Apel do społeczności Nano Reef

[Gotterdammung]

Powiem szczerze że nie wiem czy jest, wiem że w połowie roku była taka debata, aby to zrobić. A co do wsi to prędzej bym to zrzucił na karb ciemnoty, niż znieczulicy. Ludzie wierzą w to że pies na łańcuchu "musi być bo tak gospodarstwo jest bezpieczne" (cha cha)...

[robi]

#313653 matejoz :

jako ze temat po części dotyczy mojej działki .. wszystkim sędziom jeszcze raz powtarzam sądzi sie rozumem nie sercem ..... nie takie rzeczy ludzie robią ludziom czasami to ciężko normalnemu człowiekowi "wtłoczyć" czyn innego człowieka (dla ułatwienia dodam że także normalnego) w kodeks .... wiara w cudowne działanie surowej kary jest nie tylko naiwna ale "spóźniona" ... zupełnie na marginesie jako naród kochamy niecodzienne akcje (w tym wznosimy sie na szczyt i "leczymy sie" zbiorowo) a codzienność traktujemy zupełnie inaczej podobnie jak tego psa .... ps pierwszy post po polsku:)

O , czytasz w moich myślach ! Chciałem jeszcze dodać aby wystosować apel do społeczności o np "ubijanie kundli" zapewne też miałby jakieś poparcie, ale nie o to chodzi.Ludzi trzeba wychować.

[matejoz]

rozwijając myśl która była zawarta w tym "spóźnieniu" - cudzysłów .... chodzi o to że każda kara to tylko spóźniona reakcja na czyn (pomijając wątpliwy związek miedzy surowością kary a prewencją generalną) ... w prawie karnym sprawiedliwość restytucyjna (ideał) nie działa a z twojego postu mozna wyczytać iż traktujesz karę jako odwet ... więc co proponujesz? spóźniony odwet .... sprawiedliwość wymierzają ludzie bo nic lepszego nie wymyślono i tylu ilu będzie sędziów tyle może byc zupełnie różnych wyroków sztuką jest tylko "oderwać się od siebie" robiąc to coby nie popadać w niesprawiedliwość ... sztuką jest także być człowiekiem wśród jak to określasz debili ... co do psów na wsi lepiej niech te "psy" (wiecznie głodne, poniżane, traktowane często jako zło konieczne) siedzą na łańcuchu bo zerwane z łańcucha napewno będą sie mniej podobać także tym którzy je zwolnili

[Gotterdammung]

Zwyczajnie się z tym nie zgadzam, myślę że jakby więcej ludzi kierowało się dobrem jako wartością, a nie przestrzeganiem prawa w myśl "co nie jest zakazane jest dozwolone" było by lepiej. Na zasadzie, idzie sobie Twoja dziewczyna, ktoś ją powiedzmy skopał, nic jej nie połamał, ale dostałą zdrowo. Jaką karę kodeks karny za to przewiduje ? Zaznaczam, żaden trwały uszczerbek. Pewnie nie więzienie. Koleś zapłaciłby jakieś grosze, albo i nic za niską szkodliwość. A na drugi dzień ktoś inny by to zrobił, i jeszcze ktoś inny i jeszcze inny. Potrafiłbyś stanąć z boku i powiedzieć jej "nic się nie stało, prawo karne mówi że to niska szkodliwość".

Dążę do tego że jeśli jakiś debil usłyszy i zobaczy że za takie coś można siedzieć na poważnie w pace i zrezygnuje z popełnienia takiego czynu, to całe to przedsięwzięcie miało sens, opłaciło się...

