Co myśleć o takim sprzedawcy?

[Martines]

"Moim zdaniem z tymi 2000zl wcale koles nie przesadzil.

Szafka - 100zl

Akwarium 50l - 60zl

RO - 350zl

Odpieniacz (Miniflotor) + pompa powietrza - 200zl + 100zl

Skala 5kg (10kg) - 225zl (450zl)

Pompa cyrkulacyjna - 100zl

Swiatlo - 2x24W T5 samorobka - min. 142zl albo

(Swiatlo - 3x24W T5 samorobka - min. 161zl)

Swietlowki - (Sylvania) 70zl (albo 105zl)

Sol 5kg - 95zl

Hydrometr - 25zl

Termometr (dokladny) - 10zl

Grzalka - 65zl

I pewnie jeszcze jakies rzeczy o ktorych zapomnialem, do tego zwierzaki i mam nadzieje, ze sie zmiescisz w tych 2000zl. "

Baniak mam, filtr przerobie ze słodkiego na słony, grzałka, pokrywa jest. Odpieniacz zrobię z malą poradą Swirleja (mam nadzieję). Świetlówek i soli + skałki nie przeskoczę.

Więc podsumowując przesiadkę na morskie:

do zakochania jeden krok, jeden jedyny...lalala

[Arcadio]

Martines nie odbierz tego zle bo zycze ci jak najlepiej ale akwarium to jest prawie najtansza rzecz a o tym filtrze zapomnij. Skoncentruj sie lepiej na zywej skale bo to ona bedzie robila za filtr.

Pomysly Zbyszka sa fajne tak tez obpieniaczyk w podobie Minilotora zbudujesz na bank.

Fajnie, ze masz troche innego osprzetu nie bedzie wielkiego bolu w przesiadce.

Fajne, ze bedziemy mieli jeszcze jednego morszczaka!!

[Martines]

Niedługo będą nas miliony!!!

A co do filtra to sam go zbudowałem ze szkła ma ok 5litrów co stanowi 10procent zbiornika, jest podzielony na 4 komory przez które woda przelewa sie kolejno. Mam tam kolejno: gąbkę, watę, bioballe, sera biopur.

Chyba jednak coś to daje - bo w słodkim sprawdzało sie wyśmienicie.

Wiem że żywa skała to podstawa i nie zamierzam tego lekceważyć.

Myślę, że nie jeden mój kolega się zakocha w morskim więc będzie nas dwa miliony jeden

[AquaManiac]

"Chyba jednak coś to daje - bo w słodkim sprawdzało sie wyśmienicie."

No no, a sprawdz no jakie masz stezenia azotanow w tym slodkim i porownaj sobie z normami w akwarium rafowym.

[Witek]

witam , nie zniechęcaj się ale raczej przyjmij że ktoś kto wyliczył ci koszty miał rację - to jest minimum. ale nie doliczył strat "żywego" ( bardzo drogiego) które będziesz miał na początku. mieszkam w Łodzi i mogę pomóc zajmuję się tym już 7 lat.

[Martines]

Wielkie dzieki Witek - bedę pamietał o twojej pomocy jakby co. Szczerze mówiąc najbardziej boję sie oczyszczania żywej skały po zakupie-co wywalic, a co nie. Ale do tego jeszcze troche czasu upłynie. Dobrze jest wiedzieć że znajdzie się pomocna dłoń. Pozdrowienia

Bo wszyscy łodziacy to wielka rodzina........lalala