wilgoć

[firefighter1]

zrobiłem dokładnie tak samo tylko że poliwęglanem komorowym. Jest lżejszy od szkła i nie miałem problemu aby wyciąć otwór na lampę. Poza tym przykryłem 3/4 powierzchni sumpa. Parowanie spadło dużo więcej niż o połowę. No i grzałka już tak nie szaleje

Też mam taki plan od grudnia, tyle że w pleksi wyciąć otwór. Poliwęglan ok ale w moim przypadku nie chcę zasłaniać światła dziennego. Sumpy (2x) mam przykryte od początku i widać jak intensywnie się w nich skrapla woda, oraz dolewka. Mam rozszczelnione okno (poddasze, jedno okno male w ścianie kolejne duże w dachu) dolne i jest duża różnica. Wcześniej (zanim miałem jakiekolwiek akwarium) skraplała się woda i co roku ramy górnego okna (drewniane) były do remontu. Wentylacja prawidłowa, co roku przegląd kominiarski (no bo jak ) z pomiarem przepływu wentylacji. Gdybym ocieplił właściwie wnęki okien górnych byłoby idealnie, wilgotność w granicach 60%, wcześniej bez akwarium było 50% do 55% - to akurat wiem gdyż od początku zwracam na to uwagę ze względu na podłogę drewnianą olejowaną. Wcześniej stosowałem nawilżacz gdyż obecny parametr jest lepszy dla zdrowia, zalecenia lekarza dla córki.Tak, więc niższa wilgotność wcale nie oznacza, że jest ok pomieszczenie.

[Ben_sage]

mam 2 odkryte zbiorniki (w sumie 500litrów) i nie mam problemów z wilgocią (miszanie61m)\ - nawet powiem, że powietrze jest dużo lepsze. Obecne mam 43% wilgotności

O tak w nowym mieszkaniu (nie mam tu jeszcze szkła) to budzę się i mam w gębie straszną pustynię.

Bez szklanki czy dwóch wody nie pójdę spać dalej...