[matejoz]

Oj widzę do znowu do mnie więc .... po pierwsze co to znaczy dostała zdrowo ale nic jej nie połamał? w prawie nie ma miejsca na takie nieprecyzyjne zwroty zwłaszcza że od obrażeń zależy kwalifikacja i zagrożenie karą art.156, 157 kk i inne ... za takie pobicie (rozumiane potocznie) można wymierzyc nawet 10 lat ... społeczna szkodliwosć to pojęcie zupełnie inne od winy (a o tej głównie piszesz) choć obie limitują karę ... bez osobistego podtekstu zupełnie nie wiesz o czym mówisz pisząc o niskiej szkodliwości czy o odstraszającej funkcji kary ... te stosujemy tysiace lat (wcześniej drastyczniejsze nawet - albo publiczne egzekucje w Chinach) i co ludzie się zmienili na lepsze? ... i jeszcze jedno ja mam dwójkę małych człopaków a była kiedyś sprawa o gwałt na czterolatku (z bardzo poważnymi następstwami) i wierz mi trudno było oddzielić "myslenie rodzinne" od sprawiedlowości ale musiałem jak to juz mówiłem wyjść z siebie .... pozdrawiam

[Błazenek]

Podpisałem ,i broń mnie Boże bym nigdy takiego sk*#^!&l@ na ulicy nie spotkał...

[Iceberg]

#313664 Gotterdammung :

Zwyczajnie się z tym nie zgadzam, myślę że jakby więcej ludzi kierowało się dobrem jako wartością, a nie przestrzeganiem prawa w myśl "co nie jest zakazane jest dozwolone" było by lepiej. Na zasadzie, idzie sobie Twoja dziewczyna, ktoś ją powiedzmy skopał, nic jej nie połamał, ale dostałą zdrowo. Jaką karę kodeks karny za to przewiduje ? Zaznaczam, żaden trwały uszczerbek. Pewnie nie więzienie. Koleś zapłaciłby jakieś grosze, albo i nic za niską szkodliwość. A na drugi dzień ktoś inny by to zrobił, i jeszcze ktoś inny i jeszcze inny. Potrafiłbyś stanąć z boku i powiedzieć jej "nic się nie stało, prawo karne mówi że to niska szkodliwość".

Dążę do tego że jeśli jakiś debil usłyszy i zobaczy że za takie coś można siedzieć na poważnie w pace i zrezygnuje z popełnienia takiego czynu, to całe to przedsięwzięcie miało sens, opłaciło się...

#313664 Gotterdammung :

Zwyczajnie się z tym nie zgadzam, myślę że jakby więcej ludzi kierowało się dobrem jako wartością, a nie przestrzeganiem prawa w myśl "co nie jest zakazane jest dozwolone" było by lepiej. Na zasadzie, idzie sobie Twoja dziewczyna, ktoś ją powiedzmy skopał, nic jej nie połamał, ale dostałą zdrowo. Jaką karę kodeks karny za to przewiduje ? Zaznaczam, żaden trwały uszczerbek. Pewnie nie więzienie. Koleś zapłaciłby jakieś grosze, albo i nic za niską szkodliwość. A na drugi dzień ktoś inny by to zrobił, i jeszcze ktoś inny i jeszcze inny. Potrafiłbyś stanąć z boku i powiedzieć jej "nic się nie stało, prawo karne mówi że to niska szkodliwość".

Dążę do tego że jeśli jakiś debil usłyszy i zobaczy że za takie coś można siedzieć na poważnie w pace i zrezygnuje z popełnienia takiego czynu, to całe to przedsięwzięcie miało sens, opłaciło się...

