Jak pielęgnować akwarium o pojemności 5000 litrów?

[kapuhy]

Luft, masz całkowitą rację z czasem poświęcanym psom, ale akurat właśnie charty wbrew pozorom nie potrzebują go więcej niż inne psy - były hodowane do krótkich pogoni za zwierzyną, a resztę dnia spędzały na puszczaniu bąków w poduszkę przed salonowym kominkiem Dlatego znacznie bardziej męczy się w blokach np. energiczny beagel, niż wypuszczany na 20 min. szaleństwa chart - ale stereotyp pozostał.

A skoro już jesteśmy przy poświęcaniu czasu zwierzakom - o ile więcej (o ile w ogóle) czasu na opiekę wymaga baniak rzędu tysięcy litrów niż np. w podobnym stopniu zautomatyzowana 400-ka? Ktoś się orientuje w temacie?

[Borsi]

Im więcej automatyki tym mniej czasu. Jedna rzecz zostaje skrobanie szyb co może zająć sporo czasu.

[Stani]

Tu podobny litraz (5500 l)

Czy to jest az takie duze ?

Szkoda, ze narazie z tej dyskusji wiem jedynie, ze luft kocha psy.

[luft]

#305042 Stani :

Tu podobny litraz (5500 l)

Czy to jest az takie duze ?

Szkoda, ze narazie z tej dyskusji wiem jedynie, ze luft kocha psy.

Słuszne podsumowanie

[Borsi]

Może kolega ACIT1 by się odezwał i naprowadził rozmowę ta właściwy tor mówiąc nam coś więcej o swoich planach. Jeżeli byłby to zbiornik taki jak kolega Stani zaprezentował czyli z większością mięsaków to koszty nie powinny być aż tak wysokie jak w przypadku SPS. Takie zbiorniki jednak muszą być drogie w utrzymaniu w przeciwnym razie już dawno zalał bym pokuj i oglądał zbiornik w nim pływając lub przez okno z zewnątrz.

pozdrawiam

[snocho]

Miałem okazję zbudować jedno akwarium rafowe o podobnej pojemności jak planujesz. Opiekuję się nim z resztą do dziś:

Jeśli planujesz postawić wielkościowo coś podobnego, to na początek mam dla Ciebie jedną radę. Każde rozwiązanie, jakie planujesz wielokrotnie przemyśl. W trakcie "użytkowania" takiego akwarium niedogodności, jak np. niezaplanowanie zbiornika na podmiany, urastają z racji skali do kolosalnych problemów. Bardzo ważny jest dokładny projekt na wszystkie sumpy, hydraulikę itd. Oczywiście nie trzeba zatrudniać architekta do wyrysowania wszystkiego w CADzie, ale trzeba mieć cały projekt w głowie. Musisz przeanalizować wszystkie czynności, jakie będziesz przy akwarium wykonywał i nie tylko akwarium, ale i całe jego otoczenie zaaranżować tak, żeby w przyszłości uniknąć sytuacji: "co ja bym dał, żeby to akwarium stało 5cm w lewo". Nikt nie da Ci gotowej recepty pt. "jak zrobić akwarium 5000l", ale jak ruszysz z projektem na pewno pojawią się pytania. Wtedy pisz, coś na pewno poradzimy.

Co do podmian wody, bo o to w pierwszym poście pytałeś. Warto wypracować sobie jakąś regularność. Wypracować w oparciu o wyniki testów. Podmiana, powiedzmy 20% co dwa tygodnie może mijać się z celem, bo przy takim litrażu może okazać się marnotrawstwem. Zwykle jest tak, że tej wielkości zbiorniki nie są przerybiane, w porównaniu do przeciętnej wielkości akwariów. Więc jeśli testy pozwolą, można sobie pozwolić na rzadsze podmiany, powinny być one jednak regularne. Stabilność parametrów, jaką daje taka ilość wody jest bardzo złudna, bo działa w dwie strony. Nie podmienisz wody przez miesiąc, dwa, a w trzecim okaże się w testach kończy się skala. Wtedy wyprowadzenie akwarium jest problemem, u mnie skończyło się na wstawieniu baniaka 2000l i ostrych podmianach przez ponad dwa miesiące. Na pewno warto rozbudować system o dodatkowe zbiorniki, które w zależności od potrzeb będzie można przeznaczyć na kwarantannę (wtedy koniecznie z opcją odłączania od głównego obiegu), refugium, ja mam również zbiorniki na żywą skałę i na... wodę (dodatkowe zwiększenie wody w obiegu).

