO DI wcześniej miałem pojemniki do kamperów. Jeden był na stałe, a jak wyjeżdżałem to podpinałem jeszcze dwa przez kranik w takim pojemniku i łączyłem w naczynia połączone.

Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

[aqua skalar]

Moim zdaniem 10 dni, to optymalny czas. Praktycznie co tydzień coś tam trzeba w zbiorniku pogrzebać, więc na 7 dni musi wystarczyć, a gdy wyskoczy coś niezaplanowanego lub z powodu braku czasu mamy jakieś opóźnienie, to te dodatkowe 3 dni są zawsze w zapasie . Na wypadek wszelkich, dłuższych wyjazdów mam takie 20 litrowe wiadro (do mieszania farby zakupione w markecie budowlanym), którego używam do przygotowywania solanki a podczas dłuższej nieobecności jako zbiornik dolewki XL . Woda RO po DI jest chemicznie czysta, dlatego w naturalny sposób wchłania wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia jak gąbka. Dlatego ja stosuję pojemniki ze szczelną pokrywą.Czy to pomaga nie wiem, ale mnie na pewno uspokaja .

[Gość radiesteta]

Aha ale takie zostawienie baniaka na kilka dni bez żadnej opieki nie jest chyba zbyt rozsądne ? Bo ryby trochę się przegłodzą wtedy. Jak mnie nie ma to co 3 dzień mam osobe po minialnym przeszkoleniu która nadzoruje czy mieszkanie jeszzce całe i karmi mi życie w akwarium. Fajnie jak dolewka jest połączona z filtrem RODI ale chyba tylko nieliczni moga sobie na taki komfort pozwolić. U większosci osób oznaczałoby to ciagniecie rur i i instalacji przez kawałek mieszkania czyli kucie rynienek i całego systemu.

Edytowane 13 Kwietnia 2014 przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

[Miklas]

No co Ty, ja mam jakieś 10 metrów wężyka 1/4" pociągniętego od kuchni do akwarium pod listwami podłogowymi. Przecież to się wykłada jak przewód elektryczny. Jak trzeba zrobić kąt 90 stopni, to można zastosować odpowiednią złączkę.

Co do karmienia, to istnieje coś takiego jak karmnik automatyczny ;-).

Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

[Gość radiesteta]

No co Ty, ja mam jakieś 10 metrów wężyka 1/4" pociągniętego od kuchni do akwarium pod listwami podłogowymi. Przecież to się wykłada jak przewód elektryczny. Jak trzeba zrobić kąt 90 stopni, to można zastosować odpowiednią złączkę.

Co do karmienia, to istnieje coś takiego jak karmnik automatyczny ;-).

Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Tak się domyślam tylko ja w lato zeszłego roku robiłem remont mieszkania. Inna sprawa że u mnie mieszkanie trochę na jamnika jest i niestety kuchnia i pokój z akwarium to 2 przeciwne strony mieszkania. Więc u mnie to raczej ze 25-30 metrów.