...chociaz popieram Twoj zapal,chec reakcji,dobre checi i czulosc na krzywde,jednak jestem sceptykiem...kiedys moze bym uwierzyl ze takie petycje cos daja,dzisiaj uwierzyc juz nie potrafie...piszesz "jakby wiecej ludzi kierowalo sie dobrem jako wartoscia..." to piekna idea,niestety nie wszyscy ludzie beda kierowac sie dobrem czy tego chcesz czy nie...cala ta sprawa sadu,reakcji jest dosc zlozona...mamy do czynienia z czlowiekiem patologicznym,moze alkoholikiem a zarowno jedno jak i drugie jest ciezka i nie rozumiana przez spoleczenstwo choroba...Mysle ze nie znajdzie sie taka osoba,ktora sprawila by uszczesliwienie wszystkich...wiec co robic...?...karac,leczyc a moze wychowywac...?...Przypadek z dziewczyna,ktory podajesz jest teoretycznie mozeliwy ale jego prawdopodobienstwo jest tak male ze kodeks karny pewnie nigdy nie rozpatrzal takiej mozliwosci...wiem ze jakby takie cos sie prztdazylo to dziewczyna mogla by zyc z odszkodowania,chociaz nie zostala polamana to jednak mogla wpasc w cos ciezszego...np depresje a depresje mozna leczyc cale zycie,przy depresji tez nie mozna chodzic do pracy a ktos by musial za to placic...we Francji lepiej nie oddawac w twarz,tylko sie przewrocic i czekac na policje...jak to zrobisz to wygrales...Moze nie powiniennem byl wdawac sie w taka dyskusje,nauczony doswiadczeniem ze rozmowy takie zawsze sie zaczynaja od zera i zawsze,niestety na nim koncza...troche to przypomina teoretyczna rozmowe sw Franciszka z Kaligula...pomimo ze oboje swiecie sa przekonani o swojej racji i kazdy z nich widzi dobro w tym co robi to nigdy nawzajem sie nie przekonaja o swoich racjach...kazdy ma wlasny punkt widzenia i kazdy swoja zupelnie odmienna moralnosc...swoja droga to ta "spozniona reakcja za czyn" byla by przydatna dla mnie po okradzeniu banku,kiedy sedzia powiedzialby "Obywatel Iceberg nie zostaje zwolniony z zarzutow ale zwolniony z kary pozbawienia wolnosci i grzywny z powodu mojej spoznionej reakcji za czyn...Pozdrawiam...

[Qlfon]

Właśnie w Faktach o tym mówią. Ręce opadają....

[Gotterdammung]

#313668 matejoz :

zupełnie nie wiesz o czym mówisz pisząc o niskiej szkodliwości czy o odstraszającej funkcji kary ... te stosujemy tysiace lat (wcześniej drastyczniejsze nawet - albo publiczne egzekucje w Chinach) i co ludzie się zmienili na lepsze? ...

Hmmmm jeśli mnie pamięć nie myli, to na lekcjach historii mówili coś, że w zapadłym średniowieczu pan mógł zabić chłopa, i nie groziła mu za to specjalnie kara. Stary, a teraz grozi za to kara i cholera jasna za zabicie drugiego człowieka do więzienia się idzie. To jak jest z tym strachem przed karą, jest w końcu czy go nie ma? Jestem pewien na 100% że w momencie wprowadzenia totalnej anarchii świat spłynąłby krwią. Trochę może przesadzam, ale chyba znowu nie tak bardzo.

Pozdrawiam

[robi]

Takich petycji być nie powinno ! to jest wywieranie presji! mamy przecież sądy i to one są od wymiaru kary.Owszem sprawe można a nawet trzeba nagłośnić ale nic więcej.A gdybym ja prosił o podpisanie się pod petycją o najwyższy wymiar kary dla zabójcy bliskiej mi osoby, który po np.kilkunasu latach zostaje uniewinniony! jak można się czuć podpisując taką petycje która jakiś wpływ wywiera ?Nie możemy stawać ponad prawem.

[Gotterdammung]

#313694 robi :

Takich petycji być nie powinno ! to jest wywieranie presji! mamy przecież sądy i to one są od wymiaru kary.Owszem sprawe można a nawet trzeba nagłośnić ale nic więcej.A gdybym ja prosił o podpisanie się pod petycją o najwyższy wymiar kary dla zabójcy bliskiej mi osoby, który po np.kilkunasu latach zostaje uniewinniony! jak można się czuć podpisując taką petycje która jakiś wpływ wywiera ?Nie możemy stawać ponad prawem.