Warto, żebyś zobaczył taki zbiornik na żywo, również "od zaplecza". Jeśli będziesz miał ochotę - zapraszam.

[kapuhy]

#305042 Stani :Szkoda, ze narazie z tej dyskusji wiem jedynie, ze luft kocha psy.

Oj tam, dwa posty nie na temat i od razu wielkie halo

Snocho, możesz napisać coś bliżej o obsłudze tak dużego zbiornika? Bo muszę przyznać, że wygląda nieco...onieśmielająco

[ACIT1]

Faktycznie, zbyt ogólnikowo poruszyłem temat.

Zacznę od tego że nie chcę rozmawiać na temat kosztów, jestem w pełni świadomy ile takie przedsięwzięcie może mnie kosztować. Tak jak wcześniej wspominałem, chcę żeby akwarium było punktem centralnym mojego domu, i żebym mógł się nim cieszyć prawie z każdego pomieszczenia. Wstępna koncepcja zakłada że zbiornik będzie miał wymiar około 260cm na 260 cm, czy będzie u podstawy miał kształt kwadratu czy będzie to sześciokąt, to wyniknie z dalszego planowania układu pomieszczeń. Wiem na pewno że nie przekroczy wysokości 60cm, więc akwalung będzie zbędny, o tym że będzie sklejany na miejscu chyba nie muszę wspominać. Ponieważ nie podobają mi się zabudowy meblowe pod i nad zbiornikiem, wkomponuję go tak żeby tworzył integralną część ze ścianami. Główny dostęp do sprzętu i obsługi akwarium zrobię od strony łazienki. W zbiorniku chcę zrobić dwa albo trzy wolnostojące kominy przelewowe, które zamierzam całkowicie obłożyć kaskadowo żywą skałą, tworząc w ten sposób dwie lub trzy niezależne (rafy). Jeśli chodzi o oświetlenie to uczciwie zamierzam tylko doświetlić miejsca które będą obsadzone zwierzakami, prawdopodobnie użyję do tego kilku bądź kilkunastu lamp typu Black Pyton, pozostała przestrzeń będzie oświetlona symbolicznie. Nad zbiornikiem będzie zamontowana konstrukcja aluminiowa, coś w rodzaju rampy, która będzie służyć do obsługi zbiornika jak i również będzie do niej zamontowane oświetlenie. Ponieważ zbiornik będzie zajmował przestrzeń, prawie siedmiu metrów kwadratowych, chciałbym miejsce pod nim wykorzystać na zainstalowanie całego sprzętu. I tu się zaczynają moje dylematy, ponieważ wysokość pod nim nie przekroczy 85cm więc o zainstalowaniu jednego wielkiego kombajnu nie ma mowy. Zastanawiałem się czy nie rozbić filtracji na dwa albo trzy niezależne systemy, na pewno też będzie tam zbiornik który będzie służył do podmian wody. Również zastanawiam się czy akwarium o takiej powierzchni lustra wody będzie się nagrzewało, jeśli tak to ten problem chciałbym wykorzystać jako pozytyw, stosując odpowiednie wymienniki ciepła i poprzez system nawiewów dogrzewać w okresie zimowym dom. Znowu w okresie letnim w ten sam sposób usuwać niepożądane ciepło, poprzez wyprowadzony na zewnątrz system wentylacji. A najbardziej nurtującym i problematycznym dla mnie tematem, jest to jaką ilość w takim zbiorniku trzeba podmieniać wody i z jaką częstotliwością, zakładając że w akwarium będą głównie korale miękkie, łatwiejsze w utrzymaniu LPSy i małej wielkości ryby.

[kapuhy]

Jeśli planujesz LEDowe oświetlenie, powiedzmy cirka 2 kW, to energii zamienionej na ciepło będzie stosunkowo niewiele jak na skalę całego domu, z tym ogrzewaniem raczej przekombinowane. Za to na pewno do odprowadzenia będzie duża ilość wilgoci, zwłaszcza zimą (rzadkie wietrzenia).

