mandaryn w kokonie

[Warlock]

Zakupiłem pare dni temu, mandaryna na allegro - wszystko fajnie przez pierwsze dni, po jakimś czasie zaczął obrastać jakimś śluzem, "kokonem" i niestety padł. Spotkał się możę ktoś z czymś podobnym? co to mogło być ?

Włodek

[Jacek_Lublin]

Jak zaczął robić się biały to już nie żył

[nika]

u mnie mandaryny "śluzują się" co wieczór, przed pójściem spać. Rano jak wstają, to jeszcze troszkę tego śluzu mają i piasek czasem się im przyczepi. W ciągu dnia sladu nie ma po tym. A późnym wieczorem - od początku.

Ale w ten "śluzowy" sposób to one chcą uniknąć zagrożenia i czuć się w nocy bezpiecznie .

[SkoczekPL]

No czy ja wiem ? Ja mam co prawda tylko jednego ale się nie "śluzuje"

[luft]

moja samiczka splendidus tez sie śluzuje

[nika]

i to w ogóle Panowie nie jest OT ?

hm.

ps. Rafał, nie ma co się chwalić

#321620 SkoczekPL :

No czy ja wiem ? Ja mam co prawda tylko jednego ale się nie "śluzuje"

[SkoczekPL]

Nika To nie OT.

Ty masz parkę i mówisz że się śluzują, Luft ma jednego (dziewczynę) i ja mam jednego (facecika) i nasze się nie śluzują - niezależnie od płci.

Więc w/g mnie coś jest nie tak - tylko teraz pytanie czy z naszymi czy z Twoimi ?

Czy inni posiadacze mogą potwierdzić / zaprzeczyć śluzowanie mandarynów ?

[nika]

No dobra mam parkę, ale był czas że parki nie było, tylko pojedyńczy osobnik a śluz był

wg. mojej wiedzy one tak się chronią w razie niebezpieczeństwa. i dla spokojnego snu.

Rafał może Twój nie sypia-nie śluzuje, bo żądny wrażeń jest?

a @lufta śluzuje

#321622 luft :

moja samiczka splendidus tez sie śluzuje

[SkoczekPL]

Upsss, źle przeczytałem Faktycznie - z tej samotnej dwójki tylko mój nie śluzuje.

[Jacek_Lublin]

Mój też nic ,no może tylko się rozjaśnia

Pozdrawiam Jacek

[spirou]

mój tez blednie, i też śluzuje :]

powiedziałbym nawet że moja

ps. jak mamy pomóc to przydałaby się fotka

[ice4]

blednie prawie całkowicie na noc po czym szybko odzyskuje kolory po włączeniu światełka. Pierwszy śluzował kiedy przez głupotę strasznie zaniżyłem Ph (kwasek cyt. na apitasję) niestety rano już nie żył. Jeśli możesz sprawdź Ph - może w tym był problem albo to wynik stresu. Szkoda zwierzaka bo ładna rybcia z mądrymi ślepiami.