Stary, tego nie podpisują ludzie którym zabili psa, sprawa nikogo z podpisanych bezpośrednio nie dotyczy...

[matejoz]

ostatni raz w tym wątku .... boimy sie nie kary ale jej nieuchronności a jeszcze lepiej szybkiej nieuchronności ... co do pana i chłopa za zabicie swojego nic (dlaczego chyba jasne) za zabicie cudzego pogłówne za zabicie innego pana wieża i czesto kara na gardle (zawsze karano tylko zakres penalizacji byl różny) ot taki skrot ... ps argument zupełnie nie dobrany do kontrargumentu - pisanie piętrowo złożonych wypowiedzi bez związku pomiędzy nimi do niczego nie prowadzi np posługjac się twoim przykładem strach przed karą i anarchia dodatkowo wprowadzona (oksymoron)

Iceberg - swoja droga to ta "spozniona reakcja za czyn" byla by przydatna dla mnie po okradzeniu banku,kiedy sedzia powiedzialby "Obywatel Iceberg nie zostaje zwolniony z zarzutow ale zwolniony z kary pozbawienia wolnosci i grzywny z powodu mojej spoznionej reakcji za czyn...- zupełnie nie o to chodzi

[godeusz]

Niestety strona przeżywa oblężenie i serwer padł. Jak tylko się da -to podpisuję

[Gotterdammung]

Masa ludzi się podpisała z poniekąd mojej inicjatywy, rozpoznaje wiele nazwisk, nie ukrywam ze jestem wam cholernie wdzięczny !!

[robi]

I teraz pomyśl ! za co ta wdzięczność ! za to że może pozbawimy dzieci ojca na kilka lat, bo może ojcem ten gość był najlepszym na świecie !!! a ten pies to był jakiś wybryk po pijaku.SĄD ,SĄD I jeszcze raz Sąd a nie głupawe petycje,zaraz będzie petycja za ukaraniem ludzi którzy znęcają się nad rybami ograniczjąc im wolność do wielkości akwarium -SADYŚCI ! To tak jak nas zamknąć w klatce bezprawnie ! Czemu te ryby i krewetki są winne ????

[Gotterdammung]

Quote

#313366 robi :

Grzesiu ! Sprawa dotyczy zwierzęcia (psa) a nie człowieka.Przeczytaj uważnie mój post,postaraj się zrozumieć o czym mówię. Pod petycją podpisuję się i wątpie czy znasz człowieka kochającego zwierzęta bardziej niż ja

Robi, pytanie, po co sam na siebie plujesz, podpisałeś się a teraz mówisz że to głupie, sam wystawiasz sobie świadectwo.

Po 2gie, czemu piszesz może może może a nie przeczytasz kto to w ogóle jest, może doczytasz że była i jazda po pijaku, i kradzież 2 aut, i spalenie jednego z nich... Stary, otwórz oczy...

[Błazenek]

I teraz pomyśl ! za co ta wdzięczność ! za to że może pozbawimy dzieci ojca na kilka lat, bo może ojcem ten gość był najlepszym na świecie !!! a ten pies to był jakiś wybryk po pijaku.SĄD ,SĄD I jeszcze raz Sąd a nie głupawe petycje,zaraz będzie petycja za ukaraniem ludzi którzy znęcają się nad rybami ograniczjąc im wolność do wielkości akwarium -SADYŚCI ! To tak jak nas zamknąć w klatce bezprawnie ! Czemu te ryby i krewetki są winne ????

No tak ojcostwo powinno zapewniać nam bezkarność na wszelakie sprawy .Niech no ja tylko spłodzę syna ,wymordujmy wszystkie zwierzęta ,niech cierpią jak najdłużej ,urywajmy im głowy ciągnąc je samochodem a kara nas nie dosięgnie PRZECIEŻ MOGĘ BYĆ WSPANIAŁYM OJCEM/MĘŻEM/SYNEM dla innego CZŁOWIEKA !A najlepiej zwalmy całą winę na alkohol ,po co nam te cholerne ryb/ssaki/gady/owady !Przecież jesteśmy MY LUDZIE czy te istoty w ogóle mają system nerwowy ?Można by się domyślać ,ale po co... zajmijmy się naszymi LUDZKIMI sprawami ,nie traćmy czasu na nic innego !Przecież ten Husky nie powiedział mu w NASZYM JEDYNIE SŁUSZNYM JĘZYKU ,że go boli ,faktyczie... mógł facet nie wiedzieć .Takie petycje są potrzebne ,dlatego dziękuje @Gotter'owi za ten temat ,moze gdyby skazac nawet na te 2 lata jednego/drugiego/trzeciego ... moze czwarty by sie zastanowil przed takim czynem.

. . .

[robi]

Sięgnijcie do kodeksu karnego ,jest tam coś na temat traktowania psów czy zwierząt ogólnie ?

[matejoz]

Ustawa o ochronie zwierzat z 21.08.1997r - przepisy karne dotyczące zwierząt są tam zawarte

[robi]

#313769 matejoz :

Ustawa o ochronie zwierzat z 21.08.1997r - przepisy karne dotyczące zwierząt są tam zawarte

Czyli jak będe miał kure (taką normalną ,nioske czy jak tam ją zwą) będe ją karmił ,wyprowadzał na spacer i będe ją kochał jak psa którego teraz mam ,to kiedy utne jej głowe bo do garnka trzeba coś włożyć a mój wrażliwy sąsiad zobaczy ten preceder to mogę spodziewać się podobnej petycji ???

[Grzegorz Dyzma]

Jak ja bylbym Twoim sasiadem to mialbym zal ze na rosol mnie nie zaprosiles. Ale gdybym zobaczyl ze bezcelowo i swiadomie ja okaleczyles od tak po prostu nie z motywu zjedzenia na co przeznaczone sa kury bylbys w Teleexpresie:whip

[nika]

jeszcze co prawda nieprawomocny, ale na razie dla dwóch "wielbicieli" zwierząt po 10 m-cy, a dla kierowcy rok.

[Gotterdammung]

Zawiasy czy puszka?

(Jeez, zabrzmiało jakbym miał sam kryminalną przeszłość...)

[nika]

#316334 Gotterdammung :

Zawiasy czy puszka?

(Jeez, zabrzmiało jakbym miał sam kryminalną przeszłość...)

puszka i wspominali o petycjach i reakcjach for, ale wymienili jeno budowlane i jakieś "szafa" cokolwiek to jest.

w sumie trzy petycje-->150 000 podpisów.

wpominali też, że sąd się nie ugiął i dał jak dał.

oskarżeni jeszcze nie wiedzą czy będę apelować, a prokuratura już wie, że będzie.

[lukas]

@ robi

ty tak na serio czy tylko draznisz sie? po co sie tak rozwodzisz o stawaniu ponad prawem wywieraniu wplywu na sąd.

ciekawe czy bys tak spokojnie pisal jakby to np twojego psa jakis nawalony koles zaczal kopac i urwal mu glowe. wymierzyl bys samosad, zadzwonil na policje , szarpal sie z nim???? co z tego ze facet moze jest najlepszym ojcem na swiecie. Gwalciciele i mordercy tez moze sa super ojcami swoich rodzin. jak piszesz takie pierdoly o nie wplywaniu na sad to az gul w gardle staje i do konca nie wiem o co ci chodzi i jak to w koncu jest z twoja miloscia do zwierzat

PRZYPOMINAM CI - kolesie przywiazali psa do samochodu i specjalnie go ciagneli na sznurku - myslisz ze po to zeby sprawdzic jak szybko biega czy po to zeby go z premedytacja zabic????

i ty nie chodzi o wplywanie na sąd tylko naglasnianie takich spraw, zeby ludzie byli swiadomi ze zwierzaki to nie zabawki

ja sie zbulwersowalem twoimi wypowiedziami!!!