Rozważałeś w ogóle możliwość przerzucenia osprzętu do piwnicy (jeśli takowa jest)?

[Qlfon]

@ACIT1.

Jeśli jeszcze nie znasz to poczytaj wątek "kultowy" na reefcentral - http://reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1640915 . Koleś dla mnie jest mistrzem świata w projektowaniu dużego akwarium. Bierz z niego przykład i dokładnie wszystko rozrysuj. Tak jak pisze snocho - nie musisz brać kogoś do CAD ale wg. mnie przy tej skali projektu nie zaszkodziłoby to. Nie wiem czy najszczęśliwszy pomysłem jest pchanie sprzętu pod zbiornik - będzie Ci to ciężko obsługiwać. Jeśli dom jest w fazie projektu to może jeszcze za akwarium będziesz w stanie wydzielić jakieś dobrze wentylowane pomieszczenie gdzie będziesz mógł cały akwariowy bajzel trzymać. Żona Cię z domu wypisze jeśli będziesz to robił w łazience - nie ta skala:) O ile wilgoć może być problemem to i temperatura także - pomyśl od razu o wyprowadzeniu przewodów do chłodziarki na zewnątrz domu. No, chyba że będziesz klimatyzował cały dom:)

[ACIT1]

Przestrzeń nad zbiornikiem będzie zamknięta, więc odprowadzenie wilgoci znad akwarium i spod niego jest najmniejszym problemem. Średnia temperatura lamp LED będzie wahać się pomiędzy 40 a 50 stopni, poza tym wymienniki ciepła nie mają służyć jako ogrzewanie domu, tylko mają obniżyć do właściwej temperaturę z akwarium, z korzyścią dla znajdujących się wokół niego pomieszczeń. Nie chciałbym budować ani piwnicy ani wygospodarowywać dodatkowego pomieszczenia technicznego, pewnie że rozwiązałoby to wiele problemów związanych ze sprzętem. Co nie zmienia faktu w ostateczności rozważam wykonania pod zbiornikiem przestrzeni o wysokości 220cm.

[snocho]

Zdecydowanie pomyśl o zrobieniu osobnego pomieszczenia na filtrację. Sam zbiornik na podmianę powinien mieć około 1000l, a pamiętaj, że pomimo ogromnej powierzchni dna do wykorzystania pod akwarium masz może szerokość 50-60cm - bardziej wgłąb będzie Ci ciężko sięgnąć. Zrób więc co tylko się da, żeby wydzielić pomieszczenie na filtrację, będzie prościej i zdecydowanie przyjemniej. Akwarium, które pokazałem ma filtrownię oddaloną o ponad 20m w linii prostej od samego zbiornika i to przy bardzo niewielkim spadku (duże średnice rur).

Zrobiłbym jeden duży komin. Jeśli akwarium nie będzie oglądane ze wszystkich stron to komin dałbym zewnętrzny, ze względu na łatwość dotarcia do niego. Inna sprawa, że z tego co zrozumiałem akwarium ma być otwarte (niezabudowane od góry), co przy wysokości podstawy 85cm i wysokości akwarium 60cm sprawi, że oglądający będzie widział tafle wody. Te kilka kominów wystających z wody będzie wyglądało źle.

[Borsi]

Może zaplanuj sobie jakiś zbiornik który będzie służył na zbieranie wody do podmiany i będzie miał połączenie ze zbiornikiem głównym. Wtedy nawet jak będziesz podmieniał 500 litrów wody to jedna pompa będzie pompować do ścieku a druga wodę z tego zbiornika do głównego i cała podmiana ograniczy się do wsypania soli pomieszania jakiś czas i przełączania pomp. Ile wody będziesz musiał podmieniać? Wydaje mi się że 10 -20% miesięcznie w ten sposób parametry powinny się utrzymać na poziomie optymalnym dla takiego zestawu zwierzaków jaki planujesz. Oczywiście filtracje będziesz musiał oszpeć o LR a Niewinem czy ilość jaką chcesz włożyć do zbiornika to będzie te 15 czy 20% objętości.

[Stani]

Mysle, ze 2-3 % tygodniowo wystarczy. Reszta bedzie dozowana.