Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Oryginalna wersja mi się nie podobała, a ten koncert już zupełnie fuj i sztuczny. Ale polska wersja jest świetna, bardzo emocjonalna, choć wykonawcy nie wydają się czuć mięty względem siebie. "Płynę pod falą, tam nas nie znajdą, głęboko tak jak się da..." 

Z pletwonurkowego krótkiego doświadczenia wiem, że pod falą lepiej, żeby ktoś znalazł, jak coś jest nie tak, a i dosięgnięcie dna to nie taki straszny wstyd :D ale piosenka w tym duecie dla mnie jest piękna, choć w oryginale nie potrafię tej  żaby zjeść. 

 

Nik@

Nik@

Oryginalna wersja mi się nie podobała, a ten koncert już zupełnie fuj i sztuczny. Ale polska wersja jest świetna, bardzo emocjonalna, choć wykonawcy nie wydają się czuć mięty względem siebie. "Płynę pod falą, tam nas nie znajdą, nigdy nie siegnę dna..." 

Z pletwonurkowego krótkiego doświadczenia wiem, że pod falą lepiej, żeby ktoś znalazł, jak coś jest nie tak, a i dosięgnięcie dna to nie taki straszny wstyd :D ale piosenka w tym duecie dla mnie jest piękna, choć w oryginale nie potrafię tej  żaby zjeść